[WarnGirl]

😆
bardzo wykwintna bajera 😆

[Tuska]

„Fajną jestes dziewczyną, mamy o czym pogadać, podobasz mi sie; ale muszę dzis coż zerżnąć. A ty sie raczej nie dasz. Idę wrzucić coż na ruszt”.

ale sie usmiałam, kiedys tez coż podobnego przeżyłam Facet gadał gadał opowiadał po czym walną „musze dzisiaj zerżnąć coż wizualnie jestes idealna, tylko masz jeden problem – jestes za mądra” i poszedł do innej
😯 😯 😯

[barrracuda]

2 ruskich poszlo na dyskoteke…cala noc stali pod sciana …dziewczyny staraja sie ich poderwac..a oni nic…koniec dyskoteki a oni dalej stoja…podchodza 2 dziewczyny i sie pytaja..”a wy nie tanczycie” na to oni ” my nie tancory my jebaki”

co do osobistego podrywania…kiedys w pracy pewna kobieta miala na mnie ochote..pieknie wszystko ale byla niesmacznie gruba i miala zarosniete nogi 😯 (pani miala 22 lata)

ja bylem osobistym kierowca jej szefa a ona jego asystentka..i czasami z nia jezdzilem…i pewnego razu wjechalem w uliczke gdzie tylko taxi i policja nie miala zakazu wjazdu… i jade ta uliczka i mowie…wie pani ale ja nie mam uprawnien do tego aby jechac ta ulica…wiec jak nas zatrzyma policja bedzie kiepsko.. -na to ona” nic sie nie martw pokaze moje nogi i nas puszcza” 😯 wlasnie wtedy zobaczylem jej grube owlosione nogi i sie usmiechnalem..ale ona to zauwazyla i zapytalaa sie..cos nie tak mam z nogami? coz moglem odpowiedziec…

inna sytuacja z ta sama kobieta-

jedziemy razem i czerwone swiatlo..przechodzi piekna dziewczyna w bluzce i widac ze nie ma stanika..no a ja oczywiscie sie patrze …i patrze… i ta moja pani z pracy zobaczyla to i powiedziala „na mnie sie tak nie patrzysz ..a czesto chodze bez stanika” 😯 😯

po paru miesiacach nie wytrzymalem napiecia…znalazlem inna prace ….

[Autor]

Odp.