- AutorOdp.
- 24 kwietnia 2008 at 07:37
Ja uzywalam z avonu: Ujędrniająco – nawilżający balsam do ciała „Satynowy połysk”. Jest do jasnej i żredniej karnacji. Nie narzekałam, nie jest zły wystarczy dobrze wetrzeć. Koszt 15-18 zł.
24 kwietnia 2008 at 11:15Raczej nie używam balsamów brązujących, ale rok temu kupiłam spray brązujący z garniera i muszę przyznać że był całkiem niezły
24 kwietnia 2008 at 13:54[usunięto_link] wrote:
Ja uzywalam z avonu: Ujędrniająco – nawilżający balsam do ciała „Satynowy połysk”. Jest do jasnej i żredniej karnacji. Nie narzekałam, nie jest zły wystarczy dobrze wetrzeć. Koszt 15-18 zł.
Używałam go i nie zauważyłam jakiejż różnicy ocienia skóry. Może po prostu nie zauważyłam, może coż sie zmieniło. 🙂
24 kwietnia 2008 at 20:29Noo nie wiem ale ja ta roznice widzialam na prawde. Po pierwszym smarowaniu malo ale z tzrecim, czwartym juz sporo!
29 kwietnia 2008 at 17:20[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ja uzywalam z avonu: Ujędrniająco – nawilżający balsam do ciała „Satynowy połysk”. Jest do jasnej i żredniej karnacji. Nie narzekałam, nie jest zły wystarczy dobrze wetrzeć. Koszt 15-18 zł.
Używałam go i nie zauważyłam jakiejż różnicy ocienia skóry. Może po prostu nie zauważyłam, może coż sie zmieniło. 🙂
jeżli chcecie faktycznie uzyskać piękną i brązową opaleniznę, to polecam Dove Summer Glow do ciemnej karnacji, efekt widać od razu, a do tego ma bardzo ładny zapach i jest niedrogi:)
20 maja 2008 at 10:51Ja używam Dr Irena Eris, Lirene Dermoprogram, Brązująco-ujędrniający balsam do ciała i jestem z niego bardzo zadowolona dał mi naturalną opaleniznę i nie martwię się ze będę miała plamy. Dlatego żmiało moge go polecić dalej 🙂
24 czerwca 2008 at 15:56ja również używam eveline „holiday look” 100 % lepszy od dove nie zostawia smug na ciele i nie brudzi rąk..jak używałam dove o w rękawiczkach jednorazowych się smarowałam bo póxniej nie mozna było rąk domyć
24 czerwca 2008 at 18:38ja mam sun effect erisu, fajnie bo nie trzeba smarzyć się na słońcu a efekt już po kilku użyciach, no i skóra nie schodzi 🙂
16 sierpnia 2008 at 22:54kiedyż miałam Ziaji z serii Sopot Sun, ale brązował aż za bardzo. Teraz mam Johnson&Johnson Holiday Skin i skóra brązowieje delikatnie z każdym użyciem, więc jest akurat, nie zostawia smug.
24 września 2008 at 01:49Ja też polecam Holiday Skin firmy Johnson&Johnson – a skoro masz jasną karnację, to koniecznie ten do jasnej karnacji, bo brązuje delikatnie, ale konsekwentnie i równomiernie. Używam go z przerwami przez cały rok 🙂
1 października 2008 at 21:09te balsamy sa super. najwazniejesze zeby nie nalozyc na bardzo sucha skore bo si enierowno wchlonie, i zeby za duzo na kolana i lokcie nie nakladac. w kazdym razie jak sie zle posmarujesz to za dwa trzy prysznice ci to zejdzie, nie tak jak z samoopalaczem. ja juz rozne stosowalam. najbardziej tylko nie lubie ze jak sie lacza ze skora to daja taki zapach jak po solarium.
7 stycznia 2009 at 13:22mam dobra rade ;p kupo sobie balsam z nivea albo dove bronzujacy do jasnej karnacji i wymieszaj go np. rozprowadz na nodze ten balsam bronzujacy i zwykly jakis nawilzajacy balsam. Nie bedzie efektu sztucznej opalenizny ani nie pobrrudzi Ci ubran 🙂
12 stycznia 2009 at 19:07Chciałabym dołączyć do Eveline:) Balsam nawilżająco-brązujący tej firmy jest poprostu niesamowity. świetnie nawilża i nadaje piękny odcień skórze:) Odważyłam się ostatnio z domu zamówić na [usunięto_link] i cena też jest dostępna [usunięto_link]
14 stycznia 2009 at 11:22ws umie wymieszanie zz innym kremem to dobry pomysl. wtedy na pewnno rowno sie nalozy.
21 stycznia 2009 at 22:18Ja Mam GARNIERA i jest fajny, bo nie wali „orzechem” jak inne. Wczesniej miałam chyba Nivea … najgorsze własnie jest to ,że na drugi dzień żmeirdzi się paloną skórą albo orzechem ;/ Garnier troche ma jakichż składników maskujących i dlatego polecam! Nivea po jakims czasie dziwnei sie zmywal :/ rolował się wrecz ….. okropnosć
- AutorOdp.