- Odp.
Znowu potrzebuje waszej pomocy:)Tak jak wczesniej napisalam jestem z chlopakiem rok i strasznie go kocham,ten ostatni problem juz rozwiazalismy i bylo fajnie dopuki nie dowiedzialam sie ze on spotyka sie ze swoja byla;(((( (Nie powinnam miec do niego o to pretensj bo mowi mi o kazdym takim spodkaniu i sam mowi ze tylko mnie kocha i ona to juz tylko przyjaciolka,ale przez to ja zrobilam sie strasznie zlosliwa i tez spotykam sie z dawnym kolega z klasy;))Nasz zwiazek stal sie polem bitwy codziennie sie klucimy o ta sytulacje jestesmy dla siebie coraz bardziej zlosliwi i zazdrosni;(((Boje sie ze to wszystko doprowadzi do rozstania,a kocham go i serce by mi peklo jak by mnie zostawil;(((Z jednej strony chce juz odpuscic a z drugiej chonor i duma mi na to nie pozwala.Dlatego jesli mozecie to poradzcie cos bo ja niewiem co mam zrobic;((((
Powiedz mu,że jest Ci przykro,kiedy on spotyka się z tamta dziewczyną.Taka szarpanina i robienie sobie na złożć do niczego nie doprowadzi,a juz na pewno problemu nie rozwiąże.
” Zazdrożć jest cieniem miłożci, im większa miłożć tym dłuższy cień…” 🙂
a tak poważnie to zazdrożć w związku jest potrzebna ale dawkowana rozsądnie i z umiarem. Takie robienie sobie na złożć na dłuższą metę nie przyniesie nic dobrego związkowi, stracicie do siebie zufanie a na dodatek sprawi to ze będziecie się mieli dosyć.
nie znam twojego chłopaka i nie mam pojecia w jaki sposób możesz załatwić ta sprawę, ale rozmowa jest nieunikniona. Albo przestaniecie być zazdrożni, albo uzgodnicie, że ani on się nie spotyka z byłą ani ty z kolegą..ale to niestety nie jest wcale najlepsze rozwiązanie, bo tak już będzie zawsze, ty będziesz musiała rezygnować z wszelkich znajomożci z płcią przeciwną jak i on, stale będziecie o siebie zazdrożni.
Wg mnie musicie nauczyć się ufać sobie nawzajem i tyle. a to niestety nie jest łatwewlasnie niedawno wrucilam z rozmowy z chlopakiem wszystko sobie wyjasnilismy i wogule;)))Tylko ja nie znam tej jego bylej i znalazlam ja na naszej klasie i napisalam do niej teraz on ma do mnie o to pretensje;(((ale to przeciez nic takiego!!!!
A po co ty do niej w ogóle pisałaż?
Takie załatwianie spraw z „tą trzecią” osobą w związku zamiast dogadać się z własnym partnerem jest żałosne. „proszenie kochanki męża o to by dała spokoj waszej rodzinie, bo mąż jakoż nie ma ochoty zakończyć romansu” przynajmniej tak to wg mnie wygląda…
Hmmm wiesz i jeszcez jedno…zakazany owoc najlepiej smakuje… kiedys miałam chłopaka i tez zabroniłam mu znajomożci z pewną osobą..i co???
oni są ze sobą do dzisiaj…. 😈Po pierwsze, polecam przed wrzuceniem posta, sprawdzić go w wordzie pod kątem ortografii.
Po drugie, to jak masz się w tej sytuacji zachować zależy od wielu czynników, np od tego jak wyglądają spotkania Twojego chłopaka i jego ex.
Jeżli wpadają na siebie przypadkowo , pogadają i idą każde w swoją stronę to moim zdaniem jest ok. Jeżli natomiast umawiają się na wieczorne spacery, to zaczęłabym się martwić.
Napisz coż więcej o tej sytuacji, to może coż wspólnie wykombinujemy.Oj naprawde nie interesuja mnie w tej chwili bledy;PPTo ta sytulacja wyglada tak ze on sie umawiaja wtedy kiedy ona ma jakis problem ze swoj chopakiem i niewie co zrobic to do niego dzwoni i on jezdzi do niej raz czasem wiecej razy w tygodniu.Oczywiscie teraz byla przerwa przez 3 miesiace ale znowu sie zaczely spotkania
No to albo sie nim pociesza w chwilach problematycznych, albo po prostu prosi go o radę.. pewnie to pierwsze, bo o radę można poprosić przez telefon albo gg..
Ale to tak wyglada jak by ona nie miala przyjaciol bo przeciez w takiej sytulacj to najlepiej pozalic sie przyjaciolce.A on wogule niejest asertywny i tak do niej jezdzi,a ja dostaje szalu;((((((((((((
No to może nie ma przyjaciół, faktycznie. Czasem tak bywa, szczególnie jak sie jest w związku, bo to ogranicza czas dla znajomych i przyjaciół. Zaproponuj wspólne spotkanie, moze się z nią zaprzyjaźnisz.
Ja chcialm sie z nia spodkac chociaz popisac to jak jej napisalam wiadomos to on stwierdzil ze nie powinnam zrobil mi awantre powiedzial ze nas ze soba nie spodka bo jestem zbyt wrogo do niej nastawiona i ze mamy podobne charakterki i moglaby sie zaczac jakas klutnia a on tego niechce
bo nie tędy droga, nie możesz organizować nic za jego plecami. POwiedz mu, ze chcesz się razem spotkać i że on ma to zorganizować. Jeżli nie ma nic do ukrycia i zależy mu na Tobie, powinien się zgodzić.
No tak takz a jego plecami to nie ma sensu.Musze z nim o tym pogadac,zebysmy wszyscy sie spodkali i sie poznali;)))
inaczej możesz tylko namieszać, na pewno nic dobrego z tego nie wyjdzie.
