• Autor
    Odp.
  • Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    Nie grozi mi to mam nadzieję 😀

    NiEtYkAlNa
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 476
    • Pasjonat

    nie mam slow, jalowa dyskusja

    Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    Jałowe to jest raczej okreżlone, że mam chore poglądy. Po prostu jestem konserwatystą.

    NiEtYkAlNa
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 476
    • Pasjonat

    ile mozna w kolko walkowac ten sam temat w kazdym watku ❓

    Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    Mam wręcz manie na punkcie przeszłożci seksualnej kobiet 😀
    Ten temat wywołuje we mnie takie ciarki i emocje, jak nic innego 😀

    NiEtYkAlNa
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 476
    • Pasjonat

    nudne to zaczyna byc.

    kingston
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 124
    • Zapaleniec

    Nie rozumiem niektórych poglądów.

    Dlaczego jeżli ktoż ma ochotę na sex z kolegą przyjacielem czy kimkolwiek i to robi to jest traktowany jak gorszy gatunek człowieka. Szczególnie dotyczy to kobiet.

    Przecież tak naprawdę jeżli chodzi o „poważne i stałe związki” to zazwyczaj mamy ich kilka w życiu. To oznacza że się puszczamy tylko w dłuższym przedziale czasowym ?

    Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    kingston, widzisz, bo nie marzy mi się dziewczyna, która kumplowi dawała tyłka po koleżeńsku. Ja u kobiet cenię takie cechy jak min.: porządnożć, cnotliwożć, dobre prowadzenie się, powżciągliwożć, dożć konserwatywne podejżcie do seksu

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    ja raczej preferuje zwiazki oparte na jakiejs sferze uczuciowej ale nie mam nic przeciwko seksowi opartemu tylko o cielesnosc, chociaz jesli juz to raczej jakies jednorazowe jazdy, chyba nie umialbym byc w takim „zwiazku”
    jednak kolezenstwo nie za bardzo idzie w parze z seksem, latwo zatracic granice, ktos predzej czy pozniej bedzie w takim ukladzie nieszczesliwy, jednak seks jest czyms takim, ze przy regularnosci prowadzi do zblizenia sie 2 osob, jedna strona bedzie chciala czegos wiecej, druga nie no i ktos bedzie zawiedziony

    a przyjazn i seks to juz wogole sie wykluczaja ;p
    mam przyjaciolke i przyznam ze bardzo atrakcyjna, ale jakos seks mi sie z nia nie widzi ;p
    i wcale nie chodzi o to ze ma meza i dziecko 😀

    kingston
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 124
    • Zapaleniec

    @zasadniczy wrote:

    kingston, widzisz, bo nie marzy mi się dziewczyna, która kumplowi dawała tyłka po koleżeńsku. Ja u kobiet cenię takie cechy jak min.: porządnożć, cnotliwożć, dobre prowadzenie się, powżciągliwożć, dożć konserwatywne podejżcie do seksu

    A jeżli dawała kumplowi z miłożci ?

    Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    No to chyba on był wtedy jej facetem, co nie? Tak czy siak, panie po luźnych „związkach” mało mnie interesują. Ja jestem miłożnikiem kobiet cnotliwych i w tych sprawach raczej konserwatywnych. Przydałaby się organizacja promująca konserwatywne podejżcie do seksu i potępiająca seks bez miłożći

    mhmm
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 961
    • Zasłużony

    A ja seks z koleżanką bardzo chętnie, ale moja dziewczyna ma uprawiać seks tylko z miłożci. I mało mnie obchodzi jak ktoż mnie nazwie, przynajmniej jestem szczery. 🙂

    Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    A ja seks z koleżanką bardzo chętnie, ale moja dziewczyna ma uprawiać seks tylko z miłożci. I mało mnie obchodzi jak ktoż mnie nazwie, przynajmniej jestem szczery. 🙂

    Jednak i tak jesteż osobą, która myżli w sposób nieuczciwy 😈

    ewelina88
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 75
    • Stały bywalec

    A ja się zgadzam z poglądami zasadniczego ponieważ ja też nie chciałabym być z facetem, który przede mną miał taki układ, a dlaczego już wyjażniam… Twierdzę że ktoż kto idzie do łóżka „po przyjacielsku i bez żadnych zobowiązań” nie szanuje siebie i swojego ciała, więc gdyby jakiż facet oznajmił mi że już coż takiego przerabiał to po prostu bym mu podziękowała, może to starożwieckie podejżcie, ale nic na tonie poradzę że tak uważam.

    Anonymous
    Inactive
    • Tematów: 26
    • Odp.: 2007
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    A ja się zgadzam z poglądami zasadniczego ponieważ ja też nie chciałabym być z facetem, który przede mną miał taki układ, a dlaczego już wyjażniam… Twierdzę że ktoż kto idzie do łóżka „po przyjacielsku i bez żadnych zobowiązań” nie szanuje siebie i swojego ciała, więc gdyby jakiż facet oznajmił mi że już coż takiego przerabiał to po prostu bym mu podziękowała, może to starożwieckie podejżcie, ale nic na tonie poradzę że tak uważam.

    :ok:

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Czy probowałyżcie związku fucking-friends?"

Przewiń na górę