1ramzes
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 2 lutego 2009 at 10:06 W odpowiedzi: komputer
moja mała ma 3 lata….siada do prawdziwego komputera tylko wtedy jak jedzie do swojego kuzynostwa…..wiem że gdybym pozwolila jej na granie juz w tym wieku bardzo szybko przyzwyczaila by sie do tego….tego typu gry są dla dzieci bardzo ciekawe, kolorowe, dużo postaci itd…..ale też szybko uzależniają….
pozwalam na ogladanie bajek, programów edukacyjnych dla takich małych babli i wolę kupić dziecku co kilka dni gazetke lub książeczke z różnymi zabawami niż sadzac przed komputerem…
mysle że to dla mojej małej jeszcze za wczeżnie…za 2 lata owszem- sama będę z nia szukac ciekawych rzeczy na internecie lub bede kupować jej różne gry edukacyjne. To bedzie dobre przygotowanie przed szkołą….myżlę że 5 lat to jest taka bezpieczna granica
2 lutego 2009 at 09:55 W odpowiedzi: czy sa tu ludzie w moim wiekuale przepraszam w jakim wieku?????
ja akurat podkreslalam to caly czas ze nie wstydze sie swoich poglądów- akceptuje swoje wybory i to co robilam w zyciu……
ale juz mi sie nie chce dalej toczyc tego wątku…..
jak twierdzi Hamster odeszliżmy od tematu…..
wiec wracam malam kilku partnerów przed miom mężem…
mam 28 lat….31 stycznia 2009 at 12:21 W odpowiedzi: Masz czy nie maszja tez nie wykazalam sie bystrożcią 😳
mam
masz zwierzę domowe?
oj chłopak chłopak…….
szczerze ci współczuje skoro w twoim domu osoba ktora miala wiecej partnerów niz jednego staje się d****ą…..
poza tym jesli ty szanujesz tylko kobiety które maja jednego stalego partnera a inne na to nie zasługuja to bardzo mi cie szkoda…..
co to za otoczenie w którym ty przebywasz i masz aż tak radykalne poglądy….. bo to co piszesz to są radykalne poglądy…..ale mysl sobie co chcesz….
rozumiem że ja dla ciebie (i wiele innych kobiet) jestem dziwka i puszczalska- prosze bardzo, nawet to powiem JESTEM DZIWKA I PUSZCZALSKA BO PRZED SWOIM MĘŻEM MIALAM KILKU PARTNERÓW SEKSUALNYCH!!!!!!Zadowolony….
a co do kobiet ktore uczą młodych chłopców- wydawalo mi sie ze skoro ma sie mamusie i tatusia to i jeden i drugi ma wplyw na swojego syna i przekazuje mu swoją wiedze na temat ludzi….. ale moze to nie w twoim przypadku…
troche ci sie pomyliły pojecia związane z szacunkiem i spogladaniem na kobiety….
szanuj sobie swoja własna dziewczynę, kochajcie sie delikatnie, bo to jest szacunek ( ja z moim mężem lubie kochac sie ostro i nie uwazam że mnie nie szanuje), i bądz nadal tak uprzedzony….obys nigdy w życiu nie musiał szukać nowej partnerki bo to przeciez bedzie puszczalstwo…no i oczywiżcie twoja dziewczyna…..
zastanawaim sie tylko czy twoje oglądanie pornosów to jest szanowanie kobiet????????? ( inne forum)dobra- szczerze mówiąc to nie chce mi sie wyciągac na nowo tych samych argumentów albo wyszukiwac nowych..
jesteż ideałem, kryształowym…………
DZIEWCZYNY MHMM JEST MĘŻCZYZNĄ SZANUJĄCYM KOBIETY- NIE MA INNEGO, DRUGIEGO TAKIEGO-(CHYBA ZE W JEGO OTOCZENIU)TO MY SPOWODOWALYSMY ZE FACECI SIE PUSZCZAJA…..ETCTERA
powodzenia w życiu chłopaczku…..niech ci sie wiedzie z jedyną dziewczyna (nie zrozum mnie żle- ja szanuje twoje podejscie do tej kwesti- ty mojego podejżcia nie szanujesz- i w tym jestem od ciebie lepsza)
pisze ci to ja – puszczalska dziwka 😈
30 stycznia 2009 at 17:26 W odpowiedzi: paznokcie u kobietdlaczego noszenie tipsów od razu oznacza że jest się damulką albo „Jolą Rutowacz” :}}
ja nosze tipsy bo nie mam czasu na codzienna pielęgnację…wstaje rano i mam paznokcie gotowe, dłonie zawsze wygladaja estetycznie.
jesli nosi sie delikatne, ładnie zrobione tipsy można wygladać elegancko a nie kiczowato30 stycznia 2009 at 17:14 W odpowiedzi: Masz czy nie maszpewnie
co jest lepsze kawa czarna czy biała?
30 stycznia 2009 at 17:11 W odpowiedzi: Dla nabijaczy postówzwiedzanie- Egipt, Hatsepszut
😉
30 stycznia 2009 at 17:08 W odpowiedzi: Masz czy nie masztak
lubisz nocne niebo….?
30 stycznia 2009 at 16:51 W odpowiedzi: Jak go zrozumieć?szczerze mówiac to z facetami nigdy nic nie wiadomo…. oni są albo zaborczy i sa zdobywcami albo nieżmiali i trzeba ich zdobywać.
To Ty musisz wiedziec czy bycie dominantem ci odpowiada czy nie….
i musisz sie zastanowić nad tym czy jesteż w 100 % pewna że to on. Jesli nie to daj spokoj…..jeżli tak masz 3 wyjscia-
1. rozmowa- tylko nie wiadomo czy to coż da
2. niech sie to samo jakos toczy i jakos to bedzie
3. nie zrywac tylko zacząć się zachowywać jak on….- nie dzwonic za często, starać się być niedostępna itd….moze zadziała… jeżli nie to nie wiem co ci poradzic…… moze jest n****żwiadczony i nie wie jak sie zachować….
w każdym razie trzymaj się….30 stycznia 2009 at 16:37 W odpowiedzi: Lekcja rysunku!!!!!hej
gdybys chciala to ja mogę udzielać ci lekcji ……
ale w Sosnowcu…..a tak poważnie to polecam swoje usługi- mam dyplom ASP z Wrocławia- przygotowuje z rysunku, malarstwa, kompozycji-rzeźby…..
gdyby był kto zainteresowany zapraszam…..30 stycznia 2009 at 16:30 W odpowiedzi: Masz czy nie masznie….zielone
czy zjadłaż dziż coż dobrego?…
30 stycznia 2009 at 16:27 W odpowiedzi: Dla nabijaczy postówwycieczka- podróż- pamiątka
i ja włażnie nie spycham nikogo…..i wkurza mnie to ze inni to robią….
nie oceniam ludzi po tym czy maja jednego stałego partnera czy było wczesniej ich kilku na 1 noc…..wszystko zalezy od osoby- kim jest i co soba reprezentuje…..jesli ktos jest dobrym czlowiekiem i szanuje ludzi to moze spac nawet z 100 partnerów i nadal będzie ok- mnie to nie przeszkadza……i szczerze mówiąc to nieinteresuje mnie to ze ktoż uważa mnie za pseudo-uczciwą- mam to w nosie….. ja wobec siebie i innych jestem ok i tyle…..
ale ja nie powiedzialam że to jest wymysł mężczyzn…. i że wszyscy są tacy sami.
pseudo-uczciwożć tyczy sie tak samo jednej jak i drugiej strony….. ludzie są różni…..moim zdaniem to i faceci i kobiety wiecej mówia niż robią…. ale czężciej oceniane sa kobiety niż mężczyzni….
ja w tych sprawach staram sie nie oceniac nikogo…..oczywiżcie ganię na równi jednych i drugie za zdrady, nieuczciwożć, kręcenie itd….
znam 2 osoby, ktore są w zwiazkach od paru dobrych lat i kiedy tylko nadarza sę okazja wykorzystuja to zdradzajac partnera- to jest dla mnie pseudo-uczciwożc…..wracając do przeszłożci to nie powiedzialam że jest wogole niewazna-
ja kiedy zdecydowalam ze mój mąż jest tym jedynym doszlam do wniosku ze powiem mu o wszystkich rzeczach związanych z sexem jakie w swoim życiu zrobiłam, chcialam żeby wiedzial wszystko co powinien- w tej chwili nie wracamy do tego -to przestalo być ważne- oczywiżcie przeszłożć nauczyła mnie wielu rzeczy i albo je wykorzystuje albo pamietam swoje błędy i staram sie ich znowu nie popełnic. wiemy o sobie wiele rzeczy i nie powinna sie zdarzyc sytuacja że gdzies wyjdzie coż nieprzyjemnego kiedyż przez przypadek- i to jest moim zdaniem uczciwe….a to że parę razy poszlam z facetem do łóżka na jedna noc nie oznacza że jestem pseudo-uczciwa czy nieczysta….mam czyste sumienie tak samo jak ty czy inne osoby ktore sa od początku z jedna tylko osoba bo takie maja przekonania…. i nie uważam że zrobilam cos źle-taki był mój wybór…….
niech sie wstydzą ci którzy ukrywają swoje uczynki- chwaląc się że mieli duzo albo że nie mieli wogole- a było na odwróti bardzo prosze nie uogólniaj kobiet i mężczyzn również…..
- AutorOdp.