- Odp.
[usunięto_link] wrote:
Nie no, litożci…Samo to, że nie ma dziewucha pomysłu na siebie jest marne i kiczowate. świadczy to tylko o jej lenistwie. Owszem głos ma ładny, ale tylko dlatego, że nażladuje E.Górniak, do czego nawet nie potrafi się przyznać. Jest tanią podróbą prawdziwej klasyki. E. Górniak musiała długo i ciężko pracować na taką opinię jaką obecnie ma. Jest żwietną piosenkarką z fantastycznym głosem. Porównajcie zdjęcia obu pań. Paula ewidentnie „robi się” na Edytę. A skala 5 oktaw, którą niby wyciąga, to chyba jej się przyżniła 🙂 Ale skoro nieczyste, wysokie dźwięki, żpiewane z widocznym wysiłkiem uważa za żpiew, to raczej nie brała lekcji z emisji głosu.
Nie ma tu co porównywać, ale skala Justyny Steczkowskiej to 4,5 oktawy!
Więc nawet o takiej skali Paulla może sobie pomarzyć.
Po co przechwala się nadludzką skalą, jeżli zażpiewanie,1,5-2-oktawowej piosenki „czysto” nastręcza tyle trudnożci?całkowicie się zgadzam!!
Myslę,że nawet nie w tej piosence,ale w ogole…z tym,że uważam,iż Paula zawdziecza to wszystko po prostu swojej barwie głosu-podobnej do barwy Górniak..ja pierwszy raz slyszac ta piosenke w radio,myslałam,że to nowa piosenka Edyty górniak:-|
Przyznam, że gdy pierwszy raz usłyszałam piosenkę Pauli byłam żwięcie przekonana, że to Edyta Górniak. Mają tak bardzo podobny głos, że ciężko go od siebie odróżnić.
