- AutorOdp.
- 18 września 2007 at 18:34
wiesz co Zoska, prosiłaż o radę i opinie, a teraz nas obrazasz, bo mamy inne zdanie niż Twoje. uUważasz, że to jest fair?
Twoje zachowanie, które byc może się urzeczywistni jest dziecinne. Tak, ufam mojemu facetowi w 100%, bo to ma byczwiązek dorosłych ludzi, a nie gimnazjalistów(nie obrażając gimnazjalistów).18 września 2007 at 21:12Skoro twierdzisz,że człowiek jest tylko człowiekiem,a każdy facet i tak kiedyż zdradzi tooo… po co się wiążesz z mężczyzną?? Skoro jestes taka pewna,że zdradza to nie sprawdzaj go,bo tylko upewnisz się ,że to prawda… 🙄 Poza tym będzie niezła siara,kiedy wszystko się wyda.Wtedy Twoje tłumaczenia nie pomoga i,wybacz moje złe prorokowanie,ale gożć Cię zostawi,bo to nie uczciwe z Twojej strony.Twoje postępowanie zakrawa na jakąż obsesję… 😕
19 września 2007 at 07:17Zosiu, ja naprawdę rozumiem Twoją chęć sprawdzania, bo większożć facetów ma skłonnożć do zdrady, ale skłonnożć, to jeszcze nie zdrada. Ja tutaj naprawdę widzę raczej sentyment do byłej dziewczyny, a to, że Ci o tym mówi, to raczej zaufanie.
Wyobraźmy sobie kilka sytuacji, to może lepiej Ci będzie podjąć decyzję.
➡ Robisz test, dał się złapać, wygrałaż, warto było.
➡ Robisz test, nie dał się złapać, ale złapał Ciebie, odchodzi, żenada.
➡ Robisz test, nie dał się złapać na byłej, jesteż szczężliwa, ale za miesiąc poznał swój ideał i odchodzi, test nie miał sensu.
➡ Robisz test, nie dał się złapać, ale robisz to samo w sprawie każdej koleżanki, odchodzi, bo jesteż zaborcza.
➡ Nie robisz testu, rozmawiasz z nią o byłej, nawet ją poznajesz, okazuje się, że to miła osoba, a on ma tylko sentyment, uspokajasz się.
➡ Nie robisz testu, a on przy pierwszej okazji odchodzi do niej, porażka.19 września 2007 at 08:24:D:D:D:D Serrafina, dobrze powiedziane (;
Do Zoski: Moim zdaniem, jeżli on kiedyż kochał naprawdę tę dziewczynę, to jakiż sentyment pozostaje, tak jest zawsze. Mój chłopak też nie pozostaje we wrogich stosunkach ze swoją byłą (chociaż bardzo by mi to odpowiadało), złego słowa o niej nie powie, ale wiem, że nie wróci do niej, ani ona do niego, to stare czasy, kochał ją, ale teraz kocha mnie, nie ją, nie mam wątpliwożci, niektórych rzeczy się nie zmieni, trzeba je zaakceptować. Czuję, że będziesz żałować, jeżeli się wkopiesz w taką sytuację.
19 września 2007 at 09:00No normalne, że czuje się jakiż sentyment, czasem nawet sympatię do byłych.. Nie można wymazywac z pamięci miłych chwil. Ale on jest teraz z Tobą. To mówi samo za siebie. Woli Ciebie a nie ją. Dla mnie ten cały podstęp jest bezsensowny.
Mam pytanie. Ty wymazałaż z pamięci swoich byłych? Nie myżlisz nigdy o facetach, którzy Ci się kiedyż podobali? Z pewnożcią tak nie jest. A zdradzasz swojego ukochanego z nimi?
Tym podstępem możesz tylko zepsuc swój związek. Coż Cię gnębi to z nim porozmawiaj a nie uciekaj sie do takich intryg.19 września 2007 at 14:07Robie test, nie dal sie zlapac, jest wiernym kochajacym facetem i tkwie w przekonaniu ze tak zostanie do konca zycia ! To jest prawidlowa odp.
19 września 2007 at 15:06[usunięto_link] wrote:
Robie test, nie dal sie zlapac, jest wiernym kochajacym facetem i tkwie w przekonaniu ze tak zostanie do konca zycia ! To jest prawidlowa odp.
i wierzysz w to, ze skoro teraz nie masz przekonania (inaczej nie wpadloby ci do glowy „robienie testu”), to przez cale zycie bedziesz je miec?
19 września 2007 at 15:20[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Robie test, nie dal sie zlapac, jest wiernym kochajacym facetem i tkwie w przekonaniu ze tak zostanie do konca zycia ! To jest prawidlowa odp.
i wierzysz w to, ze skoro teraz nie masz przekonania (inaczej nie wpadloby ci do glowy „robienie testu”), to przez cale zycie bedziesz je miec?
Może ona nie chce z nim być przez całe życie, tylko do czasu przyłapania na „gorącym uczynku” 😉
Ale tak na serio, to zawsze mogą pojawić się jakież podejrzenia, trzeba albo się z tym pogodzić albo zmienić chłopaka. Znam takich, którzy się meldują i nie mają żadnych tajemnic przed kobietą. Jednak to chyba nie dla mnie. Wolę trochę tajemniczożci. 🙂
19 września 2007 at 15:26przeczysz sama sobie.
wolisz tajemniczosc, a jestes za sprawdzaniem…
sa tez faceci, ktorzy nie musza sie meldowac i nie sa sprawdzani, bo ich kobiety im ufaja. moj nalezy do tej grupy.
19 września 2007 at 15:54Ja tez po prostu ufam, nie trzymam nikogo na uwięzi. Chce się spotkać z kolezanka, proszę bardzo. Ja idę do kina z przyjacielem i jest ok. Zaufanie. Ale na to się pracuje.
19 września 2007 at 16:05[usunięto_link] wrote:
Robie test, nie dal sie zlapac, jest wiernym kochajacym facetem i tkwie w przekonaniu ze tak zostanie do konca zycia ! To jest prawidlowa odp.
Tak nie zostanie do końca życia niestety… Jeżli tylko zrobisz ten test to zapędzisz się w kozi róg. Będziesz go sprawdzała cały czas, jeżli tylko zobaczysz w jego pobliżu jakąż kobietę. Sory, ale dla mnie ten cały pomysł z testem jest chory…
19 września 2007 at 16:30ja bym sprawdziła…
ja tam swojego sprawdziłam… i jest zupełnie inny 🙂
nie dało sie rozmowa to sama sie wzięłam… kłamał w oczy.. wiec mu utarłam nosa ze ja mam racje 😀19 września 2007 at 18:07parvati wrote:przeczysz sama sobie.wolisz tajemniczosc, a jestes za sprawdzaniem…
Wszystko ma swoje granice. Nie muszę wszystkiego wiedzieć co, gdzie, kiedy robi mój facet. Będąc w poprzednim związku mój były autentycznie: pytał się mnie, czy może wyjżć na piwo z kolegą i mówił o której wróci, ale takie mieliżmy zasady. (Uczyliżmy się…)
To była przesada, ja też nie mogłam nigdzie wyjżć bez meldunku, a z niektórymi nie mogłam się nawet spotykać. Dlatego też nie jestem już w tamtym związku. Sprawdzić można, gdy są jakież podejrzenia o zdradę. Nie cały czas, bo to jest chore!19 września 2007 at 19:53Po 1 to okazja czyni złodzieja, przecież jeżeli zgodzi się z nią spotkac to jeszcze nic nie znaczy.
Po 2 to co bedzie jesli on np spotka ją przypadkiem na ulicy cos spyta na temat tego spotkania, to wszystko się wyda.
Ja bym osobiscie nie ryzykowala,moze jakas inna forma sprawdzenia jesli juz musisz to robic.
Takie jest moje zdanie.19 września 2007 at 21:56Wzbudzisz w nim podejrzenia i tyle.
- AutorOdp.