- AutorOdp.
- 21 maja 2007 at 11:22
..myslicie ze tak? chodzi tu głównie o oszczednosc 😉 troszke to musi byc trudne,ale jedna dziewczyna sie pokusiła i odważyła i jestem pełna podziwu dla niej ze udaje jej sie to xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
bardzo fajny blog-z dreszczykiem czy przezyje 😉Fajnie ze fajny ale nie podajemy stron na forum, masz od tego prv
Pozdrawiam
Figa21 maja 2007 at 12:53Na pierwszym roku studiów żyłam za 200 zł miesięcznie i jakoż dałam radę. Oczywiżcie to były pieniądze przeznaczone tylko na jedzenie. Nie było łatwo jadło się same paskudztwa ale to było możliwe. Byłam strasznie chuda (rozmiar 34) i liczyłam dosłownie każdy grosz. Nie mogłam sobie praktycznie na nic pozwolić. Potem sytuacja się zmieniła na szczężcie ale wspomnienia pozostają, no i na pewno taka mała pewnożć że jak kiedyż będę musiała zaoszczędzić to na pewno sobie poradzę.
400 zł to nie jest dla mnie wyczyn choć też na pewno trudna sprawa. 😉
22 maja 2007 at 08:00Boshe za 200 zł miesięcznie?!! Podziwiam Cie Meru ,na prawdę.
Jak bym była w takiej sytuacji to pewnie też dała bym sobie jakos radę,ale to by było bardzoooo trudne. Heh
Szczerze mówiąc nie potrafie sobie tego wyobrazić,ale wyszło by mi to na dobre, bo przynajmniej bym schudła 😉22 maja 2007 at 09:45400 zl napewno bym dala rade, mi tam wiele nietrzeba 😛
22 maja 2007 at 10:41[usunięto_link] wrote:
400 zl napewno bym dala rade, mi tam wiele nietrzeba 😛
No 400 zł to trochę jest,ale oprócz jedzenia niezbędną rzeczą sa podstawowe kosmetyki; żel ,mydło ,pasta do zebów, perfumy, tonik,mleczko do demakijażu itd a to też trochę kosztuje i trzeba kupować na bieżąco…Heh
22 maja 2007 at 11:43No 400 zł to trochę jest,ale oprócz jedzenia niezbędną rzeczą sa podstawowe kosmetyki; żel ,mydło ,pasta do zebów, perfumy, tonik,mleczko do demakijażu itd a to też trochę kosztuje i trzeba kupować na bieżąco…Heh[/quote]
tak masz racje, 400 zł to juz bardzo mało jak trzeba kupic sobie srodki czystosci czy kosmetyki ;-( a co jeszcze do tego zrobic jak dochodzi nam do rachunku telefon komórkowy ? 😕
22 maja 2007 at 19:39czerwona
ale takich rzeczy przeciez nie kupuje sie codziennie…
23 maja 2007 at 07:27[usunięto_link] wrote:
ale takich rzeczy przeciez nie kupuje sie codziennie…
No tak, ale raz w miesiącu to na pewno i na to trochę kasy leci.
23 maja 2007 at 11:47A doczytałyżcie ze w całej tej sumie 400 zł musi jeszcze naładować tel.komórkowy ? pewnie ma na karte bo nie sadze zeby porywała sie na abonament przy takiej kasie do dyspozycji .
23 maja 2007 at 19:11Jak dla mnie to 400 zł to mało, przynajmniej dla mnie. Mnie się pieniądze nie trzymają! Więc pewnie bym nie przeżyła miesiąca za 400 zł, choć jak bym nie miała wyboru to może może …
24 maja 2007 at 12:49wiesz jakby nie było wyjscia to musiałyby sie Ciebie trzymac najwyzej czegos byż nie zjadła,tfu tfu, nikomu nie życze.
24 maja 2007 at 18:30Ja w sumie takze nie wyzylabym za 400 zl miesiecznie! Wlasnie jedzenie stale drozeje.Zreszta wszystko. Dzisiaj moze 400 jest cos ale za miesiac bedzie juz mniej! Same higieniczne rzeczy potrzebne do zycia na codzien Nawet papier toaletowy 😀 Nie wspomne o podpaskach.Podarowalabym sobie perfumy…. 🙁 ale dezodorantu nie:) zelu pod prysznic tez nie 🙂 Ogolnie mowiac JA nie wyzylabym z 400 PLN:)
24 maja 2007 at 19:26No tak kosmetyka najwięcej kosztuje ale jak człowiek musi przeżyć to może się bez tego obejżć. W takich sytuacjach zmienia się hierarchia ważnożci i np. zwyczajny żel pod prysznic staje się mydłem. Kto tego nie przeżył to pewnie nie będzie w stanie tego zrozumieć. 🙂 Nie życzę tego nikomu bo to przykre dożwiadczenie pełne wyrzeczeń i trudnych decyzji.
25 maja 2007 at 12:36I niestety bez kosmetyków nie zawsze da sie przejsc miesiaca, bo tak jak wspomniane juz podpaski no musowo kupic trzeba, a do tego jeszcze dochodzi telefon komórkowy , jak ma na karte simplusa to ok, bo tanio ale jak abonament to gorzej.
4 czerwca 2007 at 15:15Jeżli za to jest jedzenie i kosmetyki to może może 🙂 ale na rachunki to chyba już nie co?
- AutorOdp.