-
Odp.
-
Witam wszystkich,
Kiedyż nie zastosowałam dobrego balsamu ochronnego. Efekt czerwona skóra, schodząca bardzo dużymi płatami. Poratowałam się wtedy łagodzącycm sprayem po opalaniu EVA SUN, który żwietnie zlikwidował rumień słoneczny, a także zmniejszył nieprzyjemne uczucie ciepła i bólu skóry po opalaniu.Też ostatnio się spiekłam – pojechałam nad wodę, wyciągnęliżmy ponton (taki spontan), mieliżmy chwilę popływać, w końcu się skończyła zabawa po ponad 20 minutach. Oczywiżcie nie pomyżleliżmy o żadnym filtrze, bo kto by o czymż takim myżlał… efekt? czerwona i schodząca po kilku dniach skóra :/
następnym razem nawet na krótkie wypady będę pamiętała, żeby się posmarować..Na takie opażenia to najlepszy jest Panthenol – łagodzi (to chyba najwazniejsze) nawilża i odżywia poparzoną skórę. Srodek ten można dostać w postaci aerozolu lub pianki. Ponadto w substncję tą zaopatrzionych jest wiele kremów stosowanych na poparzenia słoneczne. Srodki te mają nieco łagodniejsze działanie – przy dotkliwych poparzeniach mogą niewystarczyć
zgadzam się, Panthenol w piance jest żwietny, szybko łagodzi to pieczenie nieznożne (trzeba było zastosować…)
Moja znajoma też miała z tym problem i pomogła tylko ona aż płakała z bólu. Nie wychodź nigdy na słońce ze schodzącą skórą. Na przyszłożć zastosuj filtr.
schodzaca skóra to jeszcze nic,ja niemoge poradzic sobie ze zlikwidowaniem przebarwień po słońcu.
Nie mam pojecia co mam zrobic,bo kremy rozjażniajace nie pomagaja.Przede wszystkim profilaktyka, ale ¦ kiedy słońce żwieci w najlepsze czasem zdarza się zapomnieć o kremie czy czapce z daszkiem! Przeczytaj jak sobie radzić kiedy jednak słońce ciut za mocno przygrzało.
1. weź aspirynę, która usprawni krążenie, obniży temperaturę i stan zapalny (2 tabletki co 4 godziny)
2. zrób kompres chłodzący “ najlepiej użyj do tego żelu aloesowego lub pianki, w ostatecznożci użyj zimnej wody, naturalnego jogurtu, kefiru lub zsiadłego mleka
3. innym sposobem na kompres jest przyłożenie na bolesne miejsce plasterka ziemniaka, ogórka lub jabłka
4. ulgę w poparzeniach przynosi także papka z mąki kukurydzianej zmieszanej z wodą
5. na obrzmiałe powieki przyłóż kompres z mocnej i schłodzonej herbaty
6. przy silnym żwiądzie użyj antyseptycznego pudru lub płynu zmniejszającego żwiąd (do kupienia w aptece)
7. dobrym sposobem jest chłodna kąpiel z łyżką sody oczyszczonej, pamiętaj, aby nie wycierać po niej skóry zbyt intensywnie
8. pij! Pij jak najwięcej wody, tak by organizm mógł obronić się przed odwodnieniem i wysuszeniem
9. nie wychodź na słońce, dopóki objawy oparzenia całkowicie nie znikną!
10. nie popełniaj drugi raz tego samego błędu, skóra po poparzeniu już nigdy nie będzie tak samo zdrowa “ używaj mocniejszego niż wczeżniej filtru!Reaktywacja wątku- idzie wiosna!
Pływanie lub zabawa w wodzie również może przyczynić się do poparzeń słonecznych. Odpowiedni filtr i ew. nawilżanie skóry po opalaniu- nawet jeżli nie jest poparzona można ją posmarować Panthenolem w sprayu, który nawilży skórę. Są też tzw blokery, czyli kremy z filtrem +50 SPF, którymi smaruje się już podrażnione miejsca, np. nos czy znamiona.
Ja zawsze zrywam, ale muszę przyznać, że mam ten sam odcień na starym naskórku jak i pod 🙂 ale nieraz widziałam u ludzi plamy po zerwaniu. Tak czy siak trzeba kremować …
Myżlę, że profilaktycznie zawsze warto się czymż nasmarować. Może nie Pantenolem, bo po nim nie można wychodzić na słońce, bo mogą się zrobić przebarwienia na skórze. Jest bardzo dużo balsamów po opalaniu, ale przecież może być też oliwka dla dzieci czy zwykły balsam.
Też jestem zdania, żeby smarować niż później leczyć schodzącą skórę, ale wiadomo- jesteżmy ludźmi;) A przypadki chodzą po ludziach;)
W razie co ja też polecam zwykły, orginalny panthenol- ratował mnie już nie raz.Żeby nie dopużcić do schodzenia skóry, przed opalaniem najlepiej zastosować kremy z filtrem, a po opalaniu kremy po opalaniu. Tyle jest ich na rynku zawsze tak robię i nie wiem co to znaczy ,,schodząca,, skóra:) A przede wszystkim zdrowy rozsądek.
