[paulla]

[usunięto_link] wrote:

Paulla, czy dalej masz przygode, a jaka jest roznica wieku miedzy wami?

przygoda trwa ,róznica to 13 lat

[paulla]

[usunięto_link] wrote:

jakie sa wasze fantazje erotyczne ??

Seks z trzema szczupłymi gimnazjalistami

[paulla]

@izaczek wrote:

pojęcia nie mam jak pokonac odruch wymiotny..

izaczek-nie żpiesz się w trakcie i pamiętaj zawsze o żlinie.nie myżl o tym że zaraz może ”zwymiotować” ,postaraj sie skupić na jego i swojej przyjemnożci-ja wyobrażam sobie że smakuję pyszny deser i chcę więcej i więcej pochłaniać

jak to robić? może to kwestia zmiany myslenia.. ale ja mam wrazenie ze nie dam rady ani milimetra więcej..

dasz radę-nic na siłe ,to nie zawody .rób to powoli ,możesz zamknąć oczy ,tak jest nawet lepiej

próbuję to sobie wyobrazić – ale jak to on siedzi a Ty obok niego? tez siedzisz? a nie klęczysz? ale obok? a nie przed nim? ja zwykle klęcze przed nim.. on leży albo półleży czy tez siedzi..

Po prostu siedzi na tapczanie ,może też siedzieć oparty plecami o żciane na łózku i mieć wyprostowane nogi albo i leżeć ,a Ty siedzisz obok niego i się pochylasz,tak jabyż miała położyć głowę na jego brzuchu-ta pozycja wg mnie jest najlepsza.Nie polecam do głębokiego gardła klęczenia przed partnerem,choc osobiżcie bardzo mnie kreci ta pozycja.Lecz tutaj nie udaje mi się brać tak głęboko…widocznie zmiana kąta i jest trudniej

18 cm to dużo ,dla mnie to był gigant izaczek ,ale teraz potrafię dotykać w trakcie językiem jego jąder gdy mam go całego więc…można 😉

Pisz jak Ci idzie nauka 😛

[paulla]

[usunięto_link]$iek wrote:

Ja jestem ciekawy… takich „najostrzejszych akcji”

No to czekamy na wasze relacje panowie,prawda izaczek ? 😉

[paulla]

@izaczek wrote:

paulla to może napisz jak długo trenowałas głebokie gardło? latami? i jak się za to zabrac tak profesjonalnie.. w jakiej pozycji najlepiej zaczac cwiczyc – wiem z początku chodzi o złapanie odpowiedniego kąta, ale jak to zrobic?

Nie jestem profesjonalistką 😆 nie potrzeba lat by to opanować .Trzeba to lubić i trenować po prostu .ja zawsze robiłam ”rozgrzewke” -dużo pieszczot językiem i żliny bo to jest ważne by był pożlizg.Moja ulubiona pozycja-partner siedzi a ja obok niego .wg mnie żlina to podstawa bo o wiele łatwiej sie wsuwa głeboko .Zresztą bez niej nic z tego nie wyjdzie a facetowi jest przyjemniej .Trzeba ćwiczyć i powoli posuwac sie dalej nie przejmując się odruchem wymiotnym 😉
I można wziąć 18cm w całożci -a pomruki i westchenia faceta-bezcenne 😉

Powodzenia!

ps.czy temat wyczerpałam ?w razie pytań-pytaj 😉

[paulla]

@Kowal wrote:

[usunięto_link] wrote:

chłopie,wrzuć sobie na luz bo się spocisz

Sama się nie spoć z tym chłopaczkiem 😉

a własnie że się spocę 😆 😀

[paulla]

[usunięto_link] wrote:

A dlaczego zrobił wielkie oczy?

bo miał 1 raz stawianą laskę ,a głebokie gardło zrobiło na nim takie wrażenie 😯 😛

[paulla]

Nie bede nic opisywac 😆 Co tu do opisywania ?
sami sobie powyobrażajcie panowie,sprzęt w dłoń i …do boju 😀

[paulla]

[usunięto_link] wrote:

Napisz trochę szczegółów, jak i kiedy to robicie.

co to dział opowiadania erotyczne ? 😆

[paulla]

chłopie,wrzuć sobie na luz bo się spocisz

[paulla]

@Kowal wrote:

[usunięto_link] wrote:

nie,dlatego że nie widze różnicy między pocałunkiem w dłoń przy ludziach i pocałunkiem w stopę

Ja widzę ogromną ,ale jeżli ty nie to ok. Choćby to ,że łazisz stopami po ziemi 😆 ,a całowanie w rękę to obleżny zwyczaj.

No to widzi,my to z dwóćh różnych perspektyw.Poza tym nie całuję się kobiety w wewnętrzną czężć dłoni a z zewnątrz.Podobnie może być z całusem w stopę ,tak ? A ja dotykam ziemi podeszwami a nie podbiciem 😆

[paulla]

[usunięto_link] wrote:

paulla: i nie przeszkadzałoby Ci to, że miałoby to miejsce na imprezie, przy innych ludziach?

nie,dlatego że nie widze różnicy między pocałunkiem w dłoń przy ludziach i pocałunkiem w stopę.Na jedno wychodzichoć to drugie niepopularne 😛
poza tym,pewnie byłoby to w formie żartów więc…smiejmy się 😉

[paulla]

[usunięto_link] wrote:

A czy dalej masz przygodę z nim?

owszem

[paulla]

Nie odepchnęłabym 😛 pocałunki na stopach to roskosz 8)

[paulla]

[usunięto_link] wrote:

A jak go poderwałaż, napisz trochę o tej przygodzie.

”na zepsuty komputer” 😛

Zapytałam kolezanki czy zna fachowca od laptopa-poleciła mi swojego syna.Fajnie sie złożyło…przyszedł ,pomajsterkował a ja w międzyczasie zaczęłam subtelną grę ….po czasie miał bardzo wielkie oczy ze zdziwienia i nie tylko 😉

[Autor]

Odp.