- AutorOdp.
- 25 kwietnia 2007 at 15:22
ooo…napewno obejrzę bo jakoż nie dotarłąm ostatnio na twój blog:)ale napewno toz zrobię…przyszalałąż trochę z tymi fotkami:]
25 kwietnia 2007 at 17:01Generalnie zrobiłam ich ponad 120, ale wybrałam tylko te najlepsze 🙂 W ogóle powiem wam, że uwielbiam te spotkania testerów 😉 Na każde przychodzi ktoż nowy i nasze grono stale się powiększa 🙂 Dosia, nie może Cię zabraknąć na następnym 😉
26 kwietnia 2007 at 16:09a planujecie już coż następnego, jakiż kolejny spacer albo grill?jak zaczynałąm blogować to nigdy nie sądziałm, że tak mnie to wkręci:)
26 kwietnia 2007 at 20:17Powoli planujemy coż po majowym weekendzie, bo dużo z nas wyjeżdża i nie opłaca się robić czegoż teraz 😉 Jak tylko coż wymyżlimy to dam znaka 🙂
27 kwietnia 2007 at 08:46najbliższy tydzień będzie mocno wyjazdowy więc nie byłoby sensu bo zebrałaby sie tylko garstka ludzi…ale jak coż będziesz wiedziała to daj koniecznie znać…
27 kwietnia 2007 at 09:27Padł pomysł, żeby pojechać do klubu bilardowo snookerowego 😉 Ale wg mnie to dobry plan na brzydką pogodę, a póki jest pięknie, to przyjemniej spędzić czas na żwieżym powietrzu niż w oparach papierosowego dymu 😉
30 kwietnia 2007 at 11:18teraz pogoda będzie coraz ąłdneijsza więc wszyscy będą woleli spędzać czas na żwieżym powietrzu…ja nie palę więc czasami męczy mnie przesiadywanie w dymie…więc jestesm za jakimż spotkaniem plenerowym np Łazienki, Wilanów:)
3 maja 2007 at 12:02zgadzam sie z Wami:)trzeba korzystac ze slonka jak jest i wilanow jest odpowiednim miejscem spotkania testerow ale morze troszke nowych uczestnikow play tez uda sie w to wciagnac:)?
7 maja 2007 at 07:52dobrze by było wciągnąć osoby, które nie brały udziału w testach, a należą do Play…to jest bardzo dobry pomysł:)
na portalu trzeba dotrzeć z tą informacja do jak największej liczby osób:)8 maja 2007 at 21:28Ja już jednego pana namówiłam, mam nadzieję, że damy radę pojawić się na sobotnim grillu w Powsinie 🙂
Szczegóły najbliższego spotkania na blogu u Hartbit 🙂9 maja 2007 at 07:52chyba się będę powtarzać…ale znowu mam zajęcia w najbliższy weekend:(
więc znowu nie przyłączę się do was…niestety:(
ale edukować się trzeba…może nastepnym razem uda się dołączyc do Playowców:)11 maja 2007 at 17:07Pechowo coż z tą Twoją szkołą 🙂 Ja mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo grill w deszczu to żrednia przyjemnożć 🙂
14 maja 2007 at 08:58pogoda w weekend była taka strasznie w kratkę…a po południu to już było całkiem brzydko…więc chyba mało osób stawiło się na Playowym spotkaniu…
15 maja 2007 at 20:16Zgadza się. Z tego, co widziałam na blogu hartbit, było ok 10 osób. Trzeba będzie poczekać na lepszą aurę 😉
- AutorOdp.