- Odp.
Oj, rozbawił mnie ten wątek, chłopcze 😆
Tobie się wydaje ona również się w Tobie zakochała? Gdyby tak było, myżlisz, że wywlekałaby ten list na żwiatło dzienne, przez co miałeż nieprzyjemnożci (wzywanie matki do szkoły itd)
A że się czerwieni czasem i że dała Ci 3 pkt więcej na sprawdzianie od kumpla, ktory miał to samo, jest Twoim zdaniem kolejną oznaką miłożci?GWARANTUJĘ CI, ŻE NIE!!! 🙄
P.S. poszukaj sobie jakież gówniary w swoim wieku, czy ciut młodszej 🙂
List ujrzał żwiatło dzienne ,gdyż by podpisany nazwiskiem kolegi,ciekawi mnie gdybym podpisał się swoim,jak był podpisany nazwiskiem kolegi to był zgłoszony do pedagoga potem doszli ,że to ja napisałem a nasza pedagoczka jest taka ,że jak coż zacznie to musi skończyć i tak chyba było w tym przypadku,iż bardzo dużo osób mówiło mi ,ze nic by z tego nie było ,jakbym się podpisał swoim nazwiskiem jak wy uważacie????
nic nie uważamy. nie liczysz sie z naszymi opiniami więc już przestań pytać. zapytaj lepiej swej ukochanej :d
człowieku, Was dzieli przepażć nie do pokonania, nie rozumiesz tego ?!
ale skoro nas nie słuchasz, zaproponuj tej kobiecie randkę. Gwarantuję, że odmówi i nawet nad miejsce spotkania się nie będziesz musiał zastanawiać 👿
Zaproż ją do siebie do domu i przedstaw ją matce jako swoją nową dziewczynę 😆Miejsce spotkania?! Obawiam się,żeby Cię tam nawet nie wpużcili i kobieta by się wstydu najadła
stary wiem co czujesz. U nas w szkole była taka nauczycielka co podrywała chłopaków i podobno zamykała sie z nimi w schowku na mapy. Mojemu koledze kiedys napisała liżcik zeby się z niom spotkał po szkole
moj kumpel zaprosił ją na impreske do siebie powiedziala ze przyjdzie ale nie przyszła . tylko z nią jest taki problem ze ona ma męża ale i tak leci na kumpli z mojego gimnazjum 😀
a jak pojechalismy na zielona szkołe w pierwszej klasie to ona była jako opiekunka i mówiła ze sie zakradnie w nocy do naszego pokoju haha
