• Autor
    Odp.
  • kociak84
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 107
    • Zapaleniec

    No pewnie że nie dałabym komuż tej kasy ot tak – bo mnie i mojej rodzinie tez by sie przydała – ale chodziło mi o to że gdybym miała taka kase wydać tylko na kiecke to bym tego nie zrobiła 😉 np. powiedzmy ze dostaje taka kase tylko na zakup kiecki – to i tak było by mi szkoda tyle kasy na nią wydawać 😉 spokojnie znalazłabym coż do 2 tys. Za 6-7tys spokojnie można ubrać i siebie i przyszłego męża ;)Po prostu szanuje u siebie każdy grosz – nawet jak wygrałam w totka 180 zł to sie cieszyłam jak dziecko – do tej pory sie nawet ciesze 😉 heh…

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 48
    • Odp.: 4517
    • Guru

    Jeżli już zedyduje się na żlub,to oczywiżcie suknie kupię.Nie wiem ile tysięcy na nią wydam,ale na pewno zgodnie ze zdrowym rozsądkiem 😉 mam wiele oczekiwać co do mojej sukni żlubnej,także nie wiem czy uda mi się znaleźć tę jedyną,doskonałą,a w takim wypadku pozostanie mi zwrócenie się z prożba do krawcowej… aaale nie ma co az tak daleko w przyszłosć wybiegać 😉

    Assha
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 1318
    • Maniak

    Ja jesczez nie rozeznywalam sie w sukniech slubnych, ale rzeczywiscie te wystatwowe porownac mozna do „ptysiów”- czasem aż sie przesładza człowiekowi na sam widok. mysle, ze najlepiej byloby zainspirowac sie czyms ze sklepu z sukniami i dac do uszycia- poszerzone (lub pomniejszone) o wlasne pomysly. za suknienke zaplacilabym sporo, ale bez przesadyzmu- i tak pewnie po slubie zawidnieje na allegro 😆 byleby byla MOJA

    b_sylwik
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 177
    • Zapaleniec

    kupiona lub uszyta na pewno nie wypożyczona. a to czy ją kupie czy uszyje zalezec bedzie od tego ile takowa będzie kosztować 🙂 fortuny na suknie nie wydam i jeżli znajde kiedys cudo za powiedzmy te 7000 to na pewno rozglądne się za dobra krawcową która by mi taka uszyła po niższej cenie 😉

    rusalka
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 356
    • Pasjonat

    ja juz chodzilam za sukienkami nawet ostatnio bylam u ety w salonie i jak coz znajde to pewnie ja poprosze o uszycie 😀

    eta
    Member
    • Tematów: 43
    • Odp.: 1270
    • Maniak

    kupna to tez szyta!!!
    albo kupna albo wypożyczona 😛
    no chyba ze ktoż ze sklepu bierze….

    tak tak rusałka była u mnie… ale już w innym Salonie pracuje 😛

    ja tylko szyta 😀 😀 😀

    Mi
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 378
    • Pasjonat

    Nie kupiłabym sukienki żlubnej za więcej niż 2 tyż. Choć nawet te 2tyż wydam z bólem serca. Nawet gdybym dostała od kogoż kasę na suknie to bym nie wydała 5 tyż. Zgroza, jak dla mnie.
    Jak będę wychodzić za mąż, na pewno przejdę się najpierw po salonach żlubnych. Zobaczę że wszystkie są powyżej 2 tyż 😆 i pójdę do krawcowej żeby mi uszyła taniej :).

    magda.wdowiak1985
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Witam kobietki 😀

    Mam do was wielka prożbę a mianowicie: wiecie moze gdzie we Wrocławiu mozna uszyć sobie suknie żlubną za rozsądna cenę tak do 2000 zł?

    Bardzo bym prosiła namiary na taka krawcową na mojego meila, gg lub tutaj na forum.

    meil: [usunięto_link]
    gg: 7211289

    Z góry dziękuje i pozdrawiam Magda 🙂

    monika22
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 315
    • Pasjonat

    ja zapewne kupie sukienke uzywana albo wyporzycze.

    barrbarra
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 25
    • Bywalec

    „potem przeciez za powodne pieniadze mozna sprzedac”
    Pytanie tylko, jak szybko ją sprzedasz. Ja jestem kilka lat po żlubie i kupiłam sukienkę, a później wstawiłam ją do komisu w tym samym sklepie. Jakiż rok temu okazało się, że likwidują komis i teraz suknia wisi u mnie w szafie i nie wiem, co z nią zrobić :/ Gdybym wiedziała, że to będzie taki problem to jednak bym ją wypożyczyła.

    julia2007
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 252
    • Zapaleniec

    ja kupilam suknie slubna za 650 zl:)tylko ze szukalam ze w salonach slubnych, a salonach sukien wieczorowych, bo nie chcialam bialej.myslalam tez o szytej, ale balam sie, ze po uszyciu nie bedzie taka, o jakiej myslalam i sie rozczaruje. w kupnej mam pewnosc, ze wiem, jak w niej wygladam

    inka22
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 16
    • Bywalec

    cena powalająca 🙂 też bym chciała tyle wydać, ale niestety te które mi się podobają kosztują sporo drożej

    WeselneZaplecze
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 98
    • Zapaleniec

    Nie ma co ukrywać, ale nowa suknia żlubna to spory wydatek. Tym bardziej, że jest na raz. I tu znowu faceci mają lepiej, bo garnitur żlubny może im później służyć i służyć 😉

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " wypożyczona czy kupna?"

Przewiń na górę