- AutorOdp.
- 24 marca 2009 at 19:10
Zdecydowałem się na taki temat – nie żeby dołować. Kogokolwiek. Lecz żeby wyboleć i wypłakać wszelkie dolegliwożci naszego życia. Zarówno przez kobiety, jak i przez mężczyzn. Przy muzyce. Bo choćby to życie nie wiadomo jak było szczężliwe “ przychodzą chwile goryczy, łez, a nawet beznadziei. Różnie to jest “ jedni mają to dosadnie, inni zaledwie pobieżnie. Są takie powszednie. Po prostu “ przykurzenie pierwszych fascynacji. Ale niektórzy doznają tragedii. śmierć ukochanej osoby. Odkrycie, jak nikczemny jest partner /ka, którego /którą obdarzyliżmy całym sobą. Zwyczajna prymitywna zdrada. Odejżcie lub niefrasobliwe powiedzenie: no cóż, przestałaż /łeż mnie kręcić.
Myżlę, że warto wyrzucić z siebie, wypłakać, wyszlochać rozpacz “ w takich wypadkach. Psychologicznie, chyba jedynie wtedy możemy jakoż odreagować “ powrócić do nowego życia.
Na początek proponuję piosenkę Toni Braxton. Od dawna jest dla mnie wstrząsająca. Aczkolwiek nie jestem ˜słodkim facecikiem, a raczej ˜rubasznym żartownikiem (hehe, z różnym powodzeniem, ale bez przesady!), to ta piosenka zawsze mnie ujmuje. Włażciwie nie pamiętam, kiedy płakałem, ale przy niej “ zawisają mi symboliczne łzy na rzęsach.
Niestety w Polsce nie można obecnie popatrzeć na wideo w youtube. A byłoby warto. Bo w nim widać uczucia kobiety po tragicznym zrządzeniu losu. Jej facet jadąc motocyklem uderza w raptownie skręcający samochód i¦ ginie. Lecz jakiż kunszt muzyki, a szczególnie niskiego głosu Toni Braxton. W wyrażeniu całego bólu, tęsknoty, czułożci i złożci, czy wręcz wżciekłożci¦ Naprawdę to może wstrząsnąć. Zachęcam do posłuchania. Może zwłaszcza wtedy, gdy sami płaczemy, cierpimy i rodzi się w nas bunt przeciw temu! Proszę, dawajcie tu inne takie utwory! Zapraszam osobliwie obolałych¦
Toni Braxton “ Unbreak My Heart
[usunięto_link]nie zostawiaj mnie w tym bólu
nie zostawiaj mnie w deszczu
wróć i przywróć mi użmiech
przyjdź i zabierz te łzy
potrzebuję by Twoje ramiona mnie tuliły
te noce są takie nieprzyjemne
przywróć te noce w których przytulam się do Ciebieulecz moje serce
powiedz jeszcze raz że mnie kochasz
cofnij ten ból który spowodowałeż
kiedy wyszedłeż za drzwi
i wyszedłeż z mojego życia
cofnij te łzy które wypłakałam
przepłakałam tyle nocy
ulecz moje serce
moje sercezabierz to smutne słowo „żegnaj”
przywróć radożć do mojego życia
nie zostawiaj mnie tu we łzach
przyjdź i zabierz ten ból
nie mogę zapomnieć tego dnia w którym mnie zostawiłeż
czas jest tak nieprzyjemny
i życie jest okrutne bez Ciebie przy mnienie zostawiaj mnie w tym bólu
nie zostawiaj mnie w deszczu
przywróć te noce w których przytulam się do Ciebieulecz moje serce
wróć i powiedz że mnie kochasz
słodki Skarbie
bez Ciebie nie mogę się pozbierać
pozbierać24 marca 2009 at 19:36nie wierze…
nie wierze stary, ze gdyby rzeglupia cie rzucila, to zapodalbys sobie toni braxton.
po prostu nie wierze…
to prowokacja?
mam wrazenie, ze jestes po prostu baba, ktora zgrywa sie na faceta i ma z tego swietna zabawe. ale…zgrywasz sie nieudolnie.
24 marca 2009 at 19:45[usunięto_link] wrote:
nie wierze…
nie wierze stary, ze gdyby rzeglupia cie rzucila, to zapodalbys sobie toni braxton.
po prostu nie wierze…
to prowokacja?
mam wrazenie, ze jestes po prostu baba, ktora zgrywa sie na faceta i ma z tego swietna zabawe. ale…zgrywasz sie nieudolnie.Mylisz się 100% -owo 😆 – to Ty jesteż babą, wiecznie gderliwą, niezadowloną i wybacz… trochę prymitywną 😉 PAAA
Za bardzo fukasz, by Cię było można zaakceptować!
PS. I nie żmieć tu w temacie, bo to muzyka, a nie pierdolenie bez sensU! 😈
24 marca 2009 at 19:48😆 😆
baba?
gderliwa?
zapomniales dodac, ze chce cie pobic.
nie moooooge z tej toni braxton.
moze jeszcze cos podobnych lotow zarzucisz, bo to naprawde swietny zart.„lzy na rzesach”…..achhhhhhhh
buahahahahahahahaha
24 marca 2009 at 20:07Parvati, idź się zapchaj własnym tamponem 😆
Już niejednego i niejadną tu zrugałaż po brzegi – myżlisz, że ze mną Ci się uda!? Nic podobnego! Off-topujesz i nie dajesz tu muzyki, tylko jakież idiotyczne jęki – no co chcesz pokazać? Żeż taka mądra, jedynie poprawna, wszystkowiedząca o ludziach? VETO! Veto dla złożnic! Dedykuję 'Poskromienie Złożnicy’ – czytałaż? Hehe… wisisz mi aż płaczę z radożci… 😀Ale do tematu – podam kolejną piosenkę o rozpaczy, bólu i tzw. małej żmierci:
[usunięto_link]
Łap mnie, gdy upadam
Powiedz, że tu jesteż i już po wszystkim
Mówiąc w przestrzeń
Nikogo tu nie ma i zapadam się w sobie
Ta prawda doprowadza mnie
Do obłędu
Wiem, że mogę powstrzymać ból
Jeżli zostawię to wszystko za sobąNie odwracaj się
Nie poddawaj się bólowi
Nie próbuj się ukryć
Choć wykrzykują Twoje imię
Nie zamykaj oczu
Bóg jeden wie, co za nimi leży
Nie gaż żwiatła
Nigdy nie zasypiaj, nigdy nie umierajPrzeraża mnie to, co widzę
Jakkolwiek wiem
Że o wiele więcej ma nadejżć
Unieruchomiona przez lęk
I wkrótce
Ożlepiona przez łzy
Mogę powstrzymać ból
Jeżli zostawię to wszystko za sobąUpadłe anioły u moich stóp
Szepczące głosy w moich uszach
śmierć przed moimi oczyma
Leżąca obok mnie, obawiam się
Wzywa mnie
Czy powinnam się jej oddać?
U mego końca, powinnam zacząć
Porzucać wszystko, dla czego upadłam
Podnoszę się na spotkanie swego końcaOcal nas od niebezpieczeństwa
Ocal nas od zła24 marca 2009 at 20:18wiedzialam, ze mnie nie zawiedziesz 😆 😆
love&pain…
buahahaha
nie wierze, ze koles w tym wieku moze miec taki gust muzyczny 😯 😯
24 marca 2009 at 20:35gust muzyczny totalnie pomijam, ale dochodzę do wniosku, że ty się chyba przeniosłeż w czasie z romantyzmu.
Koleż, kto w twoim wieku, zajmuje się takim gównem?Ty z tymi twoimi tematami przypominasz mi próżne 15stki bez żadnych zainteresowań. Jesteż pusty jak bęben.
Czy ty się nie interesujesz samochodami, sportem, polityką ?
Czy ty nie musisz płacić rachunków, pracować po godzinach, czy sprzątać?Ty przesiadujesz na babskim forum, piszesz w babskich tematach, o których nie masz pojęcia i w dodatku sam zakładasz typowo babskie tematy. Ty j esteż chodzącym prymitywem. Jeżli nie wygrasz w totka albo nie masz bogatych rodziców, to nic w życiu nie osiągniesz rozmyżlając nad przedwczesnym wytryskiem rzekomo kolegi lub płacząc przy wzruszających piosenkach. Bez kitu kojarzy mi się to tylko z pustymi gówniarami.
Pare miesięcy temu przypadkowo otarłam się o pewną sytuację, gdzie dziewczyna siedziała zapłakana na ławeczce, wpatrując się w telefon z którego leciała piosenka ( tu cyt. bo nie za bardzo kojarzę tytuł ) „jezu zakochałem się”.
Aż mnie dreszcze przeszły wydało mi się to tak żałosne.24 marca 2009 at 20:36Koleż w moim wieku, Parvati, ma bardzo zróżnicowany gust muzyczny – nie bazuje jedynie na utartych 'szlakach muzycznych’, lecz też poszukuje…
Oto kolejna propozycja, nota bene Onione – wielki kciuk za Twoje szaleństwo – ja też uwielbiam!
[usunięto_link]
Bez Ciebie
Pójdę między jodły
Tam, gdzie ją widziałem ostatni raz
Wieczór zmrok już rzuca na ziemię
I na drogi z za obrzeżem lasu
A las wydaje się taki czarny i pusty
Biada mi, o biada i ptaki już więcej nie żpiewająNie mogę bez ciebie być – bez ciebie
Z tobą również jestem samotny – bez ciebie
Bez ciebie liczę godziny – bez ciebie
Z tobą stoją sekundy – nie warte nicNa konarach w grobach
Jest teraz cicho i bez życia
I oddech przychodzi mi, ach, z takim trudem
Biada mi, o biada i ptaki już więcej nie żpiewająNie mogę bez ciebie być – bez ciebie
Z tobą również jestem samotny – bez ciebie
Bez ciebie liczę godziny – bez ciebie
Z tobą stoją sekundy – nie warte nic, bez ciebieI oddychanie idzie mi ciężko
Boli mnie, o Boże i ptaki nie żpiewają jużNie mogę bez ciebie być – bez ciebie
Z tobą również jestem samotny – bez ciebie
Bez ciebie liczę godziny – bez ciebie
Z tobą stoją sekundy – nie warte nic, bez ciebieBez ciebie! Bez ciebie!
24 marca 2009 at 20:39ja p****…. w co ta piękna się w****…liła 😯
Zakochać się w na maksa ciotowatym próżniaku to chyba trzeba być równie próżną… lesbijką. Wątpie, żeby kobieta hetero mogła spojrzeć na ciebie jak na faceta. 😆
24 marca 2009 at 20:56@Józia wrote:
ja p****…. w co ta piękna się w****…liła 😯
Zakochać się w na maksa ciotowatym próżniaku to chyba trzeba być równie próżną… lesbijką. Wątpie, żeby kobieta hetero mogła spojrzeć na ciebie jak na faceta. 😆
Józiu, a Ty konformistyczna Laluniu, co zaproponujesz? Wiesz, nie wystarczy sie przypiąć do Starszej Złożnicy i rżnąć na całego tak naprawdę kogoż, kim się nie jest – trzeba jeszcze mieć TO COś od siebie – by oryginalniej zabrzmieć, Maleńka… 😆
No to zanim sie zastanowisz – ja daję dalej, uhahahaha…
Tym razem potłumaczcie sobie samiii…[usunięto_link]
This is a call to arms,
Will you stand beside me?
This is our time to fight
No more compromising
And this blackened heart will sing
For sad solidarityHalo over our demise
Following a god so blind
Sallow in their sickening
Swallow not, the shit they feedThis is a right to life,
Not the Religious Rights act
This is abortions knife,
Aiming at the wombs of
The Christian conspiracy
So open thine eyes and see, theHalo over our demise
Following a god so blind
Sallow in their sickening
Swallow not, the shit they feedOur time will come, our time will come
Our time is now, our time is now[Solo: Demmel, Flynn & Demmel]
And I wont pray for you
Halo over our demise
Following a god so blind
Sallow in their sickening
Swallow not, the shit they feedThe words will never hold us down
Prayers wont be spared on you
Satisfaction denied
˜Til youre dead and gone
Gone
Dead and gone!
Youre gone!24 marca 2009 at 20:58ej stary jak podziesz miedzy jodly to nie zapomij papieru, bo inaczej igly cie czekaja 😆
24 marca 2009 at 21:05A idźcie, złożliwe baby do kąta – jak z Was wyjdzie wżciekłożć – zapraszam do ludzi… 😆
Obecnie zapodam rozkoszne, choć z drugiej strony… strasznie bolesne:
[usunięto_link]
Kto by pomyżlał
że mógłbyż mnie zranić
sposób w jaki to zrobiłeż
tak rozmyżlny tak zdecydowanyOdkąd odszedłeż
obgryzam paznokcie dniami i godzinami
i pytam siebie pytam wciążWięc powiedz mi teraz, powiedz mi teraz
dlaczego jesteż tak daleko
skoro ja wciąż jestem bliskoNawet nie znasz znaczenia słowa przepraszam
powiedziałeż że będziesz mnie kochał do żmierci
a jak wiem wciąż jeszcze żyjesz kochany
nawet nie znasz znaczenia słowa przepraszam
zaczynam wierzyć że powinno być nielegalnym oszukiwanie serca kobietyPróbowałam być taka uważna
na wszystko czego pragnąłeż
zawsze wspierająca zawsze cierpliwa
gdzie popełniłam błąd
zastanawiam się dniami i godzinami
czy to nie tu, czy to nie tu powinieneż należećTak czy inaczej
życzę wam obojgu najlepiej
mam nadzieję że daleko zajdzieszChociaż nawet nie znasz znaczenia słowa przepraszam
powiedziałeż że będziesz mnie kochał do żmierci
a jak wiem wciąż jeszcze żyjesz kochany
nawet nie znasz znaczenia słowa przepraszam
zaczynam wierzyć że powinno być nielegalnym oszukiwanie serca kobietyOtwórz serce
otwórz serce
powinno być nielegalnym oszukiwanie kobiecego serca24 marca 2009 at 21:07😆 😆
a moze coz z bajmu, stary?
albo z ich trojga?
😆 😆 😆
albo wiem: kelly family
24 marca 2009 at 22:05Hmmm szczerze mówiąc nie mam w zwyczaju wzruszać się przy piosenkach,choć wogóle wzruszam się bardzo łatwo.Przy piosenkach płakałam,jak miałam „nażcie” lat-teraz,chociaż bym bardzo chciała,no nie mogę 😛 Facet płaczący przy piosence?? dla mnie nie do przyjęcia.
No chyba,ze rozpłakałby się przy tym 😉 :
[usunięto_link]24 marca 2009 at 23:16Warn-Girl, to przecież muzyczny żart, hahaha…. Już się żmieję 😆
A czego słuchasz naprawdę – i co wg Ciebie jest takie… mistrzowskie!? 😉Chętnie przypatrzę się temu Twojemu szokowi 🙄
PS. A tak w ogóle pozdro – bo nie chcę, byż myżlała, żem bez uczuć wszelakich 👿
No i naprawdę czuję się zawiedziony, że żadna kobitka nie zachwyciła się jakimkolwiek utworem, który podałem… Zaraz chyba pójdę stąd w pieruny… - AutorOdp.