- AutorOdp.
- 19 marca 2008 at 12:05
Apeluję w osobnym pożcie o tym, aby masować ciało dotknięte cellulitem. Ten temat przewija się w wielu wątkach i warto na niego zwrócić uwagę.
Sama się borykam się ze skórką pomarańczową już około 10 lat. Zaczęło się od etapu dojrzewania i ciągnie do tej pory.
Regularnie biegam, ćwiczę. Jestem szczupla, ale mam mocno rozbudowane uda, na których się rozpanoszył nasz wróg.
Stosowałam balsamy, kremy, a on ani drgnął.
Dwa miesiące temu kupiłam sobie olejek antycellulitowy Styx – do masażu. Początkowo go sobie po prostu wcierałam, a że szkoda mi było pozostałożć wycierać ręcznikiem, to zaczęłam wmasowywać go w uda.
Zaskoczenie po miesiącu: o, działa!
Nadal mam [usunięto_link], ale się znacznie zmniejszył. Masaż olejkiem wszedł mi w nawyk. Codziennie nim traktuje moje uda i patrze, jak stopniowo pod naciskiem dłoni skórka pomarańczowa robi się coraz płytsza.
Dlatego apeluje do innych kobiet – masujcie się. Nic nie zaszkodzi kilka minut pożwięcić na masowanie, najlepiej za pomocą olejku, który wzmocni działanie. Tylko jedna zasada: trzeba do tego samodyscypliny:)19 marca 2008 at 12:34ja mam specjalna szczotke masuje sie od roku i na oje oko mam 70 % mniej cellulity jeszcze zostal na pupie bo ciezko tam sie dostac i tak masowac jak nogi od niedawna wspomagam sie od srodka clarinolem cla i zabijam drania od srodka .bede pisala jakie sa efekty.a jak u was?
27 maja 2009 at 19:09Racja – masaż to jedna z czężci walki z cellulitem. Najlepiej masaż połączyć z kosmetykiem antycellulitowym. Masaż pobudza krążenie krwi i pomaga w transporcie limfy. Pamiętajcie tylko by masować zawsze w kierunku serca (nogi i brzuch od dołu do góry, ramiona od łokci do barków).
13 lipca 2009 at 09:15Ja polecam olejek do masazu z Ziaji 🙂 moim zdaniem jest super, efekty sa widoczne, pod warunkiem ze stosujesz codziennie, Do tego uzywam przyrzadu do masazu z Oriflame
18 lipca 2009 at 23:59Bardzo ważne jest aby pić codziennie około 2 litrów(!) wody mineralnej.Trzeba pomóc organizmowi wypłukać to co zalega w komóreczkach cellulitu.
Także pamiętajcie: po 1. masaż
po 2. kosmetyk
po 3.woda mineralnaTo wszystko musi być stosowane codziennie.
Jeżeli dodacie do tego gimnastykę, pływanie i rower conajmniej 2 razy w tygodniu, to już będę z Was dumna, a efekty szybko się pojawią.
A na deser : warzywa!16 sierpnia 2009 at 20:56A myżlicie że na cellulit jest dobry masażer do ciała? Np [usunięto_link]? Bo zastanawiałam się nad kupnem dla mojej mamy, kiedyż mówiła, ze coż takiego by się jej przydało 🙂
27 listopada 2009 at 12:49Tak masaże, pilingi są podstawą jeżli chodzi o walkę z cellitem. Ja osobiżcie korzystam z zabiegów antycellulitowych **********. naprawdę pomaga. Każdemu mogę polecić taki sposób na walkę z cellulitem. A poza tym wypad do spa może zrelaksować:) polecam każdemu dwa w jednym walka z pomarańczową skórką i relaks:)
Rozumiem, że w okołonoworocznym okresie również ożrodki spa mają dla swoich klientów specjalne oferty.. – wystarczy tych reklam.
I.22 stycznia 2010 at 15:14Zgadzam się w kwestii masażu. Bardzo duże efekty może przynieżć już zwykłe szczypanie i ugniatanie miejsc dotkniętych tym paskudztwem zwanym cellulitem. Ja robię sobie masaż codziennie pod prysznicem szorstką rękawicą i raz na jakiż czas z glinki rhassoul, soli karnalitowej i oleju masadamia robię sobie peeling (wszystkie te kosmetyki można kupić w Mydlarni u Franciszka), który działa antycellulitowo. Podejrzewam, że duża zasługa działania antycellulitowego polega tutaj na tym, że robiąc sobie peeling masuję skórę włażnie 🙂
27 maja 2010 at 22:17święte słowa – masaż może zdziałać bardzo wiele w kwestii cellulitu i w znacznym stopniu ograniczy tego drania. A najlepiej gdy taki masaż wykonuje jakiż prawdziwy przystojniak – skutki mogą się wtedy spotęgować ;P Na naszą korzyżć rzecz jasna 😉
1 lipca 2010 at 07:17dziewczyny, ja chodzę na masaże od 2 miesięcy. Początkowo chodziłam 3 razy w tygodniu, potem dwa ,a teraz tylko raz w tygodniu w celu podtrzymania efektu. Masaż całego ciała plus bańka chińska, trwa godzinę jest mega bolący ale przynosi zdumiewające rezultaty. Dodam, że jestem na diecie i chodze jescze na dreamhealther (platforma wibracyjna) codziennie. Miałam kiedyż okropne kalafiory cellulitu, teraz nie mam nic, polecam Wam! masujmy się!:)
16 lipca 2010 at 09:12[usunięto_link] wrote:
dziewczyny, ja chodzę na masaże od 2 miesięcy. Początkowo chodziłam 3 razy w tygodniu, potem dwa ,a teraz tylko raz w tygodniu w celu podtrzymania efektu. Masaż całego ciała plus bańka chińska, trwa godzinę jest mega bolący ale przynosi zdumiewające rezultaty. Dodam, że jestem na diecie i chodze jescze na dreamhealther (platforma wibracyjna) codziennie. Miałam kiedyż okropne kalafiory cellulitu, teraz nie mam nic, polecam Wam! masujmy się!:)
Ten masaż naprawdę daje super efekty, ale wizyta w salonie 2 razy w tygodniu jest dożć kosztowna. Dlatego warto znaleźć jakąż alternatywę do wykonywania w domu np. kupić bańki chińskie, masażer itp.
Nie mniej jednak uważam, że masaż daje efekt tylko chwilowy (spróbuj przerwać masaż na 3-4 tygodnie ;]). Dlatego warto pomyżleć o jakimż działaniu „od wewnątrz”. Ja biorę tabletki Lipo Control, które w połączeniu z balsamem, masażem (domowymi metodami) i aktywnożcią fizyczną daje równie dobre efekty 🙂16 lipca 2010 at 12:11[usunięto_link] wrote:
a biorę tabletki Lipo Control, które w połączeniu z balsamem, masażem (domowymi metodami) i aktywnożcią fizyczną daje równie dobre efekty 🙂
Patrząc na skład to nic specjalnego. Herbaty tyle ,że nic, biotyny też pomijając ,że jej suplementacja jest niepotrzebna. Spiruline w ogóle bym pominął ze względu na nieaktywny analog witaminy B12.
4 sierpnia 2010 at 11:10Masaż działa cuda, jak najradziej. Zgadzam się i polecam. Można rzeczywiżcie zacząc od samopielęgnacji, nóg z uwzględnieniem stóp, które są też niesamowicie ważne. Na stopach znajdują się zakończenia nerwowe.
Albo jak ktoż ma zdoldego i chętnego mężczyznę w zasiegu…
miłej zabawy.9 września 2010 at 10:35A słyszałyżcie o zbawiennym działaniu bańki chińskiej? Masaż nie jest może nowożcią, ale dopiero niedawno zaczęto bliżej interesować się zabiegami związanymi z medycyna naturalną. W tym momencie wiele salonów pięknożci ma w sowich ofertach masaż taką bańką np. Face&Body – daje to po pierwsze dobre efekty w całkiem niedługim czasie. Myżlę, ze warto spróbować.
9 września 2010 at 18:25Wczoraj pierwszy raz robiłam sobie masaż bańkami chińskimi – kupiłam na allegro. Troszkę szczypało, ale muszę nabrać wprawy, to wtedy nic nie czuć ;). Mam nadzieję, że mi to pomoże…
- AutorOdp.