-
AutorOdp.
-
8 stycznia 2008 at 08:50
Witam
Szukam jakiegoż spodobu na podreperowanie odpornożci przed wyjazdem na narty. Jadę z córcią i mężem – już za trzy tygodnie!!!!! 😆 😆 😆
Nie mamy kataru ani kaszlu ale licho nie żpi. Co robić, aby wzmocnić odpornożć?
eRka 🙂8 stycznia 2008 at 12:36hmmm :)) dobrze się odżywiać i wcinać witaminki chyba najlepiej 🙂
Pozdrawiam i udanego pobytu 🙂
8 stycznia 2008 at 19:49Ale to już stosujemy od dawna. Nawet kupiłam rodzinie pod choinkę sokowirówkę (jak to cholerstwo się ciężko zmywa).
Myżlisz,że to wystarczy?8 stycznia 2008 at 20:41Czy wystarczy nie mam pojęcia.. Nie jestem lekarzem 🙂 ale wydaje mi się że powinno 🙂
8 stycznia 2008 at 20:57my jezdzimy na narty od zawsze. moj brat jezdzi z nami odkad skonczyl dwa lata.
nikt NIGDY nie byl chory z tej okazji i nic specjalnie nie robimy, zeby nie zachorowac.
dlaczego uwazasz, ze zdrowy czlowiek zachoruje od wyjazdu na narty?9 stycznia 2008 at 10:52Nie chodzi o to, że zachoruje od wyjazdu na narty. Ale jednak to jest zmiana klimatu, zmiana temperatury, inne jedzenie.
I najczęsciej jak wracamy, to potem trzeba chwilę się kurować. W tym roku już nawet tak zaplanowaliżmy urlop – jedziemy w piątek i wracamy w piątek, aby mieć sobotę i niedzielę na kurację. 🙂9 stycznia 2008 at 10:58macie wszyscy jakies problemy z ulkadem immunologicznym?
moze zrobcie podstawowe badania.gdyby moja rodzina chorowala po powrocie z kazdego urlopu, mocno by mnie to niepokoilo. taka sytuacja u zdrowych ludzi absolutnie nie powinna miec miejsca.
9 stycznia 2008 at 23:08Mamy z tym problemy – i mąż i ja. Ale staramy się zagrzewać córkę do aktywnego wypoczynku. Dwa razy do roku jedziemy na wspólne wakacje – nawet jeżli jest to tylko tydzień, to zawsze z jakimż sportem. Na moje przewlekłe zatoki stosowałam już wszystko – od homeopatii po długą kurację z nażwietleniami. Nie chce działać. Mąż ma podobny problem.
14 stycznia 2008 at 13:26zgadzam się z przedmówcami. to chyba jest problem jeżli ciągle chorujecie. może powinniżcie się skusić na jakież suplementy. żyjecie aktywnie, ale co z waszą dietą?
15 stycznia 2008 at 19:43Nie chodzi o to, że ciągle chorujemy ale jednak zawsze zdarza się nam to po powrocie z nart. 🙂
Staramy się urozmaicać dietę – mąż uwielbia sałatki i surówki. Ja np lubię szpinak, ale Ala na widok szpinaku ucieka z kuchni. 😀
Nie stosujemy suplementów.20 stycznia 2008 at 14:54Przeczytałam cały wątek z dużym zaciekawieniem i zgadzam się z klarinek. Nie poprzestawajcie na diecie i ruchu. Naturalne metody są skuteczne ale warto wspomóc je dobrze działającymi suplementami.
Koleżanka podsuneła mi biogaię którą stosuję regularnie w działaniach profilaktycznych. Zerknij na stronę [usunięto_link] 🙂
Probiotyki to najlepszy sposób,żeby nie tracić zimą odpornożci. Wiem z własnego dożwiadczenia jak ważna jest flora bakteryjna, szczególnie przed dłuższym wyjazdem w ekstremalne warunki (sport, ruch, zmiana klimatu). 🙂 🙂 🙂
Pomyżl o suplementach – to bardzo dobry sposób, aby poprawić odpornożć! 😀20 stycznia 2008 at 15:59Wczoraj gadałam o tym z koleżanką, która kiedyż miała podobny problem z odpornożcią u swoich dzieci. Zawsze jak do niej przychodziłam zimą, to co najmniej jedno leżało w łóżku chore.
Sprawdzałam z nią naszą dietę i mówiłam co takiego robimy przed, w czasie i po przyjeździe.
Również doradzała wzbogacenie diety o probityki – na pewną sprawdzę BIOGAIĘ, znalazłam też trochę pozytywnych wpisów na innych forach. Koleżanka doradzała też zestawy witamin jako uzupełnienie oraz więcej ruchu na żwieżym powietrzu przed wyjazdem.20 stycznia 2008 at 21:37Jeżli chodzi o domowe sposoby, to mam kilka sprawdzonych:
Możecie codziennie zjadać 1 ząbek czosnku (najlepiej na kolację, żeby uniknąć nieprzyjemnego zapachu). Działa jak naturalny antybiotyk.
Codziennie można też pić cytrynę z miodem – wzmacnia odpornożć.
Zaraz po zejżciu ze stoku najlepiej wypić gorącą czekoladę – rozgrzewa i uzupełnia energię.
A poza tym dużo owoców i dobrze się ubierajcie.
4 marca 2008 at 20:28ja tez polecaam picie miodu z cytryna wzmacnia odpornosc tylko powinno sie pic taki napoj prrzez caly okres jesienno-zimowy daje lepsze efekty
16 czerwca 2009 at 10:35Ja ostatnimi czasy duzo jem warzyw na parze ,dzieki takiej diecie odpukac z moja odpornoscia nie jest najgorzej.
-
AutorOdp.