- AutorOdp.
- 15 maja 2006 at 19:57
Tak tak ja jestem i pilnie z cicha czytam :))
I staram si tez regularnie pisac, ale nie na wszystkie posty 😳17 maja 2006 at 07:42black_mamba ratunku!!!!
Mam pęcherze na stopach. W poniedzialek i wtorek pracowałam po 13 godzin. Dzisiaj 10. Juz nie mam siły. Otwierałysmy nowy sklep, wiec sprzatanie po robotnikach mycie, przyjęcie towaru 37 pudełek każde po 25 kg. Wszystko mnie juz boli. Praca na stojąco!! POnieważ narazie jesteżmy tylko 3 pracownice to pracowac bedziemy po 10 godzin i co trzy dni jeden dzien wolny. Jak dojdzie jeszcze jedna dziewczyna to dwa dni pracy dwa dni wolnego – tak planuje kierowniczka.
Głodowa pensja a praca hmm wyzysk człowieka przez człowieka. Niestety teraz nie bedzie mnie tu 😥 wolne mam w piatek albo sobotę więc dopiewro wtedy sie odezwe. Mam okres próbny 3 miesiące ale juz teraz widzę ze nie wytrzymam do końca 😥18 maja 2006 at 06:10Wytrzymasz Kasiu!!!!
To jeszcze pewnie tylko troszke potrwa i wszystko jakoż się poukłada do normalnego wymiaru pracy. Też mam teraz pęcherze na nogach więc wiem jak to boli. Zakładaj wygodne butki i nie poddawaj się!! Trzymam kciuki!!!!18 maja 2006 at 11:32Juz po mojej pracy 😀 nareszcie. Dzisiaj zrezygnowałam 20 minut temu wróciłam do domu. Zrezygnowalam nie przez bol i prace po 12-13 godz ale dzisiejsza rozmowa z szefową mnie zdenerwowala. Przerwy nie mamy nawet na jedzenie. Usiążć nam nie wolno 👿 Dzisiaj chciałam wyjsc na 10 min do toalety i zadzwonić bo w budynku z zasiegiem kiepsko. Klientów w sklepie żadnych a szefowa powiedziala NIE bo przerwe to bede miala po 6 godzinach pracy. Wkurzyłam sie, ale mało tego…zapytałam co z umową bo narazie pracuje 4 dni i nie widzialam jej na oczy. usłyszałam ze prawdopodobnie w przyszłym tyg bo musza przysłać z Warszawy 😈 Powiedzialam ze w takim razie rezygnuje.
I wiesz co black_mamba kamień spadł mi z serca. Ulzyło mi. 😀18 maja 2006 at 20:50I bardzo dobrze zrobiłaż, jak nie ma umowy to nie ma co się męczyć, teraz tylko czekaja żeby ludzi wykorzystać i to jeszcze jaką ciężka pracą.
19 maja 2006 at 15:06Czyli znow Kasiu będziesz z nami regularnie?
19 maja 2006 at 15:54Będę oczywiżcie że będę 😛
Dzisiaj pojechałam do byłej pracy odebrac dokumenty, porozmawialam troche, szefowa robila wszystko zeby mi pokazac ze powinnam żałowac odejżcia ale ja nie żałuje 😛
20 maja 2006 at 12:45I takn trzymaj Kasiu!! 😀
20 maja 2006 at 19:20No i mam co chciałam 😕 wolna, bezstresowa, ból minał, i znowu szukam pracy 😈
20 maja 2006 at 20:06Mmmmm wolna mówisz Kasiu, wolna????
20 maja 2006 at 20:12Witam zaginionego 😛 czyzbyż znowu byl sam??
A ja wolna bezrobotna 😈 mam nadzieje ze nie na długo21 maja 2006 at 18:18Trzymam kciuki Kasiu!! Żebyż szybko znalazła prace!!!
21 maja 2006 at 19:55Nachuchaj w zacisniete kciuki to bedzie podwójne szczescie 😉
Z góry dziekuje za dobre słowa mambo moja :ok:30 maja 2006 at 17:46Wracajac do tematu tesciowych….
Matka mojego obecnego faceta powiedziala ze nie wyobraza sobie zeby jej córka wyjezdzala sama do pracy za granice!!!!
Od 1 lipca wracam do Szwecji i moj obecny chlopak nie bardzo chce jechac ze mna :((((((((((
I mama trzyma za nim strone:(30 maja 2006 at 20:23zdziżka a dlaczego chłopak nie chce z Tobą jechać? jest jakiż powód? jedziesz do pracy czy na stałe?
- AutorOdp.