- AutorOdp.
- 25 maja 2010 at 10:15
Ostatnio w wawie pojawiły się bilbordy z reklamą kremu powiększającego biust (nawet o 2 nr) firmy Pupa. Czy ktoraż z was stosowala i na jakiej zasadzie to ma działać?
25 maja 2010 at 12:00Ja nie stosowałam ale mam na tyle oleju w głowie że raczej wiem że takie coż nie działa, dziewczyny pomyżlcie logicznie jak krem może wam powiększyć biust, jedyne co to tylko operacja plastyczna może w takiej sytuacji pomóc.
26 maja 2010 at 10:34Ja sama mam duży biust i wiem, że zwraca in uwagę płci przeciwnej, ale kochane uwierzcie, że może to również przeszkadzać. Spotkałam się nawet kiedyż z osądem, że jestem głupia tylko dlatego, że mam spore piersi. Jest to trochę niesprawiedliwy i krzywdzący osąd. Nie sądzę, żeby kobiety z dużym biustem miały znacznie większe powodzenie u mężczyzn niż kobiety z małymi piersiami. Każdy facet ma różne upodobania, a na duży biust po prostu zwraca się większą uwagę.
W kwestii operacji plastycznych… jeżli ktoż ma naprawdę kompleksy na punkcie zbyt małego/dużego biustu to dlaczego by miał sobie nie skorygować tego. Jeżli robi się to dla siebie i poprawy własnego samopoczucia to uważam nawet, że warto. W końcu to my mamy czuć się dobrze we własnym ciele, a nie ktoż kto na nas patrzy. Osądzać jest łatwo, a ciężej nieraz zrozumieć kobiety, które biust sobie powiększyły.26 maja 2010 at 21:24Ja się nie zgadzam że krem nie może pomóc. Oczywiżcie nie ma się co spodziewać że biust urożnie z A na C ale pewien efekt można uzyskać. Stosuję krem firmy Lacote z lini guam: [usunięto_link]
Poleciła mi go kosmetyczka. Po okresie karmienia mój biust zrobił się obwisły i jakiż taki mały. Po dwóch miesiącach uczciwego używania tego kremu wygląd znacząco się poprawił a piersi się zaokrągliły i przez to wyglądają na większe. Więc jak ktoż chce poprawić wygląd biustu to gorąco polecam ten krem, chociaż nie jest tani.31 maja 2010 at 21:06Hmmm ja co prawda nie mam potrzeby próbować takich kremów ale jestem do tego tematu bardzo sceptycznie nastawiona i podchodzę raczej z odrobiną dystansu. Nie bardzo rozumiem jak krem miałby wpłynąć na powiększenie biustu. Podobnie jak kremy wyszczuplające – bez odpowiedniej diety i ćwiczeń sam krem nie pomoże.
1 czerwca 2010 at 06:15ee tam nie pomoże:) zależy kto Cię tym kremem będzie smerował… tfu znaczy smarował:)
1 czerwca 2010 at 11:10Dziewczyny,czy Wy wierzycie w ogole w te wszystkie kremy ?
Owszem,mogą lekko napiąć skóre,ale żeby mozna było sie spodziewać jakiż oszałamiających efektów,to raczej sama bym nie nie łudziła.
Jeżli juz -to odwiedziłabym dobry gabinet kosmetyczny-nie taki gdzie jakis pseudo lekarz obejrzy mój biust ,ale chirurg i powie mi co można zrobić.
Jeżli oczywiżcie juz decyduje sie na robinie czegokolwiek.
Krem nic nie daje.Wiem bo wcierałam juz tony.7 czerwca 2010 at 07:53to masz ciężki biust- jak tony:)
16 czerwca 2010 at 12:05No własnie , gdyby był ciężki-to znaczyłoby tez ze jest duży to dałabym sobie spokój z myżleniem o tym,zeby jednak iżc na zabieg i go powiększyc 😉
23 czerwca 2010 at 08:15[usunięto_link] wrote:
Dziewczyny,czy Wy wierzycie w ogole w te wszystkie kremy ?
Owszem,mogą lekko napiąć skóre,ale żeby mozna było sie spodziewać jakiż oszałamiających efektów,to raczej sama bym nie nie łudziła.
Jeżli juz -to odwiedziłabym dobry gabinet kosmetyczny-nie taki gdzie jakis pseudo lekarz obejrzy mój biust ,ale chirurg i powie mi co można zrobić.
Jeżli oczywiżcie juz decyduje sie na robinie czegokolwiek.
Krem nic nie daje.Wiem bo wcierałam juz tony.święte słowa, dziewczyny, błagam, uzmysłówcie to sobie wreszcie. To wbrew zdrowej logice, jak wy sobie wyobrażacie, że krem może coż powiększyć? Jak będziecie go wcierać w portfel to wam kasy przybędzie? 🙂 Krem może napiąć skórę, może poprawić jej jędrnożć, to optycznie może poprawić wygląd piersi ale na pewno nie zmieni rozmiaru. Jeżli chodzi o wielkożć jedynym, podkreżlam, JEDYNYM rozwiązaniem jest zabieg. Oczywiżcie, ze jak ktoż ma za duże piersi to nie jest fajne. Ale zabieg też nie jest głupi pomysłem jak chce się poprawić ich kształt, np jak są piersi na boki rozłożone. To nie wygląda fajnie a można skorygować…
28 czerwca 2010 at 19:25Moze niektórzy mysla ze krem nawilzajacy albo balsam na którym jest napisane ze powieksza piesi o 3cm pomoze.
Ja tez przestaje juz wierzyc z tego typu rzeczy-bo bardziej mi to żmierdzi chemią niz jędrną skóra.30 czerwca 2010 at 21:41Każdy kosmetyk to chemia, co nie oznacza, że zła 🙂 To nie zioła, to wyroby laboratorium, które w dużej mierze są dobrodziejstwem i pomagają nam się wolniej starzeć, na przykład. natmoiast cellulitu nie zliwkidują ani rozstępów, tłuszczu nie rozpuszczą i piersi nie powiększą 🙂 W wyżej wymienionych przypadkach tylko zabiegi pozostają.
1 lipca 2010 at 00:07@Królinia wrote:
i pomagają nam się wolniej starzeć, na przykład
Ta na pewno 🙂
7 lipca 2010 at 17:38I tak mimo wszystko jestem zwolenniczką zabiegu u dobrego, sprawdzonego lekarza niz kosmetyków. kosmetyki mogą być jako wsparcie ale na pewno nie jako główny żrodek zaradczy.
15 lipca 2010 at 13:54No własnie,ale teraz trzeba miec to szczeżcie zeby trafic na naprawde dobrego lekarza.
Takiego z sercem i powołaniem. - AutorOdp.