- AutorOdp.
- 3 grudnia 2007 at 15:39
jak by mojego chlopaka niezaakceptowali moi znajomi to miala bym ich zdanie gdzies . Mam zasade –>majac chlopaka ktorego kocham jst dla mnie najwazniejszy ,w gre niewchodza zadne dyskoteki bez niego zadne imprezy…a sylwester to juz w ogole.. !!! spotkanie z przyjaciolka na plotach owszem ale imprezy gdzie kolezanki sa z partnerami to niee niee niee!! ja albo z nim albo wcale i on naszzescie jest taki sam… dobralismy sie pod tym wzgloedem ze bez siebie nie idziemy nigdzie i jest z tym nam bardzo dobrze…
Co do Twojego prblemu wydajemi sie ze dziwne podejscie ma twoja dziewczyna;/ albo chce zycie ukladac z Toba albo z znajomymi;/ ja na twoim miejscu nie pozwolila bym sobie na takie trsaktowanie zebym ja weekendy spedzala sama w domu a moj ukochany sie bawil ze znajomymi ktorzy mnie nie „akceptują” a on na to pozwala ;/;/;/
3 grudnia 2007 at 19:30Arczi, moim zdaniem jej nie zależy tak bardzo jak Tobie, może nie dojrzała do stałego związku, może chodzi konkretnie o Ciebie. Bardzo mi przykro, ale nie wygląda to dobrze i chyba lepiej dla Ciebie poczekać na inną dziewczynę, taką, która będzie chciała z Tobą być naprawdę.
Oczywiżcie to, że będzie z Tobą nie znaczy, że ma zerwać kontakt ze swoimi znajomymi, bo tak się nie robi, i partner i przyjaciele powinni być ważni, ale nie może być tak, że znajomi zawsze są ważniejsi niż partner, dla którego w ogóle się nie ma czasu / nie ma ochoty by się z nim spotkać. - AutorOdp.