-
AutorOdp.
-
24 marca 2007 at 14:12
ja brałam ale przestałam bo przytyło mi się:)
27 marca 2007 at 12:54Brałam pigułki przez 3 lata. Byłam w niebo wzięta, seks bez stresu, wszędzie gdzie mi się chciało… no ale włażnie z tym chciało jakoż zaczęło być kiepsko. Miałam wahania nastrojów takie, że wczeżniej nawet przed okresem było ze mną lepiej. Ochota na seks… hmmm pasują tu słowa piosenki „mniej niż zero”, czasami no bo tak wypadało. Wkońcu przypałętały się problemy zdrowotne, które położyły mnie do szpitala. Lekarz który mnie prowadził pierwsze co zapytał czy biorę jakież hormony. No i nie dało sie dłużej kłamać, bo przecież biorę. Po odstawieniu wszystko minęło, z czasem oczywiżcie, ale widzę, że jest inaczej. I z seksu więcej przyjemnożci i nastrój bardziej „letni” 🙂 i tak i ówdzie jest „mokrzej”. Czasem tylko powspominamy jak to bardziej beztrosko było, ale chyba już nei wrócę to tego sposobu antykoncepcji.
27 marca 2007 at 16:57Ja też musiałam przestać z powodów zdrowotnych i nawet się z tego cieszę bo jak bym chciała później zajżć w ciąże to miałabym problemy z wątrobą a to dosyć poważna sprawa. I też mam większą ochotę na sex tylko że więcej strachu bo co tu dużo ukrywać tabletki dają większą pewnożć.
Zastanawiam się jednak nad plastrami. Niestety są bardzo drogie bo kosztują aż 60,- zł miesięcznie ale muszę coż wykombinować żeby to ryzyko było mniejsze 😉
15 maja 2007 at 07:18Moj organizm nie toleruje zadnych tabletek antykon.:( ANi prezerwatyw.:( Zaczelam brac plastry wiec zobaczymy co bedzie dalej…Wiem,ze kosztuja duzo ,ale to moje jedyne wyjscie. 🙁
15 maja 2007 at 15:21…..
2 czerwca 2007 at 08:07do czasu urodzenia dziecka nie bralam tabletek, tylko prezerwatywa, ale po urodzeniu dziecka , nawet jak jeszcze karmilam juz zaczelam brac tabletki( oczywiscie te ktore mozna przy karmieniu) panicznie wtedy balam sie drugiej ciazy, po odstawieniu synka od cycusia zaczelam brac dwuskladnikowe (ja akurat biore Harmonet) do najtanszych nienalezy, ale naprawde czuje sie komfortowo, nie mysle czy peknie czy nie, ciesze sie seksem. Wprawdzie tez mialam chwilowe wahania nastroju, ale nie jestem pewna czy to tabletki czy po prostu klopoty malzenskie. Ale przyznam, ze jak pomysle ze chcialabym miec drugiego dzidziusia (a mysle o tym, choc w moim malzenstwie to nieodpowiedni moment) to boje sie ze bede miala problemy z zajsciem albo trafi mi sie od razu jakas parka – tym bardziej ze moja mama jest z blizniakow – o Matako !!! trojka lobuzow!!!!
8 czerwca 2007 at 16:49……
8 czerwca 2007 at 16:50…..
9 czerwca 2007 at 07:04odstawilam tabletki po prawie 2 latach. mysle ze za jakies 2-3 miesiace wroce do nich. no takie to wygodne bylo… a w prezerwatywie to jak lizac lizaka przez szybke, i trzeba pilnowac zewby nie spadla
9 czerwca 2007 at 08:49eta ja stosuje plasterki 🙂
jak masz jakies pytania pisz tu albo na priv 🙂12 czerwca 2007 at 09:57Włażnie, w prezerwatywei to jak… 😀
Ja biorę tabletki od kilku lat i jestem zadowolona. Jedne są gorsze drugie lepsze bo zmieniałam i jestem zadowolona.
Zero stresu podczas seksu, wszędzie gdzie tylko chcę mogę się kochać, jeżli chdozi o moje libido to może i spadło może i nie są dni kiedy chce mi się bardziej a są kiedy mi się nie chce. 🙂Ja jestem zadowolona. 🙂
12 czerwca 2007 at 13:25Dla mnie szczerze tabletki anty to zło ale lekarz tego nie powie bo ma za to placone. Kobiety po tabletkach mają problemy z zajsciem w ciążę a z tabletakimi żciżle wiążą się mutacje tj. trojaczki.
19 marca 2008 at 17:52Ja biorę tabletki głównie na cerę. I dla mnie to było wybawienie, bo po wielu latach męki z trądzikiem wreszcie zaczynam normalnie wyglądać 🙂 Mnie akurat pomógł regulon, ale wczeżniej też próbowałam innych tabsów. Niestety wypryski ciągle się pojawiały. Dobrze że wreszcie trafiłam z tymi tabletkami.
19 marca 2008 at 18:38stosowałam tabletki, ale mi się zaciążyło (ciekawe dlaczego? :P) i teraz mam uraz, więc dla mnie tabletki to teraz koszmarek, wolę wkładkę hormonalną, jkas pewniejsza mi się wydaje
28 marca 2008 at 22:28Chciałabym zasięgnąć waszej rady – bardziej dożwiadczonych kobiet 😉
Otóż, chciałabym zacząć brać tabletki antykoncepcyjne, no włażnie, zastanawiam się czy warto? I czy jednak nie jestem na to za młoda żeby sie szprycowac bądź co bądź chemią? Jakie jest wasze zdanie na ten temat? -
AutorOdp.