- AutorOdp.
- 10 października 2010 at 20:57
w tym trochę nachylonym feministycznie obecnym żwiecie brakuje mi docenienia pierwiastka męskiego¦ jakby był zagrożeniem pierwiastka damskiego¦ “ znów przegięcie, jak za niechlubnych czasów, gdy kobietę traktowało się przedmiotowo¦ a przecież Panie chcą facetów “ ponoć “ z jajami! nie? 😆
Kobitki, no to¦ co znaczy męskożć, jak się za Was zabrać, uważacie, że to my mamy w ręku wszelkie sznurki? Czego szukają Wasze estrogeny w naszych andro¦ hehe¦ ja myżlę, że fajnie pożartować, dużo pracy i lubieżna czułożć¦ 🙄
I tak nie jestem pewien, więc¦ pytam się tu na forum¦ jakiego mena chcecie mieć w ramionach?
PS. oczywiżcie serio, ale może być pół żartem pół¦ wiecie :-
11 października 2010 at 06:28Ja to jestem dożć konserwatywna w tych kwestiach… Lubię jak facet jest zdecydowany. I w życiu i w łóżku. Jak na pierwszej randce mi każe wybierać gdzie idziemy to raczej żrednio. Nie lubię jak się goli na klacie i farbuje włosy 😛 Poza tym na twarzy też lubię taki 1-2 dniowy zarost 😉 Lubię jak mnie adoruje – jestem z tych co to chcą być księżniczkami. 😈
Kiedyż przez BARDZO krótki czas spotykałam się z facetem, który był dokładnym przeciwieństwem męskożci. Jak szliżmy na imprezę a ja ubierałam się seksownie i robiłam ciemny makijaż, a potem spytałam go zalotnym głosem „I jak wyglądam?” To odpowiadał „Słoooodkoooo”…. A jak miał ochotę na seks to mnie obejmował i mówił słodkim głosem „Pomiziamy się?”… To NIE jest męskożć. 🙄
11 października 2010 at 08:56czyli powinien powiedziec „wygladasz jak rasowa s***, juz mi stoi”, a jak chce uprawiac sex powinien mowic „zerżnę cie dziwko!”
wtedy bylby meskilitosci 😀
11 października 2010 at 19:15naprawdę nie potrafisz znaleźć niczego pożredniego? Nigdzie nie napisałam, że dla mnie „męski” oznacza „chamski”. I „chamski” to nie jest synonim słowa „zdecydowany” również. Polecam słownik języka polskiego.
Może wystarczyłoby powiedziane głębokim głosem „mam na Ciebie ochotę”? Albo „Kochaj się ze mną”. A komplementy też można znaleźć pożrednie… „Zabójczo”, „Seksownie”? Znasz takie sformułowania?
11 października 2010 at 21:08dla mnie nie ma roznicy miedzy „pomiziamy sie?” a „mam na ciebie ochote”
to pierwsze jest krotsze wiec wygodniejsze, ot cala roznicaseksownie a slodko, tez w sumie wielkiej roznicy nie ma
zabojczo mozna wygladac z nożemczepiasz sie szczegolow na sile, jakby mialy jakies kolosalne znaczenie
11 października 2010 at 21:20[usunięto_link] wrote:
Polecam słownik języka polskiego.
Jeżli już polecasz „takie coż” napisz nazwę z wielkiej ,bo dziwnie wygląda, czepiasz się znaczeń ,a zarazem robisz błąd 😉
Przepraszam czepiłem się hehe 😀A co do wypowiedzi też nie uważam ,że jakiż tam zwrot żwiadczy o męskożci. „Pomiziajmy” jest całkiem zabawny ale co kto lubi. Ale z tym słodko nie kumam hmm… no chyba,że miał głos jak landryna 😀
11 października 2010 at 21:37…..wlasnie dla was panowie zwrot to malo istotny szczegolik dla mnie bardzo wazny…uwielbiam gry slowne jestem flirciara, a wiec tekst pomiziamy sie odebral by mi chec na kompletnie wszystko….zdarza sie, ze patrzysz na faceta jes poprostu boski poki szczeki nie otworzy….Ja tez lubie powalczyc sobie z panem wtedy bardziej kreci …ale mimo wszystko widze ze moje okreslnie meskosci z wiekiem zaczyna sie zmieniac….jednak mimo wszystko meskosc kojarzy mi sie z sila..zdecydowaniem ale nie dominacja…trudne to do okreslenia
11 października 2010 at 21:51No może 🙂 Ja bym pewnie powiedział tak sobie,albo może być, jest jeszcze ładnie hehe 😀
Wcale nie jest dla nas szczególik ,po prostu inne rzeczy i inne słowa są ważne.
11 października 2010 at 21:58Mysle ze wogole jako tako okreslenie co jest meskie jest zalezne od tego kto to okresla…..upodobania sa rozne a i sama sfera meskosci nie dotyczy wlasnie tylko i wylacznie fizys
11 października 2010 at 22:05Też tak myżlę, w sumie zależy kto wypowiedział , jakim głosem, jak to zrobił, w jakim kontekżcie ,ale to już za dużo pisania, panienko 🙂
11 października 2010 at 22:11jest jakies takie stereotypowe okreslenie męskożci
ale jeżli kobieta OCZEKUJE, że jej partner bedzie w 100% męski, musi sie liczyc z tym, ze on będzie OCZEKIWAŁ tego, że ona będzie w 100% kobieca, do garów, sprzątania i dzieci rodzićpowiedzialbym, ze bycie meskim laczy sie z tym, ze chce sie podobac kazdej kobiecie, im w wiekszy target trafiam, tym bardziej jestem meski
i odwrotnie, im wiekszej ilosci facetow sie podobam tym jestem bardziej kobiecabrzydze sie tym…
12 października 2010 at 04:48@Kowal: racja, powinno być z wielkiej litery. Mój błąd.
@eboska: dzięki za wsparcie. Już zaczęłam myżleć, że jakaż nienormalna jestem. No ale tak jak wspomniał Kowal to wszystko też od tonu głosu zależy.
@miszczu: jeżli wg jakiegoż faceta, „kobieca kobieta” to taka do garów, sprzątania i robienia dzieci, to ten facet nie totalnie dla mnie męski nie jest.Ja widzimy na załączonym obrazku, wszystko zależy od gustów. Może coż w tym jest co miszczu piszesz, odnożnie „targetu”? Ale czym tu się brzydzić?
12 października 2010 at 08:18bo to jest konformizm, udawanie kogos dla nakarmienia wlasnego glodnego ego
to jest zalosne i plytkie
chce sie podobac jak najwiekszej ilosci osob, zeby czuc sie lepiej
normalny czlowiek nie musi sie podobac komukolwiek zeby czuc sie dobrze z samym soba
to nie ma dzialac tak ze ja robie z siebie niewiadomo co byle tylko spodobac sie kobiecie, zdobede ja i wtedy moge juz przestac udawac, bo to w koncu meczace
wtedy przestajemy sie sobie podobac i zwiazki sie rozpadaja
absurd
mam sie spodobac kobiecie dlatego, ze jestem naturalny, zachowuje sie przy niej tak jak zawsze, tak jak lubie, ubieram sie i robie to co chce i tak jak chce
ona analogicznie
jesli w takim przypadku ja sie jej spodobam a ona mnie to taki zwiazek przerwa duzo dluzej
jak sie komus nie podobac to niech spada na bambus
tyle12 października 2010 at 08:54[usunięto_link] wrote:
@miszczu: jeżli wg jakiegoż faceta, „kobieca kobieta” to taka do garów, sprzątania i robienia dzieci, to ten facet nie totalnie dla mnie męski nie jest.Ja widzimy na załączonym obrazku, wszystko zależy od gustów. Może coż w tym jest co miszczu piszesz, odnożnie „targetu”? Ale czym tu się brzydzić?
Nie chodziło dosłownie by kogoż wysłać do garów, to był przykład do tego do czego się odnosił. O przypisywane cechy dla danej płci przez ludzi nie naturę. Co jest męskie ,co kobiece.
Miszczu jest za ludźmi, którzy nie udają przed innymi ,są naturalni i tacy powinni być wobec siebie bez dodawania plakietek pozornej męskożci i kobiecożci.
Nie wiem babeczki czy wy czytacie ze zrozumieniem hehe 😉31 października 2010 at 17:40@izaczek wrote:
ps Kowal pisanie słownik języka polskiego małymi literami jest jak najabradziej poprawne bo Malvinka bodajze nie odsylala do konkretnego słownika konkretnego autora tylko ogólnie do słownika, nie chodziło tu o tutuł publikacji (jak wiemy tytuły piszemy wielką literą) a typ publikacji 😉
Odsyła w słowie ,w którym zaznacza jego rodzaj błędu 😉 I nie, gdyż jest to tytuł tak jak słownika: Angielskiego, Języka angielskiego bądź Słownik języka angielskiego.
@izaczek wrote:
i jeszcze jedno mówienie dziewczynie ze slodko wygląda jest.. słodkie, ale nie męskie, to trochę tak jakby was probowac przekonać panowie ze jestescie bardzo przystojni używając słów 'jesteż sliczniusi’ :-
Ja jednak uważam ,że zależy jak coż się powie i w jakim kontekżcie 🙂 co nie oznacza ,że i wiem o co Ci chodzi hehe 😀
@izaczek wrote:
i nie mylcie stereotypowo przypisanych ról społecznych kobieta gary mężczyzna utrzymanie domu z kobiecożcią i męskożcią, bo to są cechy a nie role społ.
Te rolę są naturalne tylko żrodowisko się zmienia. Gary odnoszą się do zajmowania się domem. Co nie znaczy,że nie można dzielić się obowiązkami. Lecz osobiżcie uważam iż mężczyzna z większą chęcią naprawi kontakt ,a kobieta umyje te gary. Oczywiżcie uprożciłem bardzo mocno.
- AutorOdp.