On to nie on..waham sie?

  • Autor
    Odp.
  • Figa
    Keymaster
    • Tematów: 61
    • Odp.: 910
    • Zasłużony

    Jakie emocje wami kierowały, czy miałyżcie 100% pewnożć że dobrze robicie?

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    Figa ja to slubu nie chcialam. wolalam na kocia lape z dzieckiem. jednak moja mama i jego przekonaly jego a on przekonal mnie.

    mysle ze gdybysmy nie mieli slubu to bym z nim nie byla. nie wybaczylabym tylu sytuacji. a bez slubu latwiej poddac sie – odejsc. nie ma ma takiej walki o milosc wtedy.

    ale jedno musze powiedziec. kocham kazda minute z tych 4 lat kiedy go znam

    MIECZ-NICK
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 476
    • Pasjonat

    W momencie kiedy bralam slub mialam na prawde 100% pewnosci, teraz po kilku juz latach malzenstwa, po wielu przejsciach, po problemach zwiazanych z pojawieniem sie dziecka, po zwyklych problemach dnia codziennego juz na to inaczej patrze i nieraz zadaje sobie pytanie czy to faktycznie byla dobra decyzja, jedno wiem ze gdyby nie ta decyzja nie mialabym teraz takiego wspanialego synka, nie bylabym tak silna kobieta jaka jestem teraz. Ale pewnie gdybym miala drugi raz wyjsc za maz zastanawialabym sie dniami i nocami czy dobrze robie czy to na pewno dobra decyzja, czy nie lepiej zyc w luznym zwiazku.
    Zgadzam sie z tym co napisala XYZ – trudniej jest odejsc bedac w zwiazku malzenskim niz w luznym, niby nic, niby to tylko papier, ale jakos to wtedy bardziej skomplikowane.

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    XYZ hmm za bardzo nie rouzmiem mówisz że kochasz każadą minutę z NIm ale też mówisz że jakbys nie w3zieła slubu z Tuym mężczyną to byż z NIm nie była hmm

    Agressiva
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 13
    • Bywalec

    Gdybym miała jakiekolwiek wątpliwożci przed żlubem to na pewno bym się z tym wstrzymała i poczekała na lepszą chwilę. Mówię na podstawie dożwiadczeń mojej siostry, która biorąc pierwszy slub miała wątpliwożci i po 3 miesiącach się rozwiodła… a teraz niedawno wzięła drugi żlub włażciwie to był spontan i jest bardzo szczęsliwa bo trafiła na tego odpowiedniego faceta.

    ślubu jeszcze nie brałam, ale w zasadzie mogę go wziąc w kazdym momencie – z Mężem bardzo często gadamy na ten temat.

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    tak Marta uwazam ze bym nie byla. w luznym zwiazku bysmy o siebie tak nie walczyli. nie docierali sie tylko droczyli na siebie a z czasem dali spokoj.
    a ze jest slub i dziecko to sa kompromisy, godzenie, i sporadycznie ciche dni

    Nela
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 410
    • Pasjonat

    Bylam na 100% pewna i teraz po tylu latach, gdybym miala cofnac czas, to postapilabym tak samo.
    Jezeli kobieta ma watpliwosci, to dlaczego wychodzi za maz za tego „watpliwego” mezczyzne??? Przeciez to nie 19 wiek, w ktorym kobieta 25-letnia byla juz „stara panna” i nie zaslugiwala na szacunek.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 110
    • Odp.: 3798
    • Guru

    chyba zadko kto nie ma watpliwosci…watpliwosci sa zawsze czy to napewno ten…nie ma ludzi dokonalych..nigdy nie bedzie cudownie calyczas..zawsze pojawia sie jakies problemy i trzrba byc silnym zeby walczyc…milosc?czy ona naprawde trwa cale zycie?czy cale zycie bedzie sie pewnym ze to ten facet wychodzac za niego w wieku 20kilku?

    xxx.xxxxxxxxxxxx.xx

    Nela
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 410
    • Pasjonat

    Ja nie znam nikogo kto by mial watpliwosci. Kocham go, czy nie kocham? Jezeli kobieta go kocha, to jest nastawiona na wszystkie troski i radosci zycia z ta wlasnie osoba.

    Serrafina
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 527
    • Zasłużony

    Czasami żlub chcemy mieć po to, aby stał się antidotum na nasz związek. Ja tak zrobiłam i nie radzę. Jakiekolwiek wątpliwożci, lepiej się wstrzymać. Ja po kilku miesiącach miałam roczną separację, teraz jesteżmy spowrotem i nadal nie wiem czy to dobrze, że może osobno byłoby lepiej, byłabym szczężłiwsza. Do tego teraz jeszcze zaczęłam się spotykać z pewnym dawnym kolegą, który staje się mi znacznie bardziej bliski niż mąż. Czy miałabym te wszystkie rozterki, gdybym nie wyszła za mąż…? 🙄

    Blandzia
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 4
    • Początkujący

    A ja myslę, że każdy ma jakież wątpliwożci. W końcu ma to byc decyzja na całe życie. Myżlę, ze w głowie każdej z nas pojawiło się nie raz pytanie „czy to naprawdę on, ten jedyny?” ale nie każda z nas chce się do tego przyznać…

    koziorozec72
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 25
    • Bywalec

    jeżli mogę zabrać głos 🙂

    wątpliwożci przed żlubem wydają się rzeczą zupełnie naturalną, w końcu to jedna z ważniejszych życiowych decyzji i szczerze mówiąc wydaje mi się też, że owe wątpliwożci bywają większe nawet u męzczyzn niż u kobiet.

    rzecz druga – własnie te wątpliwożci żwiadczą o „szansy” na dobry wybór, mam bowiem wrażenie, że decyzje podjęte „bez bólu” są albo mało przemyżlane, albo (oby!), darem losu, karmą przez, którą się nie ucieknie, a tu już jakakolwiek dyskusja jest bezzasadna.

    Misia
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 281
    • Zapaleniec

    W pelni zgadzam sie z koziorozec72, malrzeństwo to powazna sprawa i watpliwosci sa zawsze jak najbardziej na miejscu, wazne tylo by przewazylo jednak uczucie , a nie strach przed tym krokiem .

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 110
    • Odp.: 3798
    • Guru

    Też mi się wydaje, że każdy ma wątpliwożci tylko nie każdy chce się do tego przyznać.

    Ja też mam wątpliwożci czy dobrze robię, że chciałabym wyjżć za aktualnego faceta za mąż choć jeszcze nie mam pierżcionka zaręczynowego…

    Zależy mi na nim, mimo Jego wad… Ja też je mam… I chciałabym związać z nim swoją przyszłożć choć czasem się zastanawiam, że dobrze robią będąc z kimż kto ma inny charakter niż ja.. Znaczy jest w innym typie…

    Alexandraa
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 356
    • Pasjonat

    Wywaliło mnie i apisało moją wiadomożć jako gożć 😕

    Dodam jeszcze, że w dzisijeszych czasach… w dobie rozwodów napradę normalne jest to, że ktoż ma wątpliwożci.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " On to nie on..waham sie?"

Przewiń na górę