- AutorOdp.
- 6 marca 2007 at 20:00
Jest to prawda,naruszasz swoja gospodarke hormonalna,przez to „ochrona”twojego jajeczka nie dokonca jest skuteczna i moga nastapic ciaze mnogie,efekt podobny przy sztucznym zaplodnieniu:)to taki troszke wtrecik:) wracajac do macierzynstwa…ja nie chce miec dzieci,nie wyobrazam sobie ciąży,porod kojarzy mi sie z tortura,a poźniej nie wiem co bym zrobiła,tez nie potrafie zrezygnowac z siebie…kupie sobie kota:)
8 marca 2007 at 20:57[usunięto_link] wrote:
ja słyszałam że po długotrwałym braniu tabletek anty jest większe prawdopodobieństwo urodzenia bliźniaków lub wiecej. Dlatego trzeba po odstawieniu tabl. poczekać conajmniej pół roku
A ja to wiem na pewno !!! Pytałam nawet wczeżniej mojego gina o to i potwierdził, że jedynym skutniem mogą byc wieloraczki.
Co do skóry ble ble i pokaxniejszej wagi….hmmm…. ja po porodzie (29latek miałam) ważę tyle samo – nawet 3 kg mniej i skórę mam jak sprzed ciąży. Nie widac nawet że rodziłam (przybrałam w ciąży 15 kg).
Teraz nie wyobrażam sobie nawet godziny bez mojej córeczki. ona jest oczkiem w głowie i wszystko co robię, robie dla niej. Wiem, że powołałam do życia małą istotke, iskierkę w tak wielkim żwiecia…… a kiedys tam, kiedy będę miała latek tuż przed setką (jak dożyję), to wiem, iż ta mała iskierka zaopiekuje się nami i nie będę czuła się samotna.
WARTO POCZEKAĆ NA INSTYNKT LUB ZAPLANOWAĆMALUSZKA.
Choć z drugiej strony….. o instynkcie to się tylko tak mówi. Każda kobieta się z nim rodzi, ale niektóre zwyczajnie nie dopuszczaja myżli o dzieleniu siebie, swego wolnego czasu i faceta a dziecko.8 marca 2007 at 21:00A propos porodu….. każda z nas przeżywa to inaczej.
Więcej na ten i inne tematy poczytacie na moim forum. zapraszam. link poniżej lub w zakładce WWW
6 czerwca 2007 at 21:15ja od pewnego czasu mam bardzo duży instynkt macierzyński, chcę mieć dziecko, ale zdaję sobie sprawę z tego że to za wczeżnie. Dlatego na mikołaja fundnę sobie lalkę taką specjalną udającą niemowlę :))))
9 czerwca 2007 at 17:20Ja mam 21 lat i bardzo silny instynkt macierzyński. Niestety nie mogę go zaspokoić bo nie mam pracy ani mój mężczyzna nie ma pracy. Poza tym on za bardzo nie jest na to gotowy, najpierw chce wyjechac z kraju, zeby zarobić… Szkoda tylko, ze na aż tak długo… Ja umrę z tęsknoty… Jeżeli w ogóle związek przetrwa 😕
Chcę mieć dzidzię. Psychicznie i fizycznie jestem gotowa. Tylko finansowo nie. 🙁
- AutorOdp.