Kaka330
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 29 stycznia 2008 at 15:03 W odpowiedzi: o mojej miłożci… ;) ;) ;)
dziekuje;* wierze zre mi sie uda;*:)
28 stycznia 2008 at 15:29 W odpowiedzi: o mojej miłożci… ;) ;) ;)Olguż -> ja tez uwazam ze najlepiej nie mieszac milosci ze skzola ale coz zrobic.. nie powiem sercu zeby nie zwracalo uwagi na chlopaka ze skzola.. ale wierze ze keidys poznam chlopaka ktory mnie na prawde pokocha a ja jego:)
28 stycznia 2008 at 15:26 W odpowiedzi: o mojej miłożci… ;) ;) ;)ja wiem ze najlepiej jest zapomniec ale najgorsze jest to ze go ciagle widze w skzole i na lekcjiach i chyba przez to nie moge zapomniec;/ czesto zachowuje sie jak dziecko a ja pomimo tego ciagle jestem w niego zapatrzona;/ czsami sa dni ze wydaje mi sie ze mi przeszlo i nie zalezy mi na nim ale za chwiele nadchodza dni ze placze.. i mysle co by bylo gdybysmy etraz byli razme.. a jak widze go z jego laska jak sie przytulaja caluja.. itp to od razu mam lzy w oczach:
27 stycznia 2008 at 23:00 W odpowiedzi: Pierwsza miłożcPewnie w przedszkola sie kochalam w jakis facetach ;P… ale czy to mozna nazwac miloscia;P potem tez w szkoe podkochiwalam sie w jakis::P ale jak jakis facet zaczal do mnie zarywac to od razu stawalam sie dla niego nie mila;/ nie wiem dlaczego;/ i troche do tej pory to mam;/ a prawdziwa milosc.. w 1 liceum niestetynnieszczsliwa i trwa do teraz;/
- AutorOdp.