- AutorOdp.
- 13 stycznia 2007 at 09:07
Ja również miałam takowy instynkt i dlatego coraz więcej starałam się o tym dowiedzieć, sięgać rad innych ludzi i dowiadywać sie o różnych sprawach za wczasu, zanim nastąpi nieodwołalny fakt zostania mamusią.
zapraszam do przeglądnięcia tego ❗ 😆
/// LINKI TYLKO PRZEZ PW PROSZE PODAWAC 🙂
eta13 stycznia 2007 at 13:10dzięki za zaproszenie, jak tylko znajdę trochę czasu to zajrzę na to forum 🙂 Pozdrawiam
21 lutego 2007 at 11:00ciekawy temat. ja po mimo moich prawie 27 lat nie za często czuje ten instynkt macierzyński.. i sama się sobie dziwie.. czem tak się dzieję..
…….;|…czy któraż z was ma podobnie?
boję sie ,że ten „pociąg”odjedzie.. ani sie nie spostrzeże…
21 lutego 2007 at 11:10spoko spoko. moze jeszcze sie pojawi…
moja 'siostra” majac 33 lata zaszla tzn wpadla tzn jej maz to zaplanowal ona nie miala wyjscia i pod koniec marca rodzi.. 😛21 lutego 2007 at 11:13[usunięto_link] wrote:
moja 'siostra” majac 33 lata zaszla tzn wpadla tzn jej maz to zaplanowal ona nie miala wyjscia i pod koniec marca rodzi.. 😛
Jak to nie miała wyjżcia?
Ten facet to gwałciciel? 😕 😕 😕 😕
Na stos z nim, a ja podpalam!!!21 lutego 2007 at 11:48Ja też podpalę jak trzeba będzie.
A co do instynktu to moim zdaniem sam przychodzi w odpowiedniej chwili lub czasami „wpada” sobie i fajnie wtedy jeżeli przyszła mamusia rozkocha się w nienarodzonym maluszku 😛
21 lutego 2007 at 12:06[usunięto_link] wrote:
Ja też podpalę jak trzeba będzie.
Ja wezmę benzynę jeszcze….
21 lutego 2007 at 12:10hehe… nie nie.. ale ona zawsze mowila ze nie jest gotowa…
no miala mogla usunac… ale nie zrobila tego… i dobrze teraz w czerwcu skonczy 34 lata.. wiec pasuje juz 🙂
ja wam spale :nono21 lutego 2007 at 12:18Nici z palenia….a szkoda…. 😕
[usunięto_link] wrote:
wiec pasuje juz 🙂
O co z tym chodzi? 😕
21 lutego 2007 at 12:23kobieta 34 lata na karku.. powinan juz dziecko miec… – o to mi chodzilo:)
21 lutego 2007 at 12:31[usunięto_link] wrote:
kobieta 34 lata na karku.. powinan juz dziecko miec… – o to mi chodzilo:)
Rozumiem, ale to kwestia gustu 😀
21 lutego 2007 at 15:32jakos nie mam tego całego instynktu nigdy nie miałam i obawiam sie ze go nie poczuje. chyba jestem egoistką bo jak pomysle ze po pracy nie moglabym sie zając tylko soba i swoim odpoczynkiem ale obiadem dla dzieci, zabawa z nimi, lekcjami, pilnowaniem, usypianiem itd itp to az mi sie słabo robi. Wiem, wiem straszna kobieta ze mnie… 🙁
21 lutego 2007 at 15:39Tużka zapomniałaż o wstawaniu w nocy 😀
A tak serio to nie straszna z Ciebie kobieta tylko racjonalnie myżląca21 lutego 2007 at 21:24zuza w nocy to chlop by wstawał do dziecka 😉
a tak na powaznie to przyznam sie ze sam fakt porodu jak dla mnie zwala z nog, nie wiem co w tym takiego pieknego, rozumiem nowe zycie, szczescie, nadzieja, mysl ze „masz”dziecko, podobno nie ma nic bardziej podniecającego dla kobiety. Widziałam kiedys film o porodach … MASAKRA.. jak zobaczyłam co z tej kobiety wylatywało to … az brak mi słów. Tym bardziej podziwiam kobiety które decyduja sie na porod rodzinny – nigdy w zyciu!! Czasem troszke mi głupio ze mam takie podejscie…22 lutego 2007 at 08:44Tużka mój mąż był ze mna ale na sam koniec wyszed i nic nie widział , każdy ma prawo do swoich poglądów i jeżeli nie chcesz miec dzieci to przy tym zostań poco póżniej być złym, niezadowolonym, rozczarowanym. Ja chciałam mieć dziecko i zdawałam sobie sprawe ze wszystkiego co sie z tym wiąze.
Przepraszam za błędy 😀 😳
- AutorOdp.