- AutorOdp.
- 11 stycznia 2015 at 17:18
Naprawdę fajnie to wygląda ale trochę odrzuca mnie cena składników 🙂 Tanie niestety nie są…
18 stycznia 2015 at 14:26Mam w planach! Bo uwielbiam sushi ale niestety nie wiem co trzeba kipić, jakiej marki żeby było najlepsze i oczywiżcie jak potem się za to zabrać. Jakbyżcie mieli jakież wskazówki to chętnie poczytam 🙂
18 stycznia 2015 at 20:46Nie robiłam i nie próbowałam. Ale ostatnio coraz czężciej mam ochotę spróbować ale zjeżć
21 stycznia 2015 at 19:52Zdecydowanie wolę zamówić niż robić. Nie zabieram się za coż, czego nie umiem 🙂 jeżli ktoż jeszcze nie jadł to polecam.
27 stycznia 2015 at 14:31Osobiżcie nigdy nie robiłam sushi, ale jestem wielką fanką tego dania. Moja przyjaciółka, zaż robi kilogramami sushi, więc zawsze się załapię na trochę. Nie mam odwagi zrobić samej sushi, bo boję się, że coż zepsuję i przestanę w ogóle jeżć to danie.
28 stycznia 2015 at 11:24Szczerze mówiąc nigdy nie jadłam sushi, boję się zjeżć surowe mięso
31 stycznia 2015 at 11:42A czy wszyscy sushiżercy słyszeli o konkursie? Ostatnio napotkałam na niego, konkurs Blue Dragon. Nalezy kupić ich produkt za minimum 15 zł, zachować paragon i wymyżleć hasło reklamowe! A głowna nagroda to pokaz sushi i warsztaty w domu laureata. Jak pisałam wczeżniej nie umiem sushi robić, ale takie pokazy by mi się przydały.Wiem, że są też do wygrania miseczki. Ktoż słyszał o tym konkursie?
6 lutego 2015 at 14:32Robiłam już parę razy i sama na siebie bicz ukręciłam, bo mój mężczyzna stwierdził, że smakuje tak samo jak w knajpie, więc od tego czasu już nie chodzimy. Aż byłam zaskoczona, że efekt jest bardzo podobny do oryginału, i to używając np. zamiast żwieżego – wędzonego łososia.
Wynika z tego, że za smak sushi odpowiadają głównie te specjalistyczne japońskie dodatki (ocet ryżowy, wasabi, imbir marynowany, nori), i jeżli się tych wszystkich elementów użyje to sushi naprawdę fajnie wychodzi.11 lutego 2015 at 09:20Przecież nie trzeba jeżć z surową rybą. Można wybrać wędzonego łososia, krewetki w tempurze czy wersje wegetariańskie z samymi warzywami.. Nie wiem dlaczego ludzie mają takie awersje do sushi.
17 lutego 2015 at 09:09Ja tez tego nie rozumiem, ale ludzi odrzuca pewnie ze względu na skojarzenia z surową rybą, przez co nawet nie spróbują innych wersji. Ja akurat sushi bardzo lubię, w konkursie już wzięłam udział i liczę na warsztaty, ciekawe swoją drogą, kto je poprowadzi 🙂
19 marca 2015 at 10:29oczywiżcie nałogowo, żrednio raz na tydzień i zawsze na imprezy ze znajomymi :))
19 marca 2015 at 11:37Ja próbowałam robić i mi nie wychodzi. Zdecydowanie wolę zamówić i robię to dożć regularnie bo uwielbiam 🙂
26 marca 2015 at 18:19Ja też raczej zamawiam albo chodzę do knajp. Chciałabym się nauczyć ale to chyba nie na moje zdolnożci kulinarne 😉
28 marca 2015 at 07:23Ja raczej zamawiam. Zraziłam się kiedyż do domowej roboty jak było mi niedobrze cały dzień. Były chłopak się nie popisał:)
30 marca 2015 at 13:54Uuu może warto z chłopakiem trochę się podszkolić? Taniej wychodzi jak robi się samemu 😉
- AutorOdp.