- Odp.
Sprawa jest przecież prosta jak budowa cepa. Zwykły d**** z niego, bawi się jak chce. Jak nie ta, to inna, byle dała. A koleżanka powinna uciekać od niego jak najdalej. Skoro zdradził, to będzie zdradzał.
[usunięto_link] wrote:
Sprawa jest przecież prosta jak budowa cepa. Zwykły d**** z niego, bawi się jak chce. Jak nie ta, to inna, byle dała. A koleżanka powinna uciekać od niego jak najdalej. Skoro zdradził, to będzie zdradzał.
też tak myżlę 🙂
Patrząc obiektywnie na sprawę,toooo…
facet chce być ze swoją dziewczyną,bo mu na niej zależy,czuje coż do niej-jest z nią związany emocjonalnie.Ta jego koleżanka zapewne mu się podoba,pociąga go,więc nie potrafi sobie odmówić niezobowiązującej bliskożci z nią… i tu zaczyna się problem,bo wydaje mi się,że nawet jeżli dziewczyna da mu szansę i będzie z nim dalej,to on i tak nie zaprzestanie kontaktów z tą drugą.Znam taką sytuacje i muszę przyznać,że cięzko jednoznacznie stwierdzić o co takiemu delikwentowi chodzi.Ja uważam,że to poządanie popycha do takich czynów.Oczywiżcie nielojalnożć też 😉 Dlatego lepiej nie angażowac się w taką znajomożc i uciekać czym prędzej 🙂
Czego ten facet chce?? chce mieć i rybki i akwarium 😉
