aniaszok
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 5 czerwca 2008 at 09:19 W odpowiedzi: Wredna Tężciowa-POMOCY
W ramach sprostowania 😉 Pan X nie jest mami synkiem w dosłownym tego słowa znaczeniu!Chodzi mi tylko i wyłącznie o kwestiie mieszkaniową i o jego przywiązanie do matki. Nie sądzę, że Pan X nie potrafi sprzeciwić się swojej mamie, lecz tylko nie chce zrobić jej przykrożci.
Najgorsze jest to ,że oni oboje nie chcą brać pod uwagę innej obcji
czytaj–> „po co kombinować,skoro mamy gdzie mieszkać”Tragedia :}}
4 czerwca 2008 at 08:27 W odpowiedzi: Wredna Tężciowa-POMOCYTak moje drogie-macie racje!!! Wszystkie to rozumiemy,tylko dlaczego faceci pojąć tego niemogą!!! Jeżeli chodzi o poważne rozmowy,to było ich chyba już milion.A rezultat jest jeden:
Pan X:”musimu spróbować”
Pani Y:”NIE POTRAFIĘ SOBIE TEGO NAWET WYOBRAŹIĆ”
Wspomnę jeszcze, że Pan X ma jeszcze jeden silny argument.mianowicie, kwestia finansowa- Twierdzi,że „jeżeli będziemy mieszkać z jego mamą,nie będziemy musieli płacić za stancję,ani też,narazie kupować domu.Bo po co kupować mieszkanie,skoro on ma-trzeba przeprowadzić remont tego i nie wywalać pieniędzy w jakież inne lokum,bo inaczej niczego w życiu sie nie dorobimy”Laski co to jest za myslenie -!
Próbowałam go przekonać na wszystkie sposoby.Jednym z argumentów była nawet „miłożć na luzieeee „CZYTAJ–>nawet bezstresowo nie można się kochać,a potem wziąć prysznic,no bo przecież mama jest w domu i trzeba stwarzać pozory ,że żyjemy w celibacie 😆
Brak mi już pomysłow na orginalne sposoby-może Wam przychodzi jakiż do główki 💡 💡 💡
31 maja 2008 at 21:08 W odpowiedzi: Wredna Tężciowa-POMOCYDziewczyny wszystko łatwo jest powiedzieć,gorzej wykonać!!! Ja już naprawdę nie mam siły,w żaden sposób nie mogę go przekonać 🙁 Rozumiem go,że jest zżyty z mamą,bo kto by nie był,jeżeli jego pjciec zmarł 15 lat temu 😥 Przypuszczam,że gdyby tak się nie stało, jego plasny wyglądały by zupełnie inaczej. Proszę podsuńcie mi jakiż pomysł,jak mogła bym go przekonać.Bo ręcę mi opadają.Kocham tego faceta,ale nie mogę zaakceptować tego chorego podejżcia. Ostatnio tłumaczył mi ,że jeżeli nie spróbujemy to nie będziemy wiedzieli jak będzie–> ale ja nie chcę próbować,bo doskonale zdaję sobie sprawę jak będzie-przecież znam jego mamę od 10 lat i uwieżcie nie było kolorowo. :]]
31 maja 2008 at 11:43 W odpowiedzi: Wredna Tężciowa-POMOCYBardzo dziękuję Ci za odpowiedź.Powiem szczerze,ze to co napisałaż”urzekło mnie”, ale nie wiem czy przekona mojego faceta.Po krótce opisze swoją sytuację i bardzo proszę o radę 😉 Z panem X jesteżmy od 10 lat,co prawda mieliżmu mały kryzysik,ale wszystko się dobrze skończyło i wspólnie uważamy ,że to tylko scementowało nasz związek. Dodm tylko,że kiedy postanowiliżmy że wracamy do siebie, obiecywał mi że wszystko się zmieni czytaj –>”wyprowadzę się od mamy,bo chciałbym zamieszkać w mieżcie w którym pracuję”-oddalonym od jego miejsca zamieszkania o 70 km.Nie ukrywam, przekonał mnie tym,wówczas pomyżlałam sobie,że nareszcie będziemy tylko my!!!!Bo dla mnie nie stanowi żadnego problemu-wyprowadzka do innego miasta.Moi rodzice i jego mama mieszkają w tym samy mieżcie,więc na weekendziki moglibyżmy wpadać do nich.No i wszystko by było ładnie,pięknie gdyby pan X nie zdradził prawdziwych planów na przyszłożć!!!Otóż zakomunikował mi,że nie wyobraża sobie,że mółgłby zostawić”starą ,schorowaną matkę na pastwę losu”,bo nie może sprawić jej takiej przykrożci!!!Jego mama doskonale sobie radzi, Pan X był poza domem 3 mce i jakos przeżyła,poza tym ta kobieta wychowałaby jesze 5 dzieci tyle ma „pary”, nie mogę zapomnieć ,że jak go nie było to rodzeństo również poczuwało się do obowiązku.KOBIETY NIE UWIERZYCIE JAK SIĘ WśCIEKŁAM!!!!Do jasnej cholery- czy ja mu karze,wyrzec się rodzonej matki-NIEEEE- chce tylko mieszkać sama,bez przyszłej teżciowej,ponieważ za sobą nie przepadamy,wręcz tolerujemy się-i nawet żlepy by to zauważył!!! Ponadto jego rodzeństo mieszka w tym mieżcie co jego mama,20 lat temu pozakładali swoje rodziny i umywają ręcę-myżlą,że jak matka przepisała dom na najmłodszego syna to nie mają wobec niej żadnego obowiązku.(oni dostali po działce budowlanej i tam też się pobudowali)Dodam również,że zaplanowaliżmy nasz żlub na przyszły rok,o czym poinformowaliżmy naszą rodzinę i znajomych,a Pan X uparł się jak wół z tym mieszkaniem z mamusią!!!Kochamy sie-bezapelacyjnie,ale ja popadne w depresję jeżeli zamieszkamy we troje 😯 Przecież małżeństwo to dwoje ludzi,a nie teżciowa do kompletu KOBIETY RATUNKU!!!!! beczy
- AutorOdp.