-
Odp.
-
oczywiżcie ponoć ideałów nie ma 😀 ale jaki typ faceta Wam się podoba? albo jak wygląda Wasz facet, co Was w nim pociąga?
mi w 100 % odpowiada mój facet. wygląd zewnętrzny to nie jest chudzielcem, ma trochę ciałka i za to go kocham, bo chociaż mam się do czego przytulić i ma mnie kto na rękach nosić 😉
charakter (również taki jest): czuły, opiekuńczy, zaradny, pomysłowy, inteligentny, uparty (czasem to zaleta ;P ), dowcipny 🙂a Wasze typy 😉 ???
Mój wymyżlony ideał: bardzo wysoki, dobrze zbudowany(absolutnie żadna chudzina), ciemnoniebieskie oczy, ciemne krótkie włosy. Tyle z wyglądu. Intelektualista, posiadający pasje w życiu, aktywnie uprawiający sport. Kulturalny, zdecydowany, błyskotliwy, czuły.
mój… hmmm… dobrze zbudowany (ale nie bez przesady) wysoki, z poczuciem humoru, o niebieskich oczach i wielkim wielkim sercu, to wszystko! 😉
Inteligentny, czuły, wierny, kulturalny i zadbany. Z wyglądu – wysoki, nie chudy, męski.
Mój ideał: brunet,o ciemnych oczach i ciemnej karnacji,wysoki,dobrze zbudowany,z ładnymi,umiężnionymi łydkami 🙂 nawet znalazłam takiego(nooo nie wiem czy łydki ma odpowiednie,ale poza tym jest taki,że wow! 😀 ),dokładnie ten typ.Aaaaaale jak to w życiu przewrotnie bywa,mężczyźni,z którymi mam do czynienia bardzo odbiegają od tego opisu….Boooo kiedy facet jest zabawny,pomysłowy,pokręcony,inteligentny,spontaniczny,czuły,z fantazja i polotem,to chociażby totalnie odbiegał od tego typu i tak będzie mi się podobał 🙂 Tak naprawdę to facet powinien mieć „to coż”,co cięzko sprecyzować,ale wiem,że jest i działa,działa jak cholera! 😀
dokładnie, też uważam że musi mieć TO coż co chociażby nie wiem co, nas tak zaintryguje, że zwariujemy z wrażenia 🙂
ideał? to przesada.
Ale mój typ to brunet o ciemnych oczach (udało mi się na takiego trafić 😉 )
charakter troche bym zmieniła, ale nie można mieć wszystkiego 😉Wysoki, wysportowany, szczupły, inteligentny, mądry, chłonny wiedzy, opiekuńczy, troskliwy, błyskotliwy, pomysłowy, skromny, kulturalny, szarmancki, namiętny, zmysłowy, silny psychicznie, wrażliwy, szalony, tajemniczy…………..
hmm jak dla mnie to wysoki przystojny brunet z ciemnymi oczami
mój facet jest wysokim przystojnym blondynem z niebieskimi oczami ^^
ale wiecie co…
i tak mi sie cholernie podoba ;*Wysoki, chudzielec, brunet lub blondyn o niebieskich albo zielonych oczkach, no i musi być czuły i delikatny…
lezy wlasnie na kanapie, wpycha sobie do ust kolejny kawal makowca i usiluje sie skupic sie na robocie, chociaz chetnie by wylaczyl laptopa i sobie odpuscil. aaa…ma dziurawe skarpety, bo jego wyjatkowo malo idealna kobieta nie zadbala o to, zeby mial cale.
buahaha…
nie, nie jestem z idealem. chyba nawet przeciwnie. ale od lat kilku juz sie nad ta sprawa nie zastanawiam. bo kocham tak bardzo, ze gdybym spotkala ideal…po prostu bym ten fakt olala.
Od zawsze podobali mi sie bruneci, nigdy nie mogłam trafić na blondyna który z jakichkolwiek względów przykułby moją uwagę. Do czasu…
…Nie wiem czy mój facet – z fizycznego punktu widzenia – jest ideałem, zakochałam się w nim tak szybko, że nie zdązyłam popatrzeć obiektywnie 🙂
Zresztą nie wiem co to znaczy ideał. Pewnie gdyby dostosowywał się do każdego mojego skinienia najmniejszym palcem (który chciałby zrobić z niego ideała), nie wytrzymałabym długo.
Kocham go za całokształt. Nawet za to, że wkurza mnie czasami tak, że mam ochotę go udusić 😈 – wtedy najbardziej dociera do mnie, że kocham go takim jaki jest.mam takiego ideala na oku:P idealny z wygladu jak na moj gust, chociaz nie wyglada jak z żurnala, ani nie jak model. po prostu wszystko mi sie w nim podoba, buzka, usmiech, oczka, ksztalt glowy, figura, wzrost, rece, brzuszek, plecki…. ehhhh rozmarzylam sie. charakter ma fatalny, ale chyba te wszystkie jego wady kreca mnie najbardziej. a najseksowniejsze w nim jest to ze nie jest on dla mnie latwy do zdobycia:D i chyba latwo mi z nim nie pojdzie
[usunięto_link] wrote:
lezy wlasnie na kanapie, wpycha sobie do ust kolejny kawal makowca i usiluje sie skupic sie na robocie, chociaz chetnie by wylaczyl laptopa i sobie odpuscil. aaa…ma dziurawe skarpety, bo jego wyjatkowo malo idealna kobieta nie zadbala o to, zeby mial cale.
buahaha…
nie, nie jestem z idealem. chyba nawet przeciwnie. ale od lat kilku juz sie nad ta sprawa nie zastanawiam. bo kocham tak bardzo, ze gdybym spotkala ideal…po prostu bym ten fakt olala.
parvati czasem uda ci sie napisac fajny post 😉 zaczynam sie bac ze jeszcze cie polubie i co ja poczne 😳 nawet mnie to rozbawilo – parvati przyznajaca sie do niedoskonalosci – swojej i swojego mezczyzny 😯 brawo – wielki dzien nastwl, ide to opic;)
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
lezy wlasnie na kanapie, wpycha sobie do ust kolejny kawal makowca i usiluje sie skupic sie na robocie, chociaz chetnie by wylaczyl laptopa i sobie odpuscil. aaa…ma dziurawe skarpety, bo jego wyjatkowo malo idealna kobieta nie zadbala o to, zeby mial cale.
buahaha…
nie, nie jestem z idealem. chyba nawet przeciwnie. ale od lat kilku juz sie nad ta sprawa nie zastanawiam. bo kocham tak bardzo, ze gdybym spotkala ideal…po prostu bym ten fakt olala.
parvati czasem uda ci sie napisac fajny post 😉 zaczynam sie bac ze jeszcze cie polubie i co ja poczne 😳 nawet mnie to rozbawilo – parvati przyznajaca sie do niedoskonalosci – swojej i swojego mezczyzny 😯 brawo – wielki dzien nastwl, ide to opic;)
taaa…idz.
