• Autor
    Odp.
  • ag_
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    Zazdrosc jest potrzebna w zwiazku, ale w malutkich ilosciach, szczyptach…
    Gdy jest ona chorobliwa psuje zwiazek i wynika z braku zaufania, czy Twoj maz dal Ci kiedys jakiekolwiek powodu do zazdrosci? a moze to wynika po prostu z Twoich urojen?wmawiania sobie, ze napewno on robi cos zlego…
    Moze po rpostu juz meczy go to Tqwoje zachowanie, wieczne podejrzenia i stad to jego postepowanie? moze powinnas troche zrzucic z tonu? przemysl to… ale mimo wszystko trzymam mocno kciuki 😉 Wierze, ze bedzie ejszcze dobrze ❗

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 514
    • Zasłużony

    u mnie jesttak mójukochany czestomi powtarza tomagiczne slowo:) ja rowniez dba o mnie strasznie czuje sie strasznie bezpieczna przy NImJesttakiroamntyczny:)

    ag_
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    tylko pozazdroscic 😉

    xyz
    Member
    • Tematów: 28
    • Odp.: 1190
    • Maniak

    ag_ jestem jego drugą żoną, to już robi swoje.
    tak daje mi powody, kiedyż znalazłam sms który żwiadczył o zdradzie. nigdy temat nie został wyjażniony i dlatego robi mi się coraz bardziej krzywo pod sufitem.

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 514
    • Zasłużony

    XYZmusisz zNIm porozmawiac tym a nie zostawiac sprawy nie domowione ne sie beda potem kumulowac i widzisz Twoje podejzenia rosna to nie dobredla zwiazku a WY macie dziecko pomysl o TYm

    xyz
    Member
    • Tematów: 28
    • Odp.: 1190
    • Maniak

    Marta ja od 4 lat nic nie robię tylko siedzę w domu i włażnie myżlę…
    Mój mąż jest typem faceta z którym nie da się rozmawiać o problemach. Wiele razy próbowałam. Rozmowa kończy się tak że ja się denerwuję on cały czas pyta na wszystko ma odpowiedzi, i zawsze ale to na prawdę zawsze będzie tak psychologicznie mnie podchodził że po całej rozmowie wynika że ja widzę same problemy on jest cacy bo przecież mi pomaga i kocha mnie i co ja więcej od żwiata chcę. Więc rozmowa kończy się w ten sposób że czuję się winna wszystkiemu.

    Powiedziałam mu ostatnio takie zdanie żeby pamiętał że jeżli ma mnie zdradzać lub oszukiwać to niech mnie najpierw zostawi. Ja odejdę z dzieckiem i nie będę mu szkodziła w życiu Ale żeby mnie nie oszukiwał. Żeby nie było nas dwie.
    Szkoda że tak nie zrobi nawet jeżli by coż było. Ostatnio kumpel się rozwodził to powiedział że kumpel głupi bo mógł być z żoną a tamtą jak chciał mieć na boku to po kryjomu…

    A ja siedzę w domu i wszystko do kupy zbieram i dlatego robię się coraz gorsza do życia

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Czasami też myżlę sobie, że mój chłopak jest pozbawiony uczuć. Choć pierwszy wyznał mi miłożć, to do osób wylewnych nie należy. Mówi, że mnie kocha, ale rzadko. Jak się pytam, czy za mną tęskni, to odpowiada, że trochę, sam nigdy nie powie, że brakowało mu mnie. Czasem mam wrażenie, że gdybym ja nie wykazywała zainteresowania, on by sobie znalazł inne zajęcia i by o mnie zapomniał.

    Może dzisiaj jakaż zła aura wisi w powietrzu. Ja się nim opiekuję, troszczę się o niego, a go nawet nie stać na słowo: dziękuję…Ale zamiast tego potrafi mi dogryzc.

    To co mogę doradzić, to po prostu zająć się czymż, poczekać, nie można się dołować. Jak będziemy bardziej niedostępne, to wtedy zaczną nas DOCENIAĆ!!! 8)

    ag_
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    ehh przykro to sluszec Xyz 🙁 moge sie tylko domyslec co czujesz. Ale musi byc jakies wyjscie z tej sytuacji, mezczyzni maja taka dziwna nature – my kobiety ich kochamy bezwarunkowo, dajemy wszystko co mamy najlepsze a oni potrafia i tak robic nam kolo tylka (za przeproszeniem). Smutne to wszystko… ale moze jakbys znalazla prace, poczula sie mniej zalezna od niego (i finansowo i w ogole) to wszystko by sie zmienilo? Poczulby, ze zaczynasz byc samodzielna, radzisz sobie i zylby ze swiadomoscia, ze w nowej pracy mozesz kogos poznac,wzbudzic czyjes zainteresowanie, moze wtedy by docil to co ma, a nie ogladal sie za innymi… Na facetach czesto robia wrazenie kobiety sukcesu – zaradne, samowystrczalne – moze to akurat podoba sie Twojemu mezowi i tego szuka, bo w domu ma zone, ktora zapewne co dnia wyczekuje na niego z obiadkiem i cieplymi papciami…Wedlug mnie powinnas stac sie samodzielna i twarda ❗ nie masz nic do stracenia, a mozesz tylko zyskac 😉

    xyz
    Member
    • Tematów: 28
    • Odp.: 1190
    • Maniak

    Może i to jest jakież rozwiązanie ale w tym zadu-iu o pracę bardzo ciężko. Już szukam od jakiegoż pół roku. Jeżli po wakacjach nie dostanę nic co bym chciała idę do jakiegoż sklepu za ladę…

    Tylko czy ja wtedy dam sobie radę sama ze sobą, ze swoimi wątpliwożciami, podejrzeniami…
    Nie potrafię sobie dać na luz, gdyby się dało to był przykuła męża do kaloryfera i patrzyła w niego jak w obrazek. Ta miłożć jest chora…

    ag_
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    To co robisz, trudno nazwac ze jest z milosci, wg mnie to juz jakichs rodzaj obsesji…uczucie juz gdzies tam sie chyba zatracilo – teraz myslisz tylko kategoriami romans, zdrada i wmawiasz sobie ze to z milosci. Mam dopiero 20 lat, wiec nie moge tez podawac sie za jakas ekspertke, ale np. jestem dzieckiem z rozbitego zwiazku i wiem jak to boli, gdy miedzy rodzicami sie nie uklada. W mojej rodzinie to tata byl bardzo zazdrosny o mame i z tych (jak rowniez innych powodow) rozstali sie. Do tego pol roku temu bylam z chlopakiem, ktory byl chorobliwie zazdrosny, nigdzie sama nie wychodzilam, kontrolowal mnie na kazdym kroku – to bylo juz tak meczace i wkurzajace zarazem, ze postanowialam z nim skonczyc mimo iz go jeszcze kochalam, ale wiedzialam ze przez jego zachowanie i charakter nasz zwiazek nie mial przyszlosci. Teraz jestem w calkiem innym zwiazku, z duza iloscia swobody jak rowniez zaufania i teraz dopiero czuje ze zyje… Musisz w jakis sposob wyzbyc sie zazdrosci,a moze wywodzi sie ona tez z jakichs Twoich kompelsow?moze nie do konca siebie akceptujesz? a powinnas pokochac sie taka jaka jestes 😉 widzialam Twoje zdjecie, jestes sliczna dziewczyna, pelna zycia, z pewnoscia cudnowna mamusia 😉 Zrob cos z tym, kobitko ❗ Szkoda tylko Twoich nerwow… bo przeciez zlosc pieknosci szkodzi 😀

    kasia20068
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 57
    • Stały bywalec

    ag_ twoja sytacja wyglada chyba identycznie jak moja…. 😕
    mój facet także nalezy do ty małowylewnych z tym że ja jestem z nim którcej niz ty ale także mam za soba dłuuuggggiiii zwiazek i teraz wszystko mi sie wydaje takie mało 'idealne’ ….. z tym że ja myżle że chodzi tu o to że się krótko jeszcze znamy i jemu jest sie trudno 'otworzyc’ no ale poczekamy zobaczymy….

    Magdus
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 582
    • Zasłużony

    Mój chłopak bardzo długo nie potrafił okazywać uczuć. Rzadko mówił, że tęskni, że brakuje mu mnie, a widywaliżmy się niestety od samego poznania co drugi, trzeci tydzień. „Kocham” usłyszałam niedawno… niecały rok temu, a jesteżmy ze sobą 3 lata.

    Teraz jest troszkę inaczej. Przyzwyczaiłam się do tego, a też sama nie jestem za bardzo wylewna, jak byłam do tej pory. Czężciej zdarza mi się usłyszeć miłe słowa i sprawiają mi one wielką frajdę, bo nie przyciskam go do żciany, aby coż powiedział i nie pytam czy kocha, czy tęskni.
    Myżlę, że chyba lepiej usłyszeć coż rzadziej, ale ze żwiadomożcią, że są szczere, a nie wymuszone.

    Croppa
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 99
    • Zapaleniec

    Mój tez ostatnio przechodzi przez dziwny etap…
    Mało czułożci, mało słów…kiedyż było tego więcej.
    Pytałam czy to się zmieni.
    Grochem o żcianę.
    Więc juz nie pytam.

    Staram sie go zrozumieć: duzo pracy, duzo problemow w domu i jeszcze ja z moimi fazami na dokladke. Wr…
    Czasem wsciskam mu chyba moje chore myżli w usta i zaczynają sie kłótnie o nic.
    Ale jego „Uwielbiam Cie Skarb i tęsknię” działają kojąco- zawsze, choćby raz w tygpdniu 😛

    Wszystko zależy od typu faceta, okolicznożci, stażu związku a czasem nawet od pogody:) Ehh z nimi cięzko bez nich jeszcze gorzej.

    A niedopieszczone baby stają sie czasem największymi zołzami na żwiecie 😀 hehehe 😛

    Czerwona
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 783
    • Zasłużony

    @Magduż wrote:

    Myżlę, że chyba lepiej usłyszeć coż rzadziej, ale ze żwiadomożcią, że są szczere, a nie wymuszone.

    Dokladnie. Wtedy te slowa bardzo ciesza i wzruszaja.Jakby mi codziennie moj facet mowil mile slowa, to by to tak nie cieszylo 😉
    Moj Misiu codziennie na dobranoc pisze mi w esie ze mnie kocha i to jest na prawde piekne.Te dwa slowa mi zupelnie wystarczaja 😉

    ag_
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    wlasnie Croppa 😛 ale obawiam sie ze jak bede zolza i bede wymagla aby ciagle mi mowil, jaka to ja jestem oh ah, to moze sie to zle skonczyc 😕 a tego bym nie chciala, wiec niech skrywa te swoje uczucia – ja i tak wiem ze mnie kocha… 😳
    Pozdrawiam Kobietki 🙂

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Drogie kobietki, jak to w waszych zwiazkach jest? :)"

Przewiń na górę