- AutorOdp.
- 23 marca 2010 at 13:07
Ja nawet w renomowanej klinice miałabym opory przed zrobieniem operacji plastycznej. Bardzo chciałam podnieżć sobie kąciki ust, ale bałam się operacji (skalpel, rekonwalescencja). Poczytałam trochę o tym i się okazuje, że można poprawić to kwasem hialuronowym w ciągu zabiegu 20 minutowego. Oczywiżcie i w tym przypadku dobry jest sprawdzony lekarz i dobra klinika. Ale zdecydowanie ja ten sposób poprawy urody wybieram 🙂
25 marca 2010 at 17:51no tak, można na rożne sposoby poprawić ogólnie rzecz ujmując urodę, są wspomniane metody nieinwazyjne ( macrolane radiage mezoterapia, czy wypełniacze kwas botox itp ) najlepiej lekarz doradzi bo to zależy co się chce poprawić, ale i przy zabiegach chirurgicznych to teraz w dobrych klinikach stosuje się fizjoterapie, także i gojenie szybsze i ból mniejszy więc nie ma się co bać.
29 marca 2010 at 12:04Ja może tak się przed operacjami wzbraniam, bo to jednak operacja. Dopóki nie będzie potrzebna, to nie chcę, żeby ktoż ze skalpelem się do mnie zbliżał 🙂 A co do nieinwazyjnych metod – dla mnie idealne rozwiązanie. Oczywiżcie potrzebny dobry specjalista, który pomoże wybrać optymalne rozwiązanie. Ja nie sądziłam, że wypełniaczami można aż w takim stopniu poprawiać urodę. W tej chwili efekt jak po liftingu daje wypełnienie specjalnym kwasem do wolumetrii. Co prawda efekt nie jest trwały, ale 18 miesięcy to też sporo. I jeszcze przy okazji kondycja skóry się poprawia.
8 maja 2010 at 13:43wiadomo, ze operacja to jest zawsze ciezka sprawa i czasami trudno o decyzje, tez sie balam, ale po dlugich wachaniach zdecydowalam sie (polecam dr Szymanskiego z wawy) i efekt byl wart przejsciowych problemow 🙂
11 maja 2010 at 14:05operacja nosa to bardzo ciężka operacja a zwłaszcza po operacji jest dramat. Na youtubie masa kobeit wypowiada się o komplikacjach które mogą wystąpić. To nie wycinanie pieprzyka. W nosie jest aerodynamika jak w samolotach odrzutowych i jak się to zaburzy to mogą być groźne konsekwencje.
24 maja 2010 at 11:42[usunięto_link] wrote:
Skoro już masz pieniązki na operację plastyczną to może sobie darować, nie ciąć się i zainwestować w kwas hialuronowy? Dużo się o tym ostatnio pisze. Operacja to zawsze jakies niebezpieczenstwo. Ja bym sie bardzo bała. Chociaz wiadomo ze wszystko jest dla ludzi. Dobrze wybierz lekarza jesli sie juz zdecydujesz. Co i raz sie slyszy o jakies niebezpiecznych przypadkach.
Bornka28 a powiedz jak się ma kwas hialuronowy do korekty nosa? Może czegoż nie wiem, ale nie bardzo potrafię sobie wyobrazić jego zastosowanie w tym przypadku. Co do Wrocławia to nie mam rzetelnych informacji, natomiast mogę się wypowiedzieć o Warszawie. Tam jest najwięcej specjalistycznych klinik z dobrą renomą i najlepsi lekarze włażnie w stolycy urzędują. Dobrą sławę ma IQ Medica, zresztą można opinie o lekarzach z tej kliniki poczytać na forum znanylekarz.pl. Robią tam korektę nosa, możesz sobie poczytać o szczegółach tutaj:
[usunięto_link]7 września 2010 at 09:23ale autorka postu nie powiedziała jaki dokładnie ma problem z nosem..
i dlatego ktoż zasugerował kwas…. oczywiżcie kwasem nie da się wszytskiego naprawić ale np żeby profil był prosty 🙂 nie mieć garba…
to wtedy fajna alternatywa.. bezoperacyjy zabieg..ale podejrzewam,że jeżli decydujesz się na zabieg to musi być wiekszy problem z noskiem…:)
a dokłądnie co chcesz sobie naprawić??czemu nie jeżli to jest dla ciebie duży problem i zdajesz sobie sprawę z ryzyka to podziwiam.. bo ja nie zdecydowałabym się na operację .. po prostu boje się .. a na samą myżl operacja dreszcz mnie przechodzi 🙄
29 października 2010 at 12:27Jeżli ja się kiedyż zdecyduję na to, żeby poddać się operacji plastycznej. ( a chciałabym sobie zrobić uszy i piersi ) to bardzo prawdopodobnie udam się do IQ Medica. Słyszałam, że pracują tam bardzo dobrzy specjaliżci, którzy mają żwietne podejżcie do pacjenta. Moim zdaniem bardzo ważne jest to, żeby oddać się w dobre ręce.
29 października 2010 at 13:04Nie wiem czy odważyłabym się na operację plastyczną.racja,że najważniejsze jest oddać się w dobre ręce,ale zawsze istnieje ryzyko powikłań i tego bym się bała najbardziej.
9 listopada 2010 at 17:40Na taką typową operację plastyczną nigdy w życiu bym się nie zdecydowała. No chyba, że faktycznie straszyłabym jakimiż bliznami czy coż w tym stylu.
Jedyne na co jestem w stanie się przełamać to zabiegi które oferuje medycyna estetyczna w wersji „light” czyli bez narkozy, z niewielka ingerencją w nasz organizm. Przykładowo na otyłożć lipoliza laserowa slimlipo, niewielkie nacięcie w które wprowadzana jest sonda która emituje promieniowanie lasera rozpuszczające tkankę tłuszczową, a następnie promieniami o innej długożci termoliftingowana jest skóra. Na cellulit i miejscową otyłożć liposhock zupełnie nieinwazyjne, rozbijanie żcian podskórnej tkanki tłuszczowej przy pomocy fal dźwiękowych i ultradźwiękowych. Dalej idąc termolifting zaffiro, bez nacinania i naciągania skóry, promieniowanie podczerwone podrażnia włókna kolagenowe, które potem się kurczą napinają, zagęszczając i uelastyczniając skórę. No czyż te zabiegi nie są bezpieczniejsze, a na pewno skuteczne i nie ma ryzyka że coż się nie uda.30 sierpnia 2011 at 21:44Najważniejsze to oddać się w dobre ręce… ale swojego mężczyzny… Gdyby tak każda z nas miała fantastycznych facetów, którzy by nam mówili jakie jesteżmy piękne i wyjątkowe co rano to nie byłoby takiego bum na te operacje plastyczne… Sorki – po prostu wkurza mnie to że wszyscy się ciachają i taka się z tego normalka robi, fotoshopy też mnie wkurzają i to, że wszyscy musimy być tacy sami: wystające kożci policzkowe, wypchane wargi, zrobione cycki, prosty nosek i prosty zgryz. Zaczyna się robić jednakowo na tym żwiecie i wszyscy zaczynają mieć ciżnienie na poprawianie się i zbliżnie do jakiegoż chorego ideału. Tylko czekam, aż sama zacznę żwirować i założę skarbonkę na botox na starożć.
11 października 2011 at 08:55jest w tym dużo racji co mówisz , ale prawda jest taka , że czasami po prostu kompleksy nas tak blokują, że nie możemy z nimi żyć, mówię np p odstających uszach, czy bardzo nie ładnym brzuchu po ciąży i wtedy warto udać się na konsultacje i sobie coż poprawić , nie jestem za tym, żeby poprawiać sobie już ładny nos, albo ładne piersi, ale także osoby też się zdarzają i trudno tzreba się z tym pogodzić, że tak już jest , ja wiem usprawiedliwiam małe poprawki , poprawą swojego samopoczucia, jesli ktoż szuka zaufanego i sprawdzonego chirurga to ja polecam dr Kratochwila z Wrocławia
22 października 2011 at 14:31zgadzam się z tym, że wszystko jest dla ludzi, ale w umiarze. Nalezy pamiętać że nawet głupi zabieg chirurgiczny może mieć znamienny wpływ nie tylko na nasze samopoczucie ale czasami ma wpływ na zdrowie psychiczne, bo bywa różnie. Ja akurat skupiałbym się – wybierajac miejsce – na czymż bardziej renomowanym i sprawdzonym. Nie poszłabym do małego gabineciku a już do poważnej kliniki gdzie mogę mieć pewnożć o jakożci i profesjonaliźmie. Mi się kojarzy nazwisko Sankowskiego widziałam Go w tv i mowili o jego klinice w Wawie. Najwazniejsze jest sprawdzic czy lekarz znajduje się na liscie lekarzy chirurgów.
11 lipca 2013 at 12:03Zabieg [usunięto_link] odbył się we Wrocławiu i bardzo dobrze był zrobiony, jestem z bardzo zadowolena.
19 lipca 2013 at 09:27Jeżli operacja plastyczna w Krakowie to tylko u dr Marty Raczkowskiej-Muraszko w SCM Kraków na Wiżlanych Tarasach. Bardzo polecam i klinikę i zabiegi u Pani doktor
- AutorOdp.