- AutorOdp.
- 31 stycznia 2011 at 08:58
przecież nie zabraniam mu mieć znajomych ..tylko z dziewczyną jakąż sam na sam bym go nie pużciła….
31 stycznia 2011 at 11:02Czyli zabraniasz, no bo nie może spotykać się z koleżankami tylko kolegami, masakra. Zaufania się naucz. Pamiętaj tylko by nigdy ,że żadnym znajomych nigdy się nigdzie nie spotkać 😉
31 stycznia 2011 at 11:06nie zrozumiałeż mnie 😯
31 stycznia 2011 at 11:17No przecież wyraźnie napisałaż ,że nie pozwoliłabyż mu się spotkać sam na sam z koleżanką 😉
31 stycznia 2011 at 11:21A co w tym złego?? nie wieże w przyjazń damsko męską… Ale to nie znaczy ze mu zabronię spotykania się ze znajomymi…
31 stycznia 2011 at 11:36No przed chwilą napisałaż ,ze nie pozwalałabyż mu się spotkać z koleżanką,a teraz,że nie zabraniasz spotykania się ze znajomymi. To już znajomych czy koleżanek kobiet nie można mieć? 🙂 Ja mam wiele i jakoż nic mnie do nich nie ciągnie, niektóre wręcz są dla mnie brzydkie,ale je lubię i nieraz chodzi się do kina,a nieraz na piwo jak z kumplami. Zacznij patrzeć nie tylko swoimi oczami 😉
2 lutego 2011 at 10:04Nie można z faceta robić niewolnika. To tak jakby On zakazał Ci się spotykania z kolegami – i nie mów, że ich nie masz, bo nie uwierzę 😛 Trzeba ufać swojemu partnerowi, bo na tym opiera się związek – na zaufaniu, a jak go nie ma no to cóż…
4 lutego 2011 at 15:03Maku jesteż zajęta czy wolna? 😛
4 lutego 2011 at 21:39No tak ładnie to napisałaż 😉
- AutorOdp.