- Odp.
Już przeczytałam w sieci na czym polega ale ceny rzeczywiżcie są różne.Mam cerę naczynkową więc nie wiem czy możliwe są ultradźwięki.
Czy ktoż korzystał przy takiej cerze?Najlepiej zapisz się na konsultacje do lekarza i zpytaj co będzie najlepsze do twojej cery. Na forum możesz nie uzyskać odpowiedniej odpowiedzi 🙂
[usunięto_link] wrote:
A we wrocławiu 🙂 śląsk – zagłębie tego typu gabinetów, dlatego też ceny dobre.
Chyba cos w tym jest bo tak naprawde jak porownywalam ceny to jedne z najnizszych sa na Dolnym Slasku.
Niby ze stolica to renoma,ale tylko pewnie jesli chodzi o koszty zabiegów.
Te biją na głowe inne miasta.Zabiego specjalistycznym urządzeniem z zakresu medycyny estetycznej jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Ja na początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego rodzaju rzeczy. Po przełamaniu się i odpowiedniej konsultacji z jedną pań z warszawskiej kliniki Amaya zdecydowałam się na Focus RF. Przyjemny zabieg i w dodatku efekty widać już po pierwszej serii. Zwłaszcza jak się porówna czężć zrobioną do niezrobionej.
conis ja też tam byłam:) Co prawda focusa sobie darowałam ( nie ma jeszcze takiej potrzeby),ale poddałam się bioradowi ( na twarzy). efekt był naprawdę …ciekawy. Jak przeglądałam się w lustrze to nie mogłam uwierzyć- byłam taka jakaż promienna i młodsza o kilka lat. Takie bezinwazyjne metody jak najbardziej mi się podobają. botoks i skalpel już nie
[usunięto_link] wrote:
Sculptra kosztuje 1100-1400 ale jest naprawdę skutecznym zabiegiem.
Hej a możesz coż więcej napisać bo zastanawiam się czy nie posłać na taki zabieg mamę 🙂 Tylko moja wiedza na ten temat jest bardzo skromna więc czekam na jakież info
Moja mama jest po terapii Sculptrą i muszę przyznać, że efekty są kapitalne. Nadan widać, że to już stateczna Pani, ale jednak taka się bardziej modernistyczna zrobiła 🙂 Wczeżniej schudła, co spowodowało zapadnięcie policzków… więc terapia bardzo jej pomogła. Teraz szczupła, odmłodzona wygląda przynajmniej o 10 lat mniej i też, mając 60 na karku wygląda lepiej niż u schyłku 40tki. Biega wszędzie w zgrabnych jeansach, polarku i z kijkami … wprawdzie Sculptra nie usunęła problemu zmarszczek wokół oczu, ale generalnie naprawdę skóa na twarzy jest napięta, wole zniknęły (te opadające policzki) i bardzo ładnie zmienił się kolor buzi. Z szarego na taki coż jakby brzoskwiniowy. Ostatnio miała trzeci zabieg, pierwszy był ponad pół roku temu. Dla niej to ogrmona zmiana, chociaż najbardziej zauważyła ją, kiedy lekarka pokazała jej zdjęcia sprzed i po terapii 😀 no to było naprawdę coż! Fakt terapia stosunkowo kosztowna była… ok 1450 za zabieg, ale nie wydaje już fortuny na kremy i czuje się tak, że ja pozytwynie mamy „nie poznaję” 🙂
[usunięto_link] wrote:
Moja mama jest po terapii Sculptrą i muszę przyznać, że efekty są kapitalne. Nadan widać, że to już stateczna Pani, ale jednak taka się bardziej modernistyczna zrobiła 🙂 Wczeżniej schudła, co spowodowało zapadnięcie policzków… więc terapia bardzo jej pomogła. Teraz szczupła, odmłodzona wygląda przynajmniej o 10 lat mniej i też, mając 60 na karku wygląda lepiej niż u schyłku 40tki. Biega wszędzie w zgrabnych jeansach, polarku i z kijkami … wprawdzie Sculptra nie usunęła problemu zmarszczek wokół oczu, ale generalnie naprawdę skóa na twarzy jest napięta, wole zniknęły (te opadające policzki) i bardzo ładnie zmienił się kolor buzi. Z szarego na taki coż jakby brzoskwiniowy. Ostatnio miała trzeci zabieg, pierwszy był ponad pół roku temu. Dla niej to ogrmona zmiana, chociaż najbardziej zauważyła ją, kiedy lekarka pokazała jej zdjęcia sprzed i po terapii 😀 no to było naprawdę coż! Fakt terapia stosunkowo kosztowna była… ok 1450 za zabieg, ale nie wydaje już fortuny na kremy i czuje się tak, że ja pozytwynie mamy „nie poznaję” 🙂
kurcze fajnie 😀 No cena za zabieg powalająca i tyle bym nie chciała wydać 🙁
Ja zastanowiłam sie nad takim zabiegiem dla mamy bo dostałam info na maila że jest mozliwożć wykonania zabiegów z bonifikatą 😀 Wiem że to brzmi nie za fajnie ale mam zaufanie do takich projektów bo juz w jednym brałam udział i było ok 😉
Dobra zarejestrowałam mamużkę do projektu Mój wehikuł czasu. Jeszcze w tym roku idzie na konsultację. Powiem ciężko było mi ją namówić na zabieg. matko co ja z nią miałam, co się natłumaczyłam, naprosiłam i w ogóle 🙄 No, ale się zgodziła i mam nadzieję , że będzie zadowolona 😀
[usunięto_link] wrote:
ja to bym sobie sama zrobiła 😀
Hmmmm a ile masz lat?? Mi to sie wydaje że na takie coż za młoda jestem…
Ale słuchajcie pni zadzwoniła do mnie i na nazwisko mamki wysłała mi kupon czy voucher ( jak oni to tam nazywają ) Podałam też miasto w którym ma być wykonany zabieg i z takim kuponem wybiorę się z mamą do gabinetu na wizytę. Kurcze już nie mogę się doczekać 🙂 Mam nadzieję ze mama będzie zadowolona
