olka.krejzolka doskonale rozumiem na czym polega seksting. To chyba logiczne ze jedna i druga strona przesyła sobie jak to nazwałaś pikantne zdjęcia. Co więcej uważam to za wirtualne znajomosci i nie uważam tego za zdrade wszystko jest dla ludzi. Świat się zmienia. Dla mnie zdrada istnieje tylko wtedy kiedy dojdzie do kontaktu fizycznego.
nie wierze w to co czytam dla was seksting to zdrada??? serio? W dzisiejszych czasach to normlane. Kazdy moj kumpel wysyła swoje zdjęcia do innych lasek