- AutorOdp.
- 27 listopada 2010 at 22:01
Anonymous
Inactive- Tematów: 1
- Odp.: 4
- Początkujący
gdhfgjgkhhli
27 listopada 2010 at 22:25@joasialca wrote:
… naprawdę był dla mnie wymarzony. Proszę pomóżcie!
Już nie jest.A Ty następnym razem nie grzeb ludziom po cudzych rzeczach.
29 listopada 2010 at 13:16Niedobrze,bo grzebała komuż po rzeczach, dobrze jedynie ,że coż było na rzeczy.
1 grudnia 2010 at 13:23Zostaw go. Zrozumiałabym ze raz nie ukryl. Ale drugi i trzeci? Z taki frajerem nie warto byc.
pozdrwiam
4 grudnia 2010 at 14:02Już nie jest.A Ty następnym razem nie grzeb ludziom po cudzych rzeczach.
po tym co przeczytałeż nadal uważasz że źle zrobiła grzebiąc mu w gg??
Nie rozumiem tego, facet źle postąpił, a Ty widzisz winę po jej stronie bo się o tym dowiedziała.
Wg mnie jest to bronienie takiego zachowania którego nie powinno się pochwalać.
Ale nie od dziż wiadomo że kobiety są dojrzalsze od mężczyzn (przynajmniej w tych sprawach).
Kobiety przynajmniej potrafią się sensownie wytłumaczyć, a nie” sorry to był żart” albo „zapomniałem Ci powiedzieć” „ona nic dla mnie nie znaczy, co z tego że zapraszałem ją na seks”.litożci.
4 grudnia 2010 at 15:59[usunięto_link] wrote:
Już nie jest.A Ty następnym razem nie grzeb ludziom po cudzych rzeczach.
po tym co przeczytałeż nadal uważasz że źle zrobiła grzebiąc mu w gg??
Nie rozumiem tego, facet źle postąpił, a Ty widzisz winę po jej stronie bo się o tym dowiedziała.
Wg mnie jest to bronienie takiego zachowania którego nie powinno się pochwalać.
Ale nie od dziż wiadomo że kobiety są dojrzalsze od mężczyzn (przynajmniej w tych sprawach).
Kobiety przynajmniej potrafią się sensownie wytłumaczyć, a nie” sorry to był żart” albo „zapomniałem Ci powiedzieć” „ona nic dla mnie nie znaczy, co z tego że zapraszałem ją na seks”.litożci.
A jak by nic nie znalazła? Dla mnie grzebanie po kogoż rzeczach jest niedopuszczalne w zamiarze szperania. A jego nie rozgrzeszam ,wyraźnie to napisałem. Zacznij czytać co piszę ,a nie jak każda kobieta dodajesz coż od siebie.
Kobiety dojrzalsze , tak już to widzę hehe.4 grudnia 2010 at 19:10Podejrzenia można mieć zawsze ,a jak się nie sprawdzą.
4 grudnia 2010 at 20:14w tym wypadku się sprawdziły, nie bez powodu posiadamy naszą kobiecą intuicję.
Zresztą od sprawdzania partnera jeszcze nikt nie umarł, a lepiej wiedzieć z kim się wiążemy.
100% zaufanie to nic innego jak naiwnożć.4 grudnia 2010 at 22:44A jeżli nic by nie było?
Nie ma czegoż takiego jak kobieca intuicja 😉 A co do zaufania , tylko współczuć widać kiepskich ludzi spotykasz 😉5 grudnia 2010 at 00:07grzebanie w korespondencji i zdradzanie partnerki nie maja ze soba nic wspolnego
obie czynnosci sa godne potepienia
nie powinna grzebac
nie powinien jej obrabiac za plecami
tyle
oboje sa siebie warci
co to jest za logika? grzebanie w rzeczach jest usprawiedliwione jesli sie cos znajdzie? komunistyczna mentalnosc…5 grudnia 2010 at 10:12dobra widze ze nie dotrze. adieu.
6 grudnia 2010 at 08:56W tym przypadku dotrzeć to powinno do Ciebie nie do Miszcza czy mnie.
6 grudnia 2010 at 19:49osobiżcie nie mam nic przeciwko temu zeby moj facet sprawdzal mi
telefon, komputer, gg, czy cokolwiek innego z prostej przyczyny
nigdzie nie ma tam nic czego by nie wiedzialsama sprawdzałam mojego chlopaka na początku zwiazku – bylam jeszcze mloda heh.. mlodsza poprostu i glupia. byłam chorobliwie zazdrosna. tak bardzo ze az sama mnie to meczyło… wiedziałam ze jest to załosne, glupie i bezsensowne jednak cieżko było to przezwycięzyc. wiem ze wiele dziewczyn, szczegolnie mlodych/o niskim poczuciu wlasnej wartosci *to chyba byla przyczyna w moim przypadku, ma tak samo.
6 grudnia 2010 at 22:21Anonymous
Inactive- Tematów: 1
- Odp.: 4
- Początkujący
jlljklk
7 grudnia 2010 at 03:24[usunięto_link] wrote:
osobiżcie nie mam nic przeciwko temu zeby moj facet sprawdzal mi
telefon, komputer, gg, czy cokolwiek innego z prostej przyczyny
nigdzie nie ma tam nic czego by nie wiedzialTy nie masz nic przeciwko,ale robienie tego bez zgody i wiedzy oznacza kompletnie co innego.
[usunięto_link] wrote:
…tak bardzo ze az sama mnie to meczyło… wiedziałam ze jest to załosne, glupie i bezsensowne jednak cieżko było to przezwycięzyc. wiem ze wiele dziewczyn, szczegolnie mlodych/o niskim poczuciu wlasnej wartosci *to chyba byla przyczyna w moim przypadku, ma tak samo.
Jakby złe rzeczy tłumaczono niskim poczuciem wartożci to połowę przestępców by trzeba było wypużcić. Brak zaufania nie tłumaczy braku szacunku do partnera. Człowiek jest wolny i za swoje czyny powinien odpowiadać, ale nie można robić złych rzeczy w odpowiedzi na złe.
- AutorOdp.