- Odp.
Siemka. Chciałam sie was spytać drogie nastolatki czy wasze mamy wiedzą o tym że współżyjesz z chłopakiem? Moja np nie wie a bardzo bym jej chciała to powiedziec i porozmawiać…ale jak powiem to pewnie zwyzywa mnie od dziw** itp :/ nie jestem pewna ale tak czuje… na 100% nie byłaby zadowolona…
ee tam to opowiedz może co było kiedyż. Jak powiedziałaż to mamie itp :]
ja nie widzialam sensu informowania mojej mamy o tego typu rzeczach, znaczy teraz to wie o tym(ciezko byloby sie nie domyslic),ale ja mam wazniejsze tematy z nia niz moje zycie seksualne:)
Ja też nie widzę sensu w informowaniu o tym mamy. Moja się sama dowiedziała bo przypadkiem znalazła u mnie tabletki antykoncepcyjne.
Oczywiżcie było kazanie, najgorsze jakie słyszłam chyba ale co ona mogła zrobić – nic.Poza tym tak jak Onione – seks w wieku 12 – 16 czy nawet 17 jest dla mnie kompletnie bez sensu bo seks jest wspaniały to fakt ale tylk owtedy kiedy się jest dojrzałym i rozumie się pewne sprawy.
Prawie wszyscy są tu wyjatkowo niemili… i niewyrozumiali uważają sie za lepszych od innych a zapominają jak kiedyż sami byli tacy lub podobni jak ja :/ niemiłe forum żEGNAM :/
Moja mama sama mi się spytała wprost czy już współżyję. Nie miałam wtedy 16 lat tylko troszkę więcej. Nie czułam się urażona tym pytaniem ale po dłuższym milczeniu sama zrozumiała, że już wiem co to seks. Dała mi pewne wskazówki i rady (oczywiżcie nie jak uprawiać ) oraz powiedziała jakie mogą być konsekwencję. Zaskoczona też do końca nie była. Byłam 2 lata z chłopakiem i wiedziała, że na dotyku się nie kończy 😉
moja mama sama zaczeła wybadywać grunt 🙂 bo wie ze jak pociągne temat to chce pogadać jak nie to utne 🙂 no i tylko potwierdziłam ze sie dobrze domyżla :))
aaale to miało duużo plusów 🙂 bo jak jechali gdzież i wiedziałą ze zostaje z moim M. to mi puszczała sygnał ze wracaja 😛 bardzo fajne 🙂 lepiej pużcic głupiego sygnałka niż sie NAPATOCZYĆ w nieodpowiednim momenci 🙂
moja mama od zawsze jest moją friend 🙂 toteż gdy w wieku 16 lat powiedziałam jej że chcę zacząć, a znała mojego chłopaka bo byłam już z nim ponad rok, poszła ze mną do ginekologa i cieszyła się że jej powiedziałam o tym. wolała wiedzieć niż bym to miała robić w ukryciu 🙂
jestescie niemile bo ta dziewczynka podejrzewam ze ma 16 lat… 😉 moja mama nie pytala mnie czy wspolzyje bo w sumie tego nie robilam dopiero jak wyjechalam z polski i poznalam mojego faceta to tez nie pytala bo napewno wiedziala
nie mile to my dopiero mozemy byc:]
jesli ma 16 lat niech lepiej zajmie sie szkołą, albo zbieraniem znaczków.moja mama dowiedziala sie tez znajdujac u mnie tabletki anty. byla w szoku, zrobila mi awanture- ja jej tez. co mnie zdziwilo- powiedziala, ze woli zebym byla w ciazy niz sie faszerowala tym gownem.
potem wypominala mi nie raz jak szlam do mojego Skarba „ciekawe co bedziesz u niego robic caly dzien”, ale jakos dalam rade.
A teraz? nie czepia sie, ale poki co omijam te tematy- sa ciekawsze;)to bardzo z klasa sie zachowla…do prawdy…
moja mamanie grzebie mi w rzeczach. nigdy nie grzebala.
oczywiscie, ze wie.
wie tez, ze sie zabezpieczam.
w ogole nie widze problemu.Moja mama wie, ale ja jej nie powiedziałam. Nie widziałam takiej potrzeby. Moja mama raczej nie jest kobietą, która uważa, że jej córka na pewno nie uprawia seksu. Pewnie się domyżliła.
Nie rozmawiałam z mamą o tym, bo uważam, że nie ma sensu. Ona wie, co ja robię, ale nic nie mówi. Mi to pasuje, jak mój chłopak przychodzi rodzice nie wchodzą mi do pokoju i nie sprawdzają „czy wszystko w porządku”. A zabezpieczeń nie rozwalam po całym mieszkaniu, żeby ktoż się mógł na nie natknąć.
