- Odp.
No cóż, w takim wypadku dobrze że wyjeżdżasz 🙂 może wam się poprawi. A jak coż nabroi to może nawet lepiej dla Ciebie 😉
Prawdę mówiąc to miesiąc, to nie aż tak długo. Ale skoro się nie układa to i przez miesiąc można coż zrozumieć. Powodzenia. Zanim jednak wyjediesz to proponuje rozmowę oko w oko.
Jest lepiej. Znacznie lepiej. Nie jest taki obojętny. To już plus.
Chociaż dziż nie spodobało mi się jego zachowanie. Spóźnia mi się okres i on o tym wie. Po czym był coż na temat ciąży to powiedział mi, że kazałby usunąć dziewczynie, bo jest za młody na bawienie. A jeżli dziewczyna chciałaby zostawić, to wychowywała by bez niego. Że nawet jeżli dziewczynę bardzo kocha to i tak postąpiłby tak samo. Bo jest za młody.
To w takim razie współczuję Ci dziewczyno faceta. Niech się nie bierze za seks skoro nie czuje się na tyle dojrzały, by mieć dziecko. Jak się uprawia seks, to trzeba liczyć się z tym, że do wpadki może dojżć i trzeba być na tyle dojrzałym by tę odpowiedzialnożć podjąć i jej sprostać. Seks bowiem nie jest dla dzieci. A on w takim razie dzieciakiem jest skoro za przeproszeniem pierdoli takie głupoty.
Nie poszłabym już nigdy do łóżka z facetem, któremu przeszły przez usta takie słowa. Co więcej – już bym pewnie z nim nie była. Chamstwo i już. Jaka to miłożć, skoro niby kobiecie która kocha postawiłby ultimatum: usuń ciążę to z Toba zostanę, a jak chcesz je zatrzymać to wychowaj se je sama. Pfff!
[usunięto_link] wrote:
Jest lepiej. Znacznie lepiej. Nie jest taki obojętny. To już plus.
Chociaż dziż nie spodobało mi się jego zachowanie. Spóźnia mi się okres i on o tym wie. Po czym był coż na temat ciąży to powiedział mi, że kazałby usunąć dziewczynie, bo jest za młody na bawienie. A jeżli dziewczyna chciałaby zostawić, to wychowywała by bez niego. Że nawet jeżli dziewczynę bardzo kocha to i tak postąpiłby tak samo. Bo jest za młody.
Co za… 😯 Jakby mi facet coż takiego powiedział to dostałby kopa w tyłek i tyle by mnie widział.
Chociaż ja już sama nie wiem. Bo ostatnio pieprzył, o swojej koleżance którą na zdjęciach oglądałam że wróciła do swojego byłego, a ten zrobił zrobił jej dziecko i ją znów zostawił. Po czym ja zapytałam go, też byż dziewczynę w ciąży zostawił. Odpowiedź była 'Coż ty.’ Momentami zastanawiam się, czy ma 21 lat, czy 14.
Dowiedziałam się jeszcze od jego siostry kiedyż, że zerwał z taką dziewczyną, po czym ta wzięła go na ciążę. Podobno wrócił do niej. Jak wyszło, że kłamała rozstał się z nią. A kiedy naprawdę była w ciąży, już jej nie uwierzył. Chociaż nie wiem ile w tym wszystkim prawdy, bo ta dziewczyna jest dobrą koleżanką jego siostry, a za mną w sumie nie przepada za bardzo. Tak samo jak ja z moim facetem nie cierpimy jej.
'A do do tego, że niech nie bierze się za seks…’ To racja w tym jest, ale to jest facet, nie on będzie nosił brzuch, nie on będzie musiał bawić. A jeszcze fajnie, że aborcje istnieją, czyli nie musi rezygnować z dziewczyny, którą teoretycznie kocha tfu i jest dla niego najważniejsza na żwiecie i z seksu, który chyba jest najlepszy z tej całożci ;/
Nie wiem, czy robię dobrze, że z nim jesteż. Ale jest to mój pierwszy taki związek i chyba muszę porobić jeszcze parę błędów i dojżć do etapu, żebym miała naprawdę poważny powód do zerwania. Nawet nie potrafię wyobrazić sobie, jak wyglądać może 'dobry’ związek.
Jak to „nie on będzie musiał bawić”??Będzie musial zajmować się dzieckiem tak samo jak Ty.Gdzie jest napisane,że mężczyzna jest od tego zwolniony?
Tak, tak. Ale chodziło mi o typ nieodpowiedzialny. Że może robić co chce, uprawiać seks, a jak będzie wpadka, to go to nie interesuje, bo przecież to nie on będzie miał brzuch. On może się ulotnić i tyle po nim.
A co do mnie. To poczekamy zobaczymy. nie zrobię testu na razie. Bo dożć często mi się spóźnia. A pisząc to miałam na celu pokazanie jego toku myżlenia. 🙂
Z takich rzeczy jak przytulanie do ukochanej osoby to się nie wyrasta, a wręcz w niektórych przypadkach się dopiero w to wrasta 😉 Myżlę, że Twój chłopak powinien mieć żwiadomożć, że ten problem jest dla Ciebie naprawdę spory. Faceci w takich sytuacjach potrafią się pięknie mobilizować 😀 A wyjazd być może coż mu użwiadomi – bywa, że taka rozłąka to dobra próba dla związku i dla obu partnerów….mają czas, żeby sobie wszystko przemyżleć, nie sugerując się fizyczną obecnożcią ukochanej osoby.
Jeżli perspektywa bycia samotną matką nie jest dla Ciebie dostatecznym powodem do rozstania, to rzeczywiżcie nie wiesz, jak powinien wyglądać dobry związek. Sorry, nie chcę być wredna i nie potępiam Cię. Mam nadzieję, że chociaz Ty liczysz się z tym, że seks ciągnie za soba możliwe konsekwencje, takie, jak chociażby ciąża. Nie jest powiedziane, że w ciąże zajdziesz. Ale jaki jest sens stresować się przed kazdym stosunkiem, obawiąjąc się, że „jak zajde to zostane sama”. Straszne. Po prostu straszne. Nie chciałabym faceta z taką mentalnożcią.
zgadzam się z mellodiv. Może sobie to jeszcze przemyżl, bo jeżli facet tak mówi to możesz sie z naleźć w naprawde nieprzyjemnej sytuacji, a chyba aż takiego dużego błędu byż popełnić nie chciała. On powinien Cię wspierać w każdej sytuacji jeżli Cię naprawdę kocha, a nie tylko w tych, które są dla niego wygodne.
