- AutorOdp.
- 27 października 2007 at 10:12
Jak nie wierzysz to nie pisz. Zwracam sie do ludzi ktorzy w otoczeniu znaja osobe chora na raka. Aby zwiekszyc szanse przezycia nalezaloby przestawic lozko chorego!
27 października 2007 at 10:20[usunięto_link] wrote:
Jak nie wierzysz to nie pisz. Zwracam sie do ludzi ktorzy w otoczeniu znaja osobe chora na raka. Aby zwiekszyc szanse przezycia nalezaloby przestawic lozko chorego!
Po to jest forum, żeby pisać. A Ty nie skierowałeż swojego postu do nikogo konkretnego.
27 października 2007 at 12:43Blogoslawieni ktorzy nie widzieli a uwierzyli!
27 października 2007 at 14:17[usunięto_link] wrote:
Blogoslawieni ktorzy nie widzieli a uwierzyli!
ahahaha…. co to ma być?
PS.
i bez takich mi tu proszę! co ty myżlisz ze pan i władca z ciebie?27 października 2007 at 14:20[usunięto_link] wrote:
Blogoslawieni ktorzy nie widzieli a uwierzyli!
Uwierzyli?Wiara na tym polega, ale raczej nie w złe działanie żył wodnych!
27 października 2007 at 14:53Tzn. wiara w istniejace szkodliwe promieniowanie!
16 listopada 2007 at 22:43Wznawiam ważny temat bo coraz to więcej umiera na raka. Zmiana miejsca spania może ułatwić terapię.
25 listopada 2007 at 16:01moja mama zmarła na raka , spała w pokoju gdzie były zyło, nie jeden raz przestawiano łózko. no i co? guzik dało … 😈
22 grudnia 2007 at 20:04Samo przestawienie łóżka nie wystarczy, to tylko wspomaga w leczeniu. Jeżeli pacjent spał przez 15 lat na żyłach wodnych to nie można po miesiącu oczekiwać cudów w leczeniu.
22 grudnia 2007 at 21:13Przestancie wiekszosc sie zachowuje jak dzieci , nie wiecie nic na ten temat to najlepiej sie nie udzielac,
ja mam w domu taka plytke ktora wlasnie niby ma dzialac na te zyly..
pod moim lozkiem podobno krzyzuja sie zyly tak powiedzial energoterapeuta ktory przyjezdzal do mojego swietej pamieci taty , ktory zmarl na raka i pod jego lozkiem wlasnie byly te zyly wodne ..
chetnie bym przestawila swoje lozko ale nawet nie mam gdzie!!w sumie to nie wiem czy w to wierze ale chyba tak skoro troche sie tym przejmuje.
a nie ma innego wyjscia poza przestawieniem lozka??
ta plytka byla zakladana kilka ;lat temu , dziala jescze? i jest ona przyklejona na dole na przedppkoju a ja spie na gorze… podobno daje to efekt na iles tam metrow..22 grudnia 2007 at 22:14Skąd wiesz czy nie mamy o tym pojęcia? Mój tesć zajmuje się takimi rzeczami, więc temat nie jest mi obcy, ale ja zupełnie nie wierzę w to i mam do tego prawo, co nie znaczy, że nie mam pojęcia o tym.
23 grudnia 2007 at 11:51wiesz to nie bylo skierowane konkretnie do ciebie , po prostu niektorzy mogliby sobie czasem wrzucic na luz.
a co do tych zyl to TWOJ TESC sie zna a nie ty!!!
23 grudnia 2007 at 15:38Jasne, że tak, ale ja cały czas o tym słyszę i się ztym stykam, to też zainteresowanie mojego faceta, więc jestem osłuchana, żeby wiedzieć jak się na to zapatrują Ci co w to wierzą. Szczerze to uważam, że każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie, nawet jeżli Twoje czy moje jest inne. Na tym polega forum.
23 grudnia 2007 at 19:28Odpromienniki działają owszem, ale tylko do czasu. Należy sprawdić wahadłem czy jeszcze spełniają swoje zadanie. Należę do Klubu radiostezów i parapsychologów. Niektórzy z kolegów mają dyplom wykonywania zawodu radiostetów, rozprawadząją również odpomiennki.
23 grudnia 2007 at 19:31uuu bardzo ciekawe i interesujace.. 😉
a mniej wiecej na ile lat dziala tak plytka? bo to juz z 8 lat mam.
- AutorOdp.