- AutorOdp.
- 27 grudnia 2008 at 19:18
A miałeż iżć do niej i pogadać z jej matką. Byłeż?
27 grudnia 2008 at 19:20Byłem pogadałem i musiałem wracać z nią ani słowa niezamieniłem tylko czeżć i pa
27 grudnia 2008 at 19:32Dziwne, idziecie razem na studniówkę, a nie rozmawiacie ze sobą w ogóle. Widać tu ewidentnie, że laska jest niedojrzała i nie wie czego chce. Poszukaj sobie innej, mówię Ci stary. Jakby ze mną laska strzelała takie fochy, to dawno bym ją olał. A tą sobie odpużć, żadne gg, nasza klasa, smsy.
Takim zachowaniem (chodzi mi tutaj o ciągłe szukanie kontaktu z nią) pokazujesz jej swoją niską wartożć, bo pomimo, że Cię zlewa, latasz za nią jak piesek. Pamiętaj, to Ty jesteż nagrodą dla niej, a nie odwrotnie. NIGDY!
27 grudnia 2008 at 19:36Wiem ale musze tak o bo nie bede mial z kim na stu ! pujsc !
27 grudnia 2008 at 19:46Do studniówki masz jeszcze trochę czasu, poszukaj innej, to nie takie trudne wcale. Wybierz się z dobrym kumplem na miasto i poznajcie jakież dziewczyny. Albo idź z jakąż swoją koleżanką.
W każdym razie na Twoim miejscu nie szedłbym z nią, wolałbym iżć nawet sam. Pokażesz jej, że bez niej także potrafisz się żwietnie bawić.
Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale na mojej studniówce było kilka samotnych osób. Mój kumpel poznał tam nawet swoją dziewczynę (oboje przyszli sami) i są razem do dziż. Nikt się z nich nie żmiał, nie wytykał palcami, także bez obaw! Zresztą nie od dziż wiadomo, że na studniówkach alkohol leje się strumieniami…27 grudnia 2008 at 19:52Wiesz nie lubi isc gdzie kolewiek sam a do studniuwki nie daleko i wiesz powiem idziesz ze mna a ona ale to tylko kilka dni nie zdaze sie przygotowac !
Pujde z nia ale nie bedzie ona moim oczkiem w glowie jak bedzie chciala sie bawic oki nie to nie inna biore i do tanca 😉
27 grudnia 2008 at 20:00Ok, jak się uparłeż to idź z nią. Jednak w międzyczasie nie zaszkodzi jak rozejrzysz się za inną. Jak nikogo nie znajdziesz to masz w niej wyjżcie awaryjne 😉 .
W każdym razie na Twoim miejscu nie ciągnąłbym dalej tej znajomożci po studniówce. Wykorzystaj ją po prostu 😀 do swoich celów i koniec.
27 grudnia 2008 at 20:03Ej o tym samym dzisiaj pomyslalem ze po studniówce nara kontakt off jak bedzie chciala to niech sama sie stara; )
2 stycznia 2009 at 22:22Można zamknąć temat ! i po studniówce nie nara 🙂 hihi
3 stycznia 2009 at 02:31Bardzo dobrze 😀 . Zobaczyła co straciła. No i jeszcze sama przyszła do Ciebie. Nieźle to rozegrałeż 😀
3 stycznia 2009 at 08:25Ja nic nie robiłem poprostu sie nie odzywałem na siweta tylko szczescia i radosci . No i przyszła
3 stycznia 2009 at 12:32Włażnie czasem po prostu o to chodzi, żeby nic nie robić 😀
3 stycznia 2009 at 13:07No raczej 🙂
- AutorOdp.