- AutorOdp.
- 14 kwietnia 2008 at 09:18
[usunięto_link] wrote:
I boi sie jego rodziców.
Radze wstrzymać sie z tą „nocką”. Facet to nie kumpela na piżama party i chrupki przed telewiozorem..
No wlasnie facet powienien byc takze „kumpela” i zrozumiec ze kobieta ma okres i nie naciskac. Nie widze zadnego powodu zeby sie wstrzymywac z ta nocka 🙂
14 kwietnia 2008 at 14:24podejrzewam, ze tu nie o okres chodzi 🙂
14 kwietnia 2008 at 18:07O cokolwiek by nie chodzilo to facet musi zrozumiec ze kobieta nie chce lub nie moze uprawiac seksu 🙂
14 kwietnia 2008 at 18:10czyli, ze okres wyklucza noc w jednym lozku, a nocujac u chlopaka trzeba sie bzykac, bo wszystko inne mozna robic z kumpela na pidzama party? buahahahaha
14 kwietnia 2008 at 19:33nie chodzi o sex
Ona sie boi
-jego rodzicow- wstydzi sie!
-ze ON COS BEDZIE CHCIAL- jesli sie tego boi niech nie wlazi z nim do lozkaja bym nie spedzala nocy z kims kto mimo mojego dziewictwa (oczuwscie nie MOJEGO) moglby CHCIEC COS WIECEJ
14 kwietnia 2008 at 20:19[usunięto_link] wrote:
ja bym nie spedzala nocy z kims kto mimo mojego dziewictwa (oczuwscie nie MOJEGO) moglby CHCIEC COS WIECEJ
Rozumiem, że nie potrafiłabyż mu powiedziec, że jeszcze nie jesteż gotowa na seks?
14 kwietnia 2008 at 20:25Nic nie rozumiesz
Przeciez to nie ja mam problem i nie ja dalam tenże temat! Wlasnie to byla ironia słonko..
14 kwietnia 2008 at 21:27Przerażające jest to, że Ty nic nie rozumiesz. 😯
15 kwietnia 2008 at 06:37Tak? To moze napisz z łaski swojej czego nie rozumiem, to moze sie jakos dogadamy :]
….bardzo ciekawa jestem
15 kwietnia 2008 at 15:42Przypuszczam, że lądując w łóżku z kobietą, facet z reguły chciałby czegoż więcej.. (tak, tak wiem – uogólniam 😉 )
Sęk w tym, że dojrzały, szanujący swą kobietę mężczyzna, dostrzaga różnicę między „chcieć” a „móc”..
Gdybym była kobietą, którą targają tego rodzaju wątpliwożci, i na dodatek odczuwała z tego powodu jakież obawy.. to w pierwszej kolejnożci zastanawiałabym się nad sensem istnienia takiego związku. No sorry.. ale kto powiedział, że będąc z kimż jestem pozbawiona własnej woli.. – tej w kwestii seksu również.
To jak spędzam czas ze swoim facetem, zależy także ode mnie. Noc w wspólnym łózku i bez seksu to.. nie widze w tym nic dziwnego.18 kwietnia 2008 at 08:34Mi sie wydaje, ze nie ma w tym nic złego, tym bardziej, że jesteżcie już „duzi” 😛
- AutorOdp.