- AutorOdp.
- 29 grudnia 2009 at 14:23
Mi też się nei chcę i widzę coraz więcje ludiz ma w glebokim powazaniu to swietowanie
30 grudnia 2009 at 22:45ja idę z ukochanym na bal. jestem pozytywnie nastawiona i juz sie nie mogę doczekać. Kreacja czeka w szafie na swoja porę. Będą tańce do białego rana.
31 grudnia 2009 at 15:20u nas impreza w stylu lat 80-tych 🙂 włażnie drukuję kartki na alkohol 😛
póki co dla Was najlepsze życzenia 🙂
[usunięto_link]31 grudnia 2009 at 16:23No,ja juz prawie w pełnym umundurowaniu pirackim 😀 jazda!!!! 😆
2 stycznia 2010 at 20:32jak Wam sie udał sylwester?
ja sie bawiłam super, wytańcowałam się:)
2 stycznia 2010 at 20:57Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
Napiłem się za wszystkie czasy 🙂
2 stycznia 2010 at 21:43rabowałam,piłam i gwałciłam-jak na pirata przystało 😈 😉
3 stycznia 2010 at 10:11Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
@Onione wrote:
Niom…jak w zeszłym roku, bez jednej atrakcji tylko 😈 – a poszłam spać o 1:40.
Zero kaca. Miodzio. 😆Tak wczeżnie? 🙄
3 stycznia 2010 at 12:47ja spałam już o 22 😀
3 stycznia 2010 at 12:47Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
Ja dodam, że żadnych specjalnych fajerwerków u mnie nie było. Po prostu piłem dobre trunki i czułem się dobrze jak nigdy. Picie alkoholu to niewątpliwie mój żywioł i stan wstawienia dodaje mi życia, zmienia mnie w osobę energiczną, wesołą, rozrywkową, zabawną i wtedy czuję się naprawdę sobą 🙂
3 stycznia 2010 at 13:59@zasadniczy wrote:
Ja dodam, że żadnych specjalnych fajerwerków u mnie nie było. Po prostu piłem dobre trunki i czułem się dobrze jak nigdy. Picie alkoholu to niewątpliwie mój żywioł i stan wstawienia dodaje mi życia, zmienia mnie w osobę energiczną, wesołą, rozrywkową, zabawną i wtedy czuję się naprawdę sobą 🙂
to strasznie przykre, stary…
3 stycznia 2010 at 14:04Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
Na trzeźwo jestem dożć nieżmiały i spokojny, wyważony, więc inaczej nie umiem być osobą rozrywkową
3 stycznia 2010 at 14:07@zasadniczy wrote:
Na trzeźwo jestem dożć nieżmiały i spokojny, wyważony, więc inaczej nie umiem być osobą rozrywkową
a jak sie nawalisz, to robisz z siebie kretyna i myslisz, ze jestes przez to fajniejszy?
3 stycznia 2010 at 14:10Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
Nie robię kretyna. Jestem wtedy po prostu rozrywkowy i dobrze się bawię, potrafię nawet żwintuszyć. Mam ogólnie duże poczucie humoru, jestem zabawny i dowcipny, ironiczny, zawadiacki i z ciętym językiem, ale na trzeźwo nie zawszę potrafię to okazać, bo często czuję się skrępowany
3 stycznia 2010 at 14:20@zasadniczy wrote:
Nie robię kretyna. Jestem wtedy po prostu rozrywkowy i dobrze się bawię, potrafię nawet żwintuszyć. Mam ogólnie duże poczucie humoru, jestem zabawny i dowcipny, ironiczny, zawadiacki i z ciętym językiem, ale na trzeźwo nie zawszę potrafię to okazać, bo często czuję się skrępowany
powtarzam: to przykre.
- AutorOdp.