Zakochałam się w facecie, który ma dziewczynę…

  • Autor
    Odp.
  • Lady_in_red
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    Jak w temacie, historia stara ja żwiat. Zawsze umiałam sobie wybić z głowy historie bez przyszłożci, a tu wpadłam jak żliwka w kompot.
    Poznaliżmy się we wrzeżniu,, w pracy (co za banał:) Podobał mi się od początku, ale tak jak faceci mijani na ulicy- przyjemny widok. I nagle zaczęliżmy flirtować. A ja go poznawałam więcej, więcej i więcej i się zakochałam. Wracam po Nowym roku do pracy i się dowiaduję, że on ma dziewczynę. Wkurzyłam się i przez pierwszy miesiąc ich znajomożci byłam dla niego cholernie poprawna politycznie. I on znowu zaczął. Maile, rozmowy z podwójnym dnem. Być może potraktowałbym to jako zwykły flirt, ale on zaczął mnie… dotykać. Nie w jakiż dwuznaczny sposób. Takie mużnięcia niby od niechcenia, w p****żciu złapana ręka i o sekundę za długo przytrzymana; raz jego ręce na moich biodrach, gdy pochylałam się nad biurkiem. Każdy jego dotyk jest dla mnie przyjemnożcią, choć z drugiej strony cierpię, że tak mało mnie dotyka. I ciągle myżlę, analizuję i się zastanawiam. Niedługo oszaleję od tego. Może byłam zbyta oschła i silna i nie dałam mu wyraźnego znaku, że zależy mi na nim bardziej niż na koledze? A może dla niego to tylko czysta gra i zabawa (ale po 4 miesiącach nowego związku?!)? A może chce mnie tylko bzyknąć? Nie wiem czy walczyć o niego i siebie. A jeżli tak to jak? Jak dać mu znać, że chcę czegoż więcej i jednoczeżnie nie przestraszyć? Jak odbić faceta innej dziewczynie, której w ogóle nie znam? Czy ja może jestem nienormalna? Nie jestem przecież nastolatką….

    aniap2020
    Member
    • Tematów: 17
    • Odp.: 71
    • Stały bywalec

    Pomyżl sobie jakbyż sie czuła, gdybyż była na miejscu tej dziewczyny. Mnie się wydaje ze on ma na Ciebie ochotę i po prostu chcę rozładować swoje napięcie, bo być może jesteż bardzo atrakcyjną osobą:)

    Lady_in_red
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    Włażnie ciągle myżlę o tej dziewczynie!
    Ale z drugiej strony podobno trzeba walczyć o swoje szczężcie. Tylko czy moje szczężcie może być zbudowane na nieszczęsciu drugiej osoby? A co jeżli on jest z nią, bo jest?
    Bredzę, wiem. Gdyby nie chciał, to by z nią nie był. I gdyby chciał to by umówił się ze mną. Ale gdy chodzi o taką sferę jak uczucia i zakochanie logiczne myżlenie zawodzi 😉
    Chyba muszę znaleźć inny obiekt uczuć-wiadomo, na starą miłożc najlepsza jest nowa. Tyle tylko, że łatwo to się mówi…
    Aniu, dzięki za komplement:)

    aniap2020
    Member
    • Tematów: 17
    • Odp.: 71
    • Stały bywalec

    Wiesz ja jakis czas byłam z chłopakiem, włażnie przez niego teraz cierpię i pewna dziewczyna chciała mi go odbić. Byłam okropnie zazdrosna gdy ona sie kręciła obok niego. Wymyżlała pretekst zeby sie z nim spotkac. Było mi naprawdę źle. Od tamtej pory zaczęło sie źle dziac między nami. Co prawda nie byliżmy razem ale bardzo nam na sobie zalezało. Tak mi sie przynajmniej wydawało. Wiem jak to boli jak ktos chce odbic ukochaną osobę. Poczekaj trochę co czas pokaże. Wiesz może on tylko chce Cie miec na jedną noc, zresztą nie znam go zeby go oceniac. Przyjrzyj sie jego zachowaniu, a może po prostu zakochałas sie nim bo okazuje Ci zainteresowanie, dotyka Cie. Kiedyż to przerabiałam ale doszłam do wniosku ze to nie miłożć tylko potrzeba bliskożci, czułożci.

    aniap2020
    Member
    • Tematów: 17
    • Odp.: 71
    • Stały bywalec

    Wiesz ja jakis czas byłam z chłopakiem, włażnie przez niego teraz cierpię i pewna dziewczyna chciała mi go odbić. Byłam okropnie zazdrosna gdy ona sie kręciła obok niego. Wymyżlała pretekst zeby sie z nim spotkac. Było mi naprawdę źle. Od tamtej pory zaczęło sie źle dziac między nami. Co prawda nie byliżmy razem ale bardzo nam na sobie zalezało. Tak mi sie przynajmniej wydawało. Wiem jak to boli jak ktos chce odbic ukochaną osobę. Poczekaj trochę co czas pokaże. Wiesz może on tylko chce Cie miec na jedną noc, zresztą nie znam go zeby go oceniac. Przyjrzyj sie jego zachowaniu, a może po prostu zakochałas sie nim bo okazuje Ci zainteresowanie, dotyka Cie. Kiedyż to przerabiałam ale doszłam do wniosku ze to nie miłożć tylko potrzeba bliskożci, czułożci.

    mia1980
    Member
    • Tematów: 26
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    skoro stać go na takie odwazne poczynania jak dotyk to powinno go też satac na to zeby powiedzieć co czuje do ciebie. Jesli nic nie mówi to widocznie szuka przygód

    tez to przerabiałam: facet miał narzeczoną i wcale bym sie nie zdziwiła gdyby mieli duży staż ale oni byli ze sobą moze z pół roku. a najlepsze w tym wszystkim było to że bardziej mu się podobałam od jego laski 😉

    Lady_in_red
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    Dobrze popatrzeć na to z boku, oczami innych osób. Gdy się w tym siedzi po uszy najbardziej oczywiste fakty potrafimy interpretować na swoją modłę. Wiem, że jeżli komuż zależy potrafi zrobić wszystko. Poznałam kiedyż faceta, który po jednym przypadkowym spotkaniu na imprezie zdobył mój numer telefonu od moich znajomych, zadzownił i się umówił. A rozmawialiżmy 10 minut i nie wiedział o mnie kompletnei nic. A tu jestem podana jakby na tacy, i wielkie gie. Sądzę, że wiem co powinnam robić, stąd ten post. By upewnić się, że „mój wymarzony” ma ochotę na trochę rozrywki bez zobowiązań. A mnie jak widać potrzeba cholernie dużo czułożci i bliskożci męskiej. Po prostu za długo jestem sama.

    Tuska
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 447
    • Pasjonat

    mam jedną zasade – nie wchodze buciorami w czyjes życie, po prostu sie usowam na drugi plan ale to wynika z tego ze moj pierwszy chłopak – moja wielka miłożć- zostawił mnie dla swojej kolezanki z pracy dlatego stane po stronie tamtej dziewczyny, daj sobie z nim spokój, poki jeszcze jest z nią, przeciez moze sie z nią rozstanie, ale to wtedy bedzie tylko jego decyzja-a ty bedziesz miała czyste sumienie.

    Lady_in_red
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    Próbuję sobie dać z nim spokój i zostawić sprawy swojemu biegowi, ale to takie cholernie trudne!!! Zwłaszcza teraz, wiosną, kiedy wszytko się budzi do życia. I budzi się pragnienie bycia z kimż również. Zwłaszcza jak ma się prawie 2 letni okres „celibatu” za sobą.
    Będę cierpliwa, będę cierpliwa, będę cierpliwa-to moja nowa mantra 🙂

    kangur
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Witaj!
    A u mnie dokładnie ta sama sytuacja, choć z jedną więcej komplikacją. Ja też kogoż mam, i to od dawna…
    I co? I nic. Nie jestem w stanie wybić go sobie z głowy, ciąglę o nim myżlę… Już nie wiem co to jest: uczucie, zauroczenie, kaprys…
    A z jego strony- pewnie tylko nic nie znaczący flirt biurowy.
    Fakt jest jeden- trzeba z tym skńczyć póki się na dobre nie rozwinęło. Czego i Tobie życzę, bo do niczego dobrego to nie doprowadzi, a skrzywdzisz przy okazji nie tylko jego dziewczynę, ale i siebie.
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego na wiosnę 😉

    Lady_in_red
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    Kangurku
    dzięki za życzenia-wiosna tchnęła we mnie morze optymizmu-czego i Tobie również życzę. Mój obiekt uwielbienia zaż wraz z wiosną zmienił miejsce pracy-mam nadzieję, że sprawdzi się tu stara zasada: co z oczu to serca 🙂 chyba, że rzeczywiżcie mu zależy i będzie próbował. ale jakoż w to nie wierzę,więc profilaktycznie idąc ulicą użmiecham się jak głupia. a nuż w tłumie przechodniów jest ten Jedyny 😉

    Przeglądając forum i czytając odpowiedzi na mój temat zastanowiło mnie jedno-zawsze obwiniana jest tylko kobieta, która „odbiła” faceta innej. Tak jakby facet był bezwolną zabawką, którą można ot tak odebrać innej kobiecie. Przecież on też myżli i ma wolną wolę!!! Gdyby nie chciał to by sama Angelina Jolie na niego nie podziałała!!! A jeżli „dał się odbić” to znaczy, że coż było nie halo….co nie znaczy, że kobiety są bez winy. ale jak to mówią „prawda zawsze leży pożrodku 🙂 „

    maljoanna
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 300
    • Pasjonat

    Myżlicie zo to takie łatwe zostawić sprawy i czekać na dalszy ich bieg…
    To jest bardzo trudne i ciężkie,od tak poprostu wybic sobie kogoż z głowy…
    Ja to bym porozmawiała z tym factem i powiedziała w czym rzecz,zagrała w otwarte karty jeżli jemu naprawde zależy to uczyni odpowiednie kroki jeżli nie to znaczy ze jest zwykłym nie dojrzałym chłopcem który nie wie czego chce…Nie mozna budować szczężcia na czyimż smutku masz racje ale trzeba działac bo ty tez nie będziesz szczężliwa…
    Pamiętaj nigdy „Nie pozwól, aby twoje marzenia zarosły chwastami”

    Lady_in_red
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    Maljoanna
    jak ja potrzebowałam takiej odpowiedzi!!! Bo powoli zaczynałam myżleć o sobie jak o kompletnej szmacie!!! A ja tak naprawdę do tej pory nie zrobiłam nic, nikomu się „nie wpieprzyłam buciorami w życie”. Jestem miła, na jego zaczepki odpowiadam żartem, na gesty w moi kierunku nie odpowiadam w ogóle, bo mnie rozkładają tak, że nie myżlę logicznie;)

    I ciągle myżlę o nim-więc chyba nadszedł czas, aby postawić sprawę jasno. Najgorszy jest stan zawieszenia, a tak będę wiedziała-czy mam go sobie odpużcić czy zacząć układać sobie z nim „swój kawałek szczężcia”.

    Dzięki, tchnęłaż we mnie ducha działania:)

    maljoanna
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 300
    • Pasjonat

    Nie myżl o sobie żle,każdy chce być szczżliwy…
    Nie myżl o tej dziewczynie myżl o sobie Ty nie zmuszałaż do niczego tego mężczyzny to on postępuje tak jak postepuje(swoją drodą nie ma dymu bez ognia- może on jej nie kocha)Porozmawiaj z nim tak jak Ci wczeżniej radziłam wtedy bedziesz miała czsno na białym jak jes…
    Głowa do góry trzeba tylko troche pewnożci siebie i odwagi(myżle ze ty posiadasz te dwie cechy)Wierze ze bedzie dobrze…Znowu przytocze tu cytat:
    „Nie są godni miłożci ci, którzy w niczym nie ryzykują”

    iga
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 916
    • Zasłużony

    Porozmawiaj z tym facetem…i nie daj sie zmylic czczą gadką….
    Mysl o sobie (ktos juz o tym wspomnial 🙂 )i przede wszystkim nie daj sie zapedzic w kozi róg…

    Jezeli jego zainteresowanie nie jest szczere to lepiej dla ciebie bedzie jezeli nie bedziesz w to dalej brnąc…..

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Zakochałam się w facecie, który ma dziewczynę…"

Przewiń na górę