[kamilon]

w ustach ładnej dziewczyny, pewnie, że jara 😀

[kamilon]

Figa: ok, widzę, że coż z tym robicie, bo już jest tego znacznie mniej. 😀
Przez pewien czas to trudno było w ogóle coż napisać, żeby nie być zespamowanym…

[kamilon]

myżlałem, że chociaż coż odpiszą, jakoż się do tego ustosunkują. A tu nic 😕

[kamilon]

a gdyby to zrobiła nie na zebraniu, to byłoby profesjonalne?

[kamilon]

karolination: różne dziwne rzeczy dzieją się w pracach. Pewnie, że mógłby to nagrać, ale to młody chłopak dopiero co przyjęty, skąd miał się spodziewać, że takie coż go spotka na zebraniu…
Zresztą ta jego praca to było chyba jakież nieporozumienie…

[kamilon]

julia: no wiesz, różne osoby różnie reagują na to słowo „zajebiżcie”.
Dla Ciebie taki tekst to normalna sytuacja? Często Ci się to zdarza?

[kamilon]

i jak reagujesz w takich sytuacjach?

[kamilon]

she’s note me: u Ciebie tak jest jak opisałaż?

[kamilon]

ja chyba w Japonii…

[kamilon]

Ale powiem Wam dziewczyny, że jak Wy używacie tego słowa, to to jest nawet sexy. 😀

[kamilon]

Alexandra: to ciekawe, bo większożć osób ( zwłaszcza dziewczyn) używa go chyba, by podkreżlić, że coż jest bardzo fajne ( zajebiste).

[kamilon]

she’s not: a w jakich sytuacjach go używasz?

[kamilon]

sorry, ale Olga na pewno nie jest brzydulą.

[kamilon]

Co przez to rozumiesz?

[kamilon]

Agusiek: tylko weź też to pod uwagę, że to on pierwszy zaczął nie przestrzegać tych zasad!
Dlatego od czerwca już nie pracuje. 😀

[Autor]

Odp.