-
AutorOdp.
-
25 maja 2009 at 16:35
„z faktami kłócą się tylko głupcy. niektórzy lekarze sugeruja, ze również idioci”
to tyle 😆
25 maja 2009 at 17:41[usunięto_link] wrote:
„z faktami kłócą się tylko głupcy. niektórzy lekarze sugeruja, ze również idioci”
to tyle 😆
przedstawilam Ci fakty, jak sie z nimi klocisz to prosze bardzo 😆 😆 😆
25 maja 2009 at 17:49[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
„z faktami kłócą się tylko głupcy. niektórzy lekarze sugeruja, ze również idioci”
to tyle 😆
przedstawilam Ci fakty, jak sie z nimi klocisz to prosze bardzo 😆 😆 😆
dla mnie eot.
poziom nie moj.
nie lubie sie schylac.
pozdro.
25 maja 2009 at 19:44[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
„z faktami kłócą się tylko głupcy. niektórzy lekarze sugeruja, ze również idioci”
to tyle 😆
przedstawilam Ci fakty, jak sie z nimi klocisz to prosze bardzo 😆 😆 😆
dla mnie eot.
poziom nie moj.
nie lubie sie schylac.
pozdro.
nie schylaj sie, bo upadniesz.
26 maja 2009 at 07:16no to sie autor tematu dowiedział 😆
Usatysfakcjonowany? 😆30 maja 2009 at 19:19a jawam powiem że powróciłam do współżycia 2 tyg.po porodzie i tylko aż tak długo na to czekałam bo 3-ci i ostatni szew mi się dopiero wtedy rozpuscił.A co do krwawienia to było już o wiele mniejsze niż podczas okresu.to tyle:) zależy od kobiety a nie od lekarza,pozdrawiam
30 maja 2009 at 19:572 tyg po porodzie? jejku jak to mozliwe? bylam prekonana, że kobieta potrzbuje wiecej czasu zeby wrocic „tam” do normalnosci 😕
30 maja 2009 at 20:11no włażnie bo każda kobieta jest inna i nie ma co się wzorowac na regułkach wymyżlanych w większożci przez facetów-ginekologów,położników.
-
AutorOdp.