mezczyzna na sali porodowej…

  • Autor
    Odp.
  • parvati
    Member
    • Temat贸w: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    co o tym sadzicie?

    pytanie skierowane takze do facetow.

    uwazam, ze facet powinien przy porodzie swojej kobiecie towarzyszyc. powinien to nie znaczy oczywiscie, ze musi.

    sa rozni faceci. i rozne kobiety.

    uwazam jednak, ze porod jest sprawa obojga partnerow i w zwiazku z tym oboje powinni w nim uczestniczyc. a nie tylko ta strona, ktora nie ma wyjscia 馃槈

    postanowilam poruszyc ten temat, bo ostatnio spotkalam sie ze stwierdzeniem kobiety, ze nigdy by nie chciala, zeby jej facet ogladal ja w takim stanie i ze nie wierzy, ze pozniej moglby z nia normalnie uprawiac seks. w koncu widzialby jak glowka dziecka rozrywa jej krocze.

    馃槸 jakas masakra. nie wiem, jak kobieta mgla cos takiego powiedziec…swiadczy to o zerowes swiadomosci wlasnego ciala.

    osobiscie sadze, ze to niepowtarzalna okazja dla faceta, zeby od poczatku swiadomie przezywac swoje ojcostwo. aaa i chwila, kiedy facet przecina pepowine stanowi lepsze potwierdzenie meskosci niz wspominane na tym forum penisy, dobre fury i co tam jeszcze chcecie.

    Kat2890
    Member
    • Temat贸w: 0
    • Odp.: 89
    • Sta艂y bywalec

    Ja osobi偶cie bym niechcia艂a,偶eby ojciec mojego dziecka by艂 przy porodzie… 馃檮 nie zawsze tez tak si臋 da poniewa偶 porody trwaja r贸znie,bywa ,ze 3 godziny,bywa 偶e ,13.Ale to juz indywidualna sprawa,kobiety i me偶czyzny.Zalezy te偶 czy por贸d przebiega bez wiekszych komplikacji,nie wiem jak b臋dzie,na t臋 chwil臋 jednak bym nie chcia艂a.

    parvati
    Member
    • Temat贸w: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    nikt nie przywiazuje przyszlego ojca do kaloryfera. zawsze moze on opuscic sale.

    Czersi
    Member
    • Temat贸w: 13
    • Odp.: 741
    • Zas艂u偶ony

    Czyta艂am swego czasu dosy膰 obszern膮 publikacj臋 na ten temat.By艂y tam rozne wnioski potwierdzone badaniami naukowymi ,np.ze duzy procent porodow w ktorych uczestnicza mezczyzni przebiega gorzej i z komplikacjami.Okolo 30% me偶czyzn jest psychicznie niezdolnych do uczestniczenia w porodzie.Istnieja tez przypadki spadku libida lub nawet impotencji u mezczyzn,ktorzy wiedzieli narzady rodne swych partnerek.Podobno mezczyni rozpraszaja kobiety,denerwuja i o wiele lepiej gdyby wtedy by艂a z rodzaca mama czy najlepsza przyjaciolka.

    Og贸lnie rzecz biorac tworca artykulu by艂 przeciwny uczestniczeniu mezczyzn w porodzie.Radzil by byli obecni raczej tylko do pewnego czasu i zaraz po urodzeniu.Nie zgadzam sie do konca z ta publikacja,ale jest dla mnie dosyc interesujaca poniewaz jak do tej pory spotyka艂am sie z samymi zachwytami faktu bycia taty przy porodzie.Ja jednak mam jeszcze duuuzo czasu zeby sie nad tym zastanowic 馃檪 Mimo wszystko chyba tez wola艂abym Mame…Urodzi艂a 4 dzieci wiec wie sporo na ten temat 馃槈 Facet pewnie by mnie wkurza艂.

    abi
    Member
    • Temat贸w: 23
    • Odp.: 1341
    • Maniak

    Wprawdzie do porodu mi daleko….

    Ale je偶li b臋d臋 rodzic to raczej wolalabym byc sama w tym momencie. Ja lekarz i polozna. A ojciec mog艂by na korytarzu czekac.

    Nie mam nic do tzw rodzinnych porodow, ale myslalam juz kiedys o tym i po prostu nie chcialabym zeby moj mezczyzna w tym uczestniczyl. Woalalabym zeby zobaczyl mnie i dziecko jak bedzie po wszystkim.

    MOja kolezanka niedawno rodzila i byl przy tym jej maz. Mowi ze to piekne tak przezyc razem chwile przyjscia na swiat dziecka. 呕e bardzo ja wspieral, bo miala ciezki porod. I mowi ze nie wyobraza sobie rodzic teraz drugiego dziecka samej.

    Ale jednak ja urodze sama-chyba ze mi sie odmieni. W co jednak watpie

    Myszka19
    Member
    • Temat贸w: 33
    • Odp.: 2200
    • Ekspert

    Ja b臋d臋 chcia艂a aby ojciec dziecka by艂 przy porodzie.. Tylko je偶li b臋dzie to m贸j obecny partner (a mam tak膮 nadziej臋 馃檪 ) to mo偶e by膰 ci臋偶ko.. gdy偶 On nie mo偶e patrze膰 na krew itp.. ale pewnie w tym momencie mnie nie opu偶ci.. mam tak膮 nadziej臋 馃檪

    Jozia
    Member
    • Temat贸w: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    Dla mnie to pi臋kne prze偶ycie rodzi膰 z m臋偶czyzn膮. Uwa偶am, 偶e facet powinien si臋 jak najbardziej wczuwa膰 w nasze role, by膰 jak najbli偶ej i stara膰 si臋 jak najbardziej prze偶ywa膰 ten por贸d. Musi by膰 po prostu bardzo blisko. W zwi膮zku z tym chcia艂abym aby ojciec mojego dziecka by艂 przy porodzie. Oddycha艂 ze mn膮, trzyma艂 mnie za r臋k臋, a potem przeci膮艂 p臋powin臋.
    I do czasu gdy przeczyta艂am post Czersi, by艂am w 100% pewna tego co powy偶ej napisa艂am. Jednak teraz zaczynam mie膰 w膮tpliwo偶ci.
    W艂a偶ciwie to ca艂kiem prawdopodobne, 偶e kobieta mo偶e czu膰 dyskomfort przy facecie. Tzn, 偶e widzi j膮 w takim „brzydkim stanie”. Facet mo偶e czu膰 lekkie zniesmaczenie zaistnia艂ym widokiem (bo wbrew pozorom faceci s膮 wra偶liwi) i kochaj膮c si臋 ze swoj膮 partnerk膮 mo偶e wyobra偶a膰 sobie jej ogromna dziurk臋, z kt贸rej wylatuje obrzydliwy p艂yn. Nie m贸wi膮c ju偶 o tym, 偶e bywa i tak, ze przy porodzie kobieta mo偶e nawet odda膰 ka艂 馃槈 No niestety taka prwada. I rzecz w tym, 偶e najwa偶niejsza jest blisko偶c ( pod kazdym wzgl臋dem) pomi臋dzy partnerami. Je偶li jest wystarczaj膮ca, to por贸d nic mi臋dzy nimi nie zmieni i b臋d膮 si臋 z tym oboje do brze czuli. Ale jak to sprawdzi膰…. Dopiero przy tym pierwszym porodzie wyjdzie szyd艂o z worka, czy na prawd臋 si臋 op艂aci艂o, czy nie. Mam nadziej臋, 偶e w moim przypadku wszystko b臋dzie pi臋knie i idealnie.

    Malinka
    Member
    • Temat贸w: 40
    • Odp.: 599
    • Zas艂u偶ony

    No coz, porodu to przeciez cos naturalnego, normalnego… ale jestem kobieta i mimo wszystko nie chcialabym chyba zeby moj facet ogladal jak rozrywa mi sie krocze… dla facetow c**** to przeciez tylko c**** i kojazy sie glowie z seksem… i chcialabym zeby tak pozostalo do starosci, a nie zeby potem przy kazdym zbliezeniu przypominal sobie jak mi z tamtad glowka wystaje hehe 馃槈 Chcialabym zeby moj facet byl przy porodzie, ale zeby stal a najlepiej siedzial za mna i trzymal mnie za reke i mial ograniczona widocznosc tego co sie dzieje miedzy moimi nogami 馃槈
    Takie moje zdanie 馃檪

    Jozia
    Member
    • Temat贸w: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    [usuni臋to_link] wrote:

    Chcialabym zeby moj facet byl przy porodzie, ale zeby stal a najlepiej siedzial za mna i trzymal mnie za reke i mial ograniczona widocznosc tego co sie dzieje miedzy moimi nogami 馃槈
    Takie moje zdanie 馃檪

    OO! 艣wietny pomys艂! Po pierwsze, w niczym i tak nie pomog艂oby jego patrzenie, po drugie my nie b臋dziemy czu艂y dyskomfortu, 偶e nie ogl膮da nas w najlepszym stanie, po trzecie – on (bo r贸偶nie to mo偶e by膰) nie b臋dzie mia艂 jakiego偶, nawet lekkiego urazu na psychice, kt贸ry b臋dzie dawa艂 o sobie zna膰 podczas zbli偶enia 馃槈

    parvati
    Member
    • Temat贸w: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    馃槸

    kazdy, kto sadzi, ze podczas wspolnego porodu PATRZY, JAK KOBIECIE ROZRYWA KROCZE, jest totalnym ignorantem. zeby nie powiedziec idiota.

    mezczyzna nie obserwuje pekajacego krocza.

    jest na sali po to, aby wspierac swoja kobiete. aby razem z nia przezywac cud narodzin. nie po to, zeby patrzec w jej krocze.

    jestem ze swoim mezczyzna tak blisko, tak bardzo m ufam…ze wiem, ze zdawaly sobie sprawe z tego, po co znalazl sie na sali porodowej.

    abi
    Member
    • Temat贸w: 23
    • Odp.: 1341
    • Maniak

    Z tego co wiem to facetom odradza sie wlasnie patrzenie w owo krocze podczas porodu. A w艂a偶ciwie to nawet lekarze nie pozwalaja na to. Bo mimo iz kocha on swoja koebiete itd to jednak ten widok moze zostac w psychice i potem odbic sie na zyciu intymnym. Ale to takie tylko moje zaslyszane….

    Ale racja-facet jest po to zeby wspierac swoja partnerke, a nie zeby gapic sie jak dziecko z niej wychodzi. Z jego patrzeniem czy tez bez tego-wyjdzie i tak.

    Na jakims forum wlasnie czytalam jak sie jeden wypowiadal ze byl z ozna kiedy rodzila. wszystko bylo ok ale on uparl sie ze musi „tam” spojrzec. Lekarz powiedzial mu zeby tego nie robil ale on sie uparl i zrobil to. No i jak sam pisal nie pozostalo to dla niego obojetne. Nadal kocha swoja zone, jest ona dla niego atrakcyjna pod wzgledem fizycznym. Tylko ze nieraz jak sobie przypomni co widzial to traci zwyczajnie na nia ochote. No coz… faceci to w koncu wzrokowcy.

    Dlatego tez-rodzic w obecnosci swojego mecza czy partnera mozna(chociaz ja i tak nie bede), ale raczej nie pozwolmy aby przygladal sie jak wydostaje sie z nas nasze dziecko

    VanillaSky
    Member
    • Temat贸w: 12
    • Odp.: 331
    • Pasjonat

    Je偶eli facet idzie na sal臋 porodow膮 z nastawieniem, 偶e „c**** to c****” i 偶e ta c**** s艂u偶y do uprawiania seksu, ewentualnie jakim偶 cudownym, bezkrwawym sposobem prze偶lizgnie si臋 przez ni膮 czy偶ciutki „junior” to wcale si臋 nie dziwi臋, 偶e po spada mu libido, zostaje impotentami, c**** przestaje kojarzy膰 si臋 tylko z cipk膮, podczas ka偶dego stosunku widzi „obrzydliwy p艂yn”, g艂贸wk臋, ka艂, spocon膮 bab臋 w „brzydkim stanie” i inne tym podobne dantejskie sceny.

    Co do trzymania za r臋k臋 przy porodzie, Malinko, je偶eli wyobra偶asz sobie 偶e u偶cisk d艂oni przy porodzie ma tak膮 sama sil臋 jak wtedy gdy jeste偶cie na spacerze i trzymacie si臋 za r臋k臋 to radze od razu za艂atwi膰 chirurga z gipsem, bo prawdopodobnie przyda si臋 Twojemu facetowi gdy Ciebie b臋d膮 zszywa膰.

    Je偶eli b臋d臋 rodzi膰 to chcia艂abym ze swoim m臋偶czyzn膮. On r贸wnie偶 sk艂ania si臋 ku temu. My偶l臋, 偶e wprowadzenie tak zwanych „porod贸w rodzinnych” to wielki uk艂on w kierunku m臋偶czyzn, kt贸rzy ju偶 nie musz膮 sp臋dza膰 godzin na korytarzu, wyobra偶aj膮c sobie na podstawie krzyk贸w masakryczn膮 rze藕. To przede wszystkim wi臋kszy komfort dla kobiety (tak! wbrew temu co piszecie), gdy wie, 偶e nie jest sama, ale z najbli偶sz膮 sobie osob膮, za spraw膮 kt贸rej znalaz艂a si臋 na porod贸wce, 偶e ojciec b臋dzie przy dziecku, gdy zabior膮 je na pierwsze badanie, mycie.

    I 偶aden ka艂 nie spowoduje 偶e zmieni臋 zdanie

    馃槇

    parvati
    Member
    • Temat贸w: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    dodam jeszcze, ze istotny jest fakt ZAUFANIA do partnera. przeciez w normalnych zwiazkach ludzie ze soba rozmawiaja (mimo ze liczne posty na tym forum swiadcza o czyms przeciwym) i cos tak waznego, jak wspolny porod tez zapewne zostanie przedyskutowane wielokrotnie. poza tym rowniez szkoly rodzenia przygotowuja mezczyzn i kobiety do wspolnego porodu.

    rola faceta na sali jest OCZYWISTA. mezczyzna szanujcy intymnosc swojej partnerki, nie bedzie jej sie bezczelnie gapil w krocze. nie pojdzie tez „zerknac sobie z ciekawosci”.

    moj mezczyzna nie pojdzie. bo jestem go w 100% pewna. z takim mezczyzna mozna wszystko. nawet urodzic dziecko.

    miszczu
    Member
    • Temat贸w: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    jesli kobieta bedzie chciala to bardzo chetnie, nie mam nic przeciwko, moge jej towarzyszyc i ja wspierac
    jednak na „rozrywane krocze” nie mam zamiaru patrzec, ide o zaklad ze nie tyle przyszle zycie seksualne by ucierpialo, co padlbym po prostu na glebe, a tego bym nie chcial bo co by sobie wtedy musiala kobieta pomyslec?? „jestem okropna, brzydka itd.” a tego bym nie chcial ;p

    WarnGirl
    Member
    • Temat贸w: 50
    • Odp.: 4672
    • Guru

    a ja chcia艂abym,偶eby ojciec mojego dziecka(zapewne m贸j ma偶 馃檪 )by艂 obecny podczas porodu.Niech widzi ile wysi艂ku trzeba w艂o偶y膰 w to,偶eby dziecko przysz艂o na 偶wiat 馃槅

Musisz si臋 zalogowa膰 by napisa膰 odp. w temacie: " mezczyzna na sali porodowej…"

Przewi艅 na g贸r臋