- AutorOdp.
- 7 października 2011 at 22:32
ćwiczycie w czasie wolnym? biegacie, albo chociaż spacer zamiast jazdy autobusem czy tramwajem rano?
8 października 2011 at 13:20ja staram się ćwiczyć w wolnym czasie bo wiem, że to jest bardzo ważne zumba, basen czy jakież fitness pomagają mi utrzymać zdrowie i niezłą sylwetką, czuję się po takiej aktywnożci dużo lepiej
9 października 2011 at 10:14Zuziaczek- mylisz się. Szybkie spacery to sport- szybkie chopdzenie sluzy zrzuceniu kilogramow, a bieganie poprawie kondycji.
ja zdecydowanie dla wzmocnienia chce cwiczyc, moze faktycznie dobrze jest sie zapisac do fitness clubu, ale raz w tygodniu to chyba za malo.11 października 2011 at 12:43@Zuziaczek wrote:
kwestia podejscia, dla mnie spacery to nie sport, ale nie znaczy to ze ni pomagaja zrzucic kg
mysle ze raz w tyg to za malo, wg mnie ok 3 razy w tyg jest odpowiednie
musisz pojsc kilka razy na dluzszy spacer szybko to zobaczysz jak sie zmeczysz i zmienisz zdanie;)
hm, 3 razy wydaje mi sie bardzo duzo, ale jesli to bedzie tak po godzienie to chyba da sie rade.
13 października 2011 at 07:59@paulajna wrote:
Jednego dnia mozna popracować nad kondycją. drugiego nad sylwetką a trzeciego np. połączyć ćwiczenia. i robić dzień przerwy pomiędzy treningami.
paulajna ma racje, jesli bedziemy sobie roznicowac cwiczenia to tak szybko sie nie znudzi uprawianie sportu i poprawianie kondycji:>
13 października 2011 at 23:58[usunięto_link] wrote:
Zuziaczek- mylisz się. Szybkie spacery to sport- szybkie chopdzenie sluzy zrzuceniu kilogramow, a bieganie poprawie kondycji.
A może Ty się mylisz? 🙂 Spacery to co najwyżej rekreacja 😉
14 października 2011 at 07:56ja cwicze 3 razy w tyg – raz biegam, i dwa razy chodze do fitness klubu. a spacery wedlug mnie to tez rekreacja, chyba ze lazimy po gorach – wtedy to tez niezly trening.
18 października 2011 at 15:15[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Zuziaczek- mylisz się. Szybkie spacery to sport- szybkie chopdzenie sluzy zrzuceniu kilogramow, a bieganie poprawie kondycji.
A może Ty się mylisz? 🙂 Spacery to co najwyżej rekreacja 😉
Nie no jestem pewna, na silowni dla osob chcacych zrzucic kilogramy poleca sie chodzic po biezni, nie biegac, biega sie dla kondycji.
18 października 2011 at 15:17[usunięto_link] wrote:
ja cwicze 3 razy w tyg – raz biegam, i dwa razy chodze do fitness klubu. a spacery wedlug mnie to tez rekreacja, chyba ze lazimy po gorach – wtedy to tez niezly trening.
a jak dlugo biegasz dziennie?
19 października 2011 at 08:18tenis i pływanie są fantastyczne 🙂
to z czekoladą to prawda. podczas wysiłku fizycznego uwalniają się endorfiny poprawiające nasze samopoczucie
20 października 2011 at 04:31[usunięto_link] wrote:
tenis i pływanie są fantastyczne 🙂
to z czekoladą to prawda. podczas wysiłku fizycznego uwalniają się endorfiny poprawiające nasze samopoczucie
zapraszam Cię na gorącą filiżankę czeki 😉 kasmarku 😀
a mogę Cię zaprosić na dżajfa? 🙄
20 października 2011 at 08:45@paulajna wrote:
słyszałam czy czytałam gdzież kiedyż, że podczas biegania czy innego wzmożonego wysiłku wydzielają się te same hormony co przy jedzeniu czekolady więc dlatego sprawia to przyjemnożć. Ale na ile w tym prawdy to nie wiem.
hm, to u mnie one chyba nie dzialaja od razu;p
21 października 2011 at 09:14Ja zdecydowanie preferuję bieganie. Trudno było się przełamać i zacząć, ale teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym z tego zrezygnować – to zdecydowanie uzależnia;) Biegam co drugi dzień. Kondycja porawia się bardzo szybko, a i odpornożć wzrasta.
23 października 2011 at 21:57delifina, a ile czasu biegasz zazwyczaj?
25 października 2011 at 13:13hm, zuziaczek, sporo informacji tam jest, musze poczytac.
cwiczyc poprawnie- to jest najwazniejsze. - AutorOdp.