-
Odp.
-
Jak Wy to robicie? Bo wiem, że niektóre z Was mają już takie dożwiadczenie. Penis nie dotyka wtedy tampona? On jest tak głeboko? Powiedzcie jak to jest.
jak penis dotyka macicy to jak może tampona nie dotykać??
jak można sie kochać gdy ma sie tam tampona na trzeciego ??Powiem Ci, że nie wiedziałam o tym, że penis dotyka macicy.
A jeżli chodzi o drugie Twoje pytanie, to ja je również zadałam. Dlatego oczekuje odpowiedzi, a nie powtórki mojego pytania.
Jeżli nie wiesz i również chciałabyż wiedzieć, to proponuję poczekać razem ze mną na odpowiedź kogoż, kto juz ma takie praktyki za sobą.Podobno sa specjalne tampony. Majac takie zaaplikowany mozna uprawiac seks. ➡ gdzies to kiedys przeczytalam
Ja bym wolala nie ryzykowac…Sorry…Juz wole odczekac te kilka dni i po okresie sie na luzie kochac 🙂tzn że tampon musi być bardzo głęboko… jak go później wyciągnąć jeżli sznureczek zaginie w akcji ?
dajcie spokój… proponuję przejrzec podręcznik od biologii klasa 4 podstawowki. tam są takie „ładne zdjęcia” „przekroju” zbliżenia. przecież wiadomo ze jak jest tampon w srodku, to facet wejdzie najwyzej do połowy. a jak się zapędzi i mocniej wepchnie, to poczujesz jak tampon walnie w szyjkę macicy i zwiniesz się z bólu wpół.
@Onione wrote:
To że tamponik przydaje sie przy pieszczotach oralnych w czasie okresu
O tak, przydaje sie 😆 😀
Gdybym była mężczyzną to napewno nie chciałabym pchać sie na drugiego…. 😀
[usunięto_link] wrote:
Gdybym była mężczyzną to napewno nie chciałabym pchać sie na drugiego…. 😀
ona, tampon i on 😛 trójkąciki są modne 😛
ja to sobie wogole nie wyobrazam czegos takiego… jak sie mozna kochac z facetem majac tampona.. 😯 jesli az tak bardzo ma sie ochote podczas okresu, jak ja czasem to kocham sie z chlopakiem tylko gdy dopiero co wyszlam z pod prysznica, inaczej sobie nie wyobrazam
zacznijmy od tego, że ja w ogóle nie wyobrażam sobie współżycia w te dni (do tej pory zawsze zapalało mi się czerwone żwiatełko i nie widze potrzeby by w przyszłożci miało być inaczej) – a co dopiero z tamponem …. 😯
[usunięto_link] wrote:
zacznijmy od tego, że ja w ogóle nie wyobrażam sobie współżycia w te dni (do tej pory zawsze zapalało mi się czerwone żwiatełko i nie widze potrzeby by w przyszłożci miało być inaczej) – a co dopiero z tamponem …. 😯
To tak jak ja, seksowi w czasie okresu mowie zdecydowane NIE! Choc musze przyznac ze czasem mam ochote 😈
Moj Misiek na pewno nie chcial by tego robic podczas tych dni…
