lola
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Jeżli chodzi o DELIKATNE POPYCHANIE GŁOWY KOBIETY W DÓŁ, to mnie to podnieca. Nie potrafie dokladnie powiedizeć czemu. Moze po prostu dlatego, ze gdy widzę, ze on chce jak najszybciej doprowadzic do tego, to wiem jak bardzo to lubi i jak bardzo go to podnieca. A jesli jego to i mn ie.
Z kolei NAZYWANIE PENISA ON mi nie przeszkadza. Zwykle tez zwraca się raczej ” po i mieniu”.PRZESADA W GOLENIU CIAŁA – LUB ZUPEŁNE ZANIEDBANIE TAKICH ZABIEGÓW. Na szczęscie nie jest mocno zarosniety dlatego przyjmuje wszystko. Ale keidys go poprosilam o ogolenie jąder i nie zgodzil się. Chcialam tylko wyprobowac jak to jest, więc się nie zdenerwowalam, ale ja dla Niego muszę być zawsze gładka, a on nic ni emusi robic.
NIEZNAJOMOśĆ KOBIECYCH SFER EROGENNYCH. Facet robi kobiecie tak jak sam chce aby mu robiono. U kobiet jest tak samo. Trzeba mu po prostu o tym powiedzieć. Faceci muszą się dowiadywac od nas tego, czego my chcemy.
WKŁADANIE JĘZYKA DO UCHA. To mnie podnieca :D.
PATRZENIE W OCZY PODCZAS MINETY. I to tez mnie podnieca. Faceci się patrzą, zeby widziec reakcje kobiety. Oni lubią patrzec na to jak się podniecamy, bo to podnieca jednoczesnie ich. I teraz mądre stwierdzenie:D…
DLatego na myżl, ze on podnieca się moim podnieceniem patrząc na mnie, ja sama też się bardziej podniecam.[usunięto_link] wrote:
Dwie kobiety odrzucają mnie tak jak dwóch facetów. Fuj
OOO widzę nowy temat się tworzy. Miałaż na myżli ogolnie miłożć ( i co za tym idze też sex) homoseksualistów, czy tylko sex? A co Ty byż zrobiła gdyby Twój ukochany facet nie miał penisa, tylko dziurkę taką jak Twoja?
Halo, dziewczyny! Zastanówcie się z kim dyskutujecie i potem pomyżlcie, czy na prwade dalej warto 😆
Złota rybko a na ch..j (za przeproszeniem) jej współczujesz?? 😯
Jeżli taki bardziej lubi i mówi o tym z takim entuzjazmem, to znaczy, ze wcalej jej to nie prezszkadza. Ograzm odbytowy to tak jak pochwowy. Penis w odbycie pobudza jedna sciankę pochwy i dzięki temu równiez można mieć orgazm.
A czym jest dla CIebie normalny sex? Mąż leży na żonie w łóżku pod kołdrą przy zgaszonym żwietle?[usunięto_link] wrote:
Faceci to paskudne istoty…nawet moj TATA, rozumiecie TATA, ma oblesne zagrywki
hahaahhaha…. a TATA to nie mężczyzna?
XYZ mąż też jest tatą i co?:DXYZ, ok – może nie planowalam, bob ardzo cierpiałam po stracie tamtego. ALe powiedzmy, ze umarł mi partner, potem ja miałam wypadek i czężciowo straciłam pamieć (:D), potem zakochałam się w drugim, z kolei on umarł, ja stracilam czężciowo pamięć i zakochałam się w kolejnym… I tak 10 razy. Czy tego tez nie rozgrzeszysz? Xyz staram Ci się po prostu wyjasnić, ze bywaja takie przypadki, ze nawet 10, czy 15stu można wybaczyć.
Zauważam jak niektóre forumowiczki zamiast pisząc o sobie obiektywnie, to piszą tak, aby wzbudzic w reszcie podziw itd Przeciez sie nie znamy, znamy tylko nasze nicki więc nie rozumiem tego.
Manora masz 85C to chyba nie możesz być zbytnio szczupla. 85 o tym żwiadczy. Ale to dobrze, ze Ci taki biust odpowiada. Mi by bylo chyba za cięzko. Mam 70B i tak jest bardzo wygodnie hehe.[/b]Manora, rozwalilas mnie tekstem „Natomiast jesli kogos kochamy to mu ufamy”
Chyba ni emusze tlumaczyc, czemu to jest beznadziejne?Kurcze chyba ostatnio sie wredna zrobilam… albo coraz bardziej mnie wkurzaja co niektore wypowiedzi na forum.
Przeciez nie zawsze musimy byc wszystkie słodkie, wybaczcie;)[usunięto_link] wrote:
Pod żadnym cytatem się nie podpiszę. Nie mówię że mój facet jest idealny ale umie się zachować i dba o siebie. wyszkoliłam go sobie 😆 😆 😆 O ile pamiętam nigdy nie musiałam mu przypominać ze ma iżć się wykąpać czy umyć zęby.
Hmm, a zanim go wyszkoliłaż to był taki jak Ci opisywani wyżej?:)
Ja na szczężcie nie musiałam „szkolić” mojego faceta. Jest zadbany bez mojej pomocy :]Malinka pisząc to zdawałas sobie sprawę z beznadziejnożci pytania?
Nikt Ci nie odpowie, czy źle czy nie. Jeżli spałas ze swoim wujkiem, ojcem, bratem, kuzynem i dziadkiem to źle, jesli po pijaku na dyskotece dalas sie przeleciec 5 facetom to też źle. Jeżli miałaż 5 mężów to norma, jesli byłas w 5 stałych związkach to też dobrze. Jesli bylas w 3 stalych zwiazkach a 2 to taka przygoda to moim zdaniem nienajgorzej, ale tutaj juz moze być spór. Ale słusznożć poprzednich przykładów była chyba dla kazdego taka sama.[usunięto_link] wrote:
Owszem była zła!!! Powinna pomyżleć ze coż robi źle skoro po raz 10 się oddaję i po raz kolejny facet ma ją w nosie! Może najpierw powinna poznać go trzymać na dystans a dopiero później iżć z nim do łóżka!
Dobra, ale nie chodzi tu przecież o to.
A gdyby oddawała się chłopakom, byla z nimi krotki czas, a oni kolejno by umierali. I tak 10 razy. Kazdy ją kochał ona kochała kazdego, ale miała pecha.
To co wtedy?:>
