• Autor
    Odp.
  • kowi
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    powiem krótko, już się za siebie wziąłem, zobaczymy co z tego wyjdzie. do niej już się nie odzywam, ona do mnie również. nie mamy ze sobą żadnego kontaktu. niech się pałuje, moja i jej strata. trochę szkoda bo ją polubiłem i to nagle się skończyło. W każdym razie doszedłem do wniosku jak nie teraz to następnym razem ją dopadnę 🙂

    Po waszych wypowiedziach muszę jedną rzecz sprostować. Ja nie mam problemów z ciuchami, ubraniem się. Po prostu wtedy (nie wiem czemu) stwierdziłem że pierdzielę, nie stroję się, zwykłe dzinsy i koszulka, a napisałem „łachy” bo w ogóle nie myżlałem o jakimż odpowiednim zestawie.

    Brak mi pewnożci siebie i tyle. Jak widzę odrobinę luzu i zainteresowania ze strony jakiejż kobiety to jest ok. W przeciwnym razie mnie zatyka i robi się tak jak wam opisałem. Dziewczyna widocznie miała wygórowane wyobrażenia na mój temat a do tego doszło moje zachowanie i koniec, nie pozostawiła mi żadnych złudzeń.

    Dostałem nauczkę, wyciągnąłem wnioski. Koniec z anonimowożcią, trzeba walić od razu prosto z mostu.

    b_sylwik
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 177
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Dostałem nauczkę, wyciągnąłem wnioski. Koniec z anonimowożcią, trzeba walić od razu prosto z mostu.

    i takie myżlenie sie chwali 😉

    Katie
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 585
    • Zasłużony

    a pytanie mam, po co wogóle bawić się w szukanie dziewczyny przez internet? jest tyle miejsc gdzie można kogoż poznać i odpada element rozczarowania pierwszym wrażeniem. Nie lepiej tak zwyczajnie, bez klikania do kogoż zagadać i zapoznać?

    b_sylwik
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 177
    • Zapaleniec

    są osoby z wrecz chorobliwą nieżmiałożcią, a internet jest dla nich miejscem gdzie nikt ich nie widzi i nie zobaczy nigdy jeżli nie będą chcieli, daje im ta anonimowożć i mozliwożć bycia kim tylko zechcą..

    Johani
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 200
    • Zapaleniec

    A czym sie tu przejmować ?? po prostu może tak miało być. Przecież nie każdy sie każdemu podoba. Ja to przechodziłam kilka razy, raz on mi sie nie podobał, raz ja jemu. Norma. Nie ma nad czym biadolić, tylko wziąć się w garżć i olać.
    Bedzie chciała to sie odezwie.

    xman
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 22
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    a pytanie mam, po co wogóle bawić się w szukanie dziewczyny przez internet? jest tyle miejsc gdzie można kogoż poznać i odpada element rozczarowania pierwszym wrażeniem. Nie lepiej tak zwyczajnie, bez klikania do kogoż zagadać i zapoznać?

    glupie gadanie. Tak jak dla Ciebie jest dziwne ze ktos kogos poznaje przez neta tak dla innych moze byc dziwne ze ktos np zagaduje do Ciebie w parku czy bibliotece – bo w koncu to obcy. Nie ma co generalizować, kazde miejsce jest dobre.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " wirtualna znajomożć = porażka w "realu""

Przewiń na górę