Całkiem poważny temat

  • Autor
    Odp.
  • Serrafina
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 527
    • Zasłużony

    Dziewczyny, w sumie to idiotycznie się czuję o tym pisząc, ale co tam… Mam problemy, oprócz tych licznych uczuciowych takie całkiem poważne. Moje liczne burze w życiu pociągnęły za sobą inne sprawy, a mianowicie zadłużenia. Mam naprawdę spore długi, a brak szans na ich uregulowanie drogą tradycyjną. Pensyjkę też mam niewielką więc odłożyć się nie da, a jeszcze, po raz kolejny 🙄 chcę iżć na studia i wreszcie je skończyć.
    Chcę zacząć samodzielne nowe życie, ale ten garb mi to uniemożliwia.
    Czy możecie mi jakoż pomóc?

    abi
    Member
    • Tematów: 23
    • Odp.: 1341
    • Maniak

    Nie mam doswiadczenia w takich sprawach, ale zastanawiałaż się nad pożyczką? A jak się boisz w to brnąc, bo to w końcu kolejny dług, to może rodzina by Ci mogła pomóc? Jeżli oczywiżcie ma taka możliwożc

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    Może pożyczka od rodziców?

    Serrafina
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 527
    • Zasłużony

    Rodzice nie są zbyt dobrze sytuowani i niestety z ledwożcią sami dają radę. Jeżli chodzi o bank, to niestety, jeżli ma się długi to skądż i, że tak powiem jestem niewiarygodna. Chodzi mi raczej o inne sposoby niz pożyczanie. Coż musi być…

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    pytanie na koncu twojego postu brzmi tak, jakby zaraz mialo nastapic podanie numeru konta…

    u kogo masz te dlugi i jak bardzo sa wysokie? to dosc wazne.

    nie pozycza sie kasy, jesli sie wie, ze bedzie sie mialo trudnosci z oddaniem. a studia kiedy chcesz zaczac? chyba nie teraz, bo to juz troche za pozno.
    i za co? za kolejna pozyczke?

    wyjedz do anglii czy irlandii, zatrunij sie na jakims zmywaku i regularnie przesylaj forse na konto ludzi, ktorym jestes co winna. i nie pozyczaj, bo sama tworzysz swoje kolo dlugow.

    Myszka19
    Member
    • Tematów: 33
    • Odp.: 2200
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    pytanie na koncu twojego postu brzmi tak, jakby zaraz mialo nastapic podanie numeru konta…

    😯

    [usunięto_link] wrote:

    nie pozycza sie kasy, jesli sie wie, ze bedzie sie mialo trudnosci z oddaniem. a studia kiedy chcesz zaczac? chyba nie teraz, bo to juz troche za pozno.
    i za co? za kolejna pozyczke?

    Ale czasami nie ma innej możliwożci jak pożyczyć, a Ty jak zwykle jesteż chamska i uszczypliwa. nie wiem po co się w ogóle wypowiadasz. w każdym temacie w którym się wypowiesz musisz komuż naubliżać!
    Na naukę za późno? Pierwsze słyszę.. z tego co mi wiadomo to na naukę nigdy nie jest za późno.. A jeżli Ci chodzi o to że za pasem październik to się moja droga mylisz bo i nawet teraz jeszcze można się zapisać na studia!

    [usunięto_link] wrote:

    wyjedz do anglii czy irlandii, zatrunij sie na jakims zmywaku i regularnie przesylaj forse na konto ludzi, ktorym jestes co winna. i nie pozyczaj, bo sama tworzysz swoje kolo dlugow.

    tylko żeby wyjechać do tej anglii czy irlandii też trzeba mieć jakąż kasę i to na pewno na początku nie małą jeżli się nie ma tam znajomych żeby się gdzież zatrzymać. A co może ma pod mostem zamieszkać? Dziewczyno opanuj się bo Twoje posty mnie tak wkurzają że to mało powiedziane!

    Hmm.. a nie masz możliwożci znalezienia lepszej pracy? Żeby jakoż to było…

    MIECZ-NICK
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 476
    • Pasjonat

    oj, komus sie dostało 😯
    ja mialam problemy z kasa zadluzylam sie na karte kredytowa, ale jak wiedzialam, ze spalce a tak to nigdy sie nie pakuje w kredyty, ktorych nie jestem w stanie splacic. Nastepnym razem pomysl zanim sie zadluzysz 🙄 chociaz przyznam sie ze tez musialam naklamac troche bo mi nie chcieli dac tyle ile ja chcialam, ale jestem wyplacalna !

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    nie jestem ani chamska ani uszczypliwa. jestem szczera.

    i jak dotad…moja rada jest najsensowniejsza.
    w polsce nie ma szans na lepsza prace: nie ma wyksztalcenia, chce srudiowac, a to tez jest zwykle minus jesli chodzi o dyspozycyjnosc.

    owszem: mozna sie „zapisac”: studia zaoczne lub uczelnie prywatne. ale za to sie placi. oprocz tego trzeba sie jakos utrzymac. a ona napisala, ze jej pensja jest raczej skromna.

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    Tutaj Parvati ma rację, jednak wyjazd to też pieniądze i niekoniecznie wizja pracy.

    kajdaaa
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1680
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    nie jestem ani chamska ani uszczypliwa. jestem szczera.

    owszem: mozna sie „zapisac”: studia zaoczne lub uczelnie prywatne. ale za to sie placi. oprocz tego trzeba sie jakos utrzymac. a ona napisala, ze jej pensja jest raczej skromna.

    Coż mi nie pasuje w Twojej odpowiedzi. Piszesz że zapisując się na studia trzeba miec pieniadze a Serrafina ich nie ma. Dlatego dziwie sie ze proponujesz jej wyjazd do Anglii czy Irlandii gdzie to sa jeszcze wieksze koszty. Sama obecnie jestem na terenie UK i wiem jak jest ciezko na poczatku. Tak dla Twoich informacji:
    – wynajećie pokoju na miesiąc ok 250 funtów (od razu trzeba zaplacic depozyt w tej samej kwocie)
    – trzeba miec na jedzenie zanim dostanie sie pierwsza wyplate ( mam na mysli ze praca bedzie znaleziona po krotkim czasie od przyjazdu) ok 50 funtów
    – pieniadze na bilet i inne drobiazgi ktore trzeba ze soba zabrac ok 500 zł
    Podsumując wszystko jest to ok 3000tysiace zlotych. Jest to nie mała suma. A jezeli nie miala by sie nawet gdzie zatrzymac i jechac w ciemno to było by to o wiele wiecej. Wiec nie p****… mi tu głupot ze mozna wyjechac. Ile ludzi wyjechalo i wrocilo bo nie dali rady??? Samej było by jej ciezko i moglaby wpasc w jeszcze wieksze dlugi (majac na mysli pozyczenie pieniedzy na wyjazd). [/b]

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    szczerze?

    najwyzsza kwota jaka w zyciu pozyczylam…to 100 zlotych, bo mi brakowalo do butow a nie mialam przy sobie karty. i mialam przez dwa tygodnie dlug u mlodszego brata.

    forsy nie pozyczam.
    wole nie miec niz zyc za pozyczone.

    i nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji. dla mnie wpakowanie sie w taka sytuacje to jakas nierealna glupota.

    ma wybor: albo zarobi sensowne pieniadze, albo bedzie zaciagac kolejne pozyczki.

    Malinka
    Member
    • Tematów: 40
    • Odp.: 599
    • Zasłużony

    parvati masz racje, ale moglabys to pisac w milszy sposob. Twoje wypowiedzi sa zawsze chamski i uszczypliwe, jak bys miala sie wywyzszac…

    Serrafina
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 527
    • Zasłużony

    Dobra dajcie spokój…
    A ty Parvati, to chyba tak naprawdę nie wiesz co to znaczy nie miec za co żyć! Nie życzę Ci tego, ani nikomu, gdy z trudem powstrzymujesz wrażenie, że nie ma nic smacniejszego i bardziej sycącego niż kwiatek na parapecie, bo echo w lodówce zaczyna juz powodować krwotoki z nosa. Ja przeżyłam taki stan kilka lat temu i wtedy zaczęła się spirala.
    Dlaczego przy zadłużeniach studia? Bo przy żrednim w życiu więcej nie zarobię.
    Żałuję, że podjęłam ten temat. Nie chciałam podawać numeru konta. Czasami zdarzają sie rewelacyjne pomysły zarobkowe i myżlałam, że uda się taki jeden znaleźć na tym forum…

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    jasne, ze nie wiem, co znaczy nie miec za co zyc. nie doprowadzam do takich sytuacji i nie zamierzam.

    w moim zyciu jest wiele ludzi, na ktorych moge liczyc.

    Serrafina
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 527
    • Zasłużony

    Jak zwykle szczężciara

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Całkiem poważny temat"

Przewiń na górę